reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

Makarony uwielbiam!!!! Dzisiaj miałam właśnie makaron z sosem i mięsem, mniam pycha!
A co do klusek na parze, to nie znałam ich wcześniej. Dopiero mąż "nauczył" mnie tej potrawy. Tylko my jemy je z jagodami-takimi ze słoika, zrobionymi po sezonie jagodowym.

Lolisza jesteś tutaj niezastąpiona:-). Dziękuję bardzo i przesyłam buziaka:blink:.
 
reklama
jezdem:) newsy podam na odpowiednim wątku:) po powrocie od lekarza po prostu padłam na łóżko i zasnełam snem sprawiedliwego:-D
zaraz ma fumfela wpaść, więc spadam wodę na herbatkę wstawiać;-)będę pewnie później:tak:buziaki
 
Dziewczyny jestem w szoku. Tyle stron w jeden dzień? WOW :) Było co czytać:)

Kasia_88 Ty się nie zamartwiaj tylko odpoczywaj dużo :)

Makarony również uwielbiam pod każdą postacią. Zapiekany, w zupie, z sosem, z brokułami itd. Mogłabym jeść codziennie :):):)

Właśnie wsunęłam cały słoik oliwek :D Mniam!

Zmykam nadrobić resztę wątków :)
Buziaki!!!
 
Dziewczynki nie było mnie tu 1,5 dnia a tyle czytania wow .
Ja własnie z Zakopca wróciłam z małżem.Pojechaliśmy się dotlenić.On byl oczywiście w pracy a po jego pracy podreptaliśmy po krupówkach i do lasu i sobie wróciliśmy :). Doszliśmy do wniosku ,że skoro nie ma urlopu to sobie bedziemy 1 dniowe wycieczki robić :).
Kalafirowe dziewczynki usmiałam sie strasznie czytajac Was ,ale powiem szczerze ,że 2 dni temu zupke kalafiorową robiłam.Uwielbiam i w weekned bedzie z bułką tartka. Teraz mamy faze na pierogi z jagodami ,a fasolkaania takie pyszności dzis lepiła. Ale nie było w naszym osiedlowym sklepie jagód ,ale juz jutro zakupimy i bedziemy lepić.
Kasis przepisik pyszności. I trzymam kciuki za żelazo. I u reszty Mamus również ,które tez maja problem z przyswajaniem. Ja hemoglobinę miałam ostatnio 14,3 ,ale to było 1,5 miesiąca temu i jutro sie okaże czy nie spadło ?
Lolisza źródło naszej wiedzy. My narazie konfliktu nie mamy.Ale ja mam 0 rh(-) a małż na B Rh(+) .Pierwsze badania wyszly ok.Zobaczymy jak dalej wyjda.
Kasia88 leż i odpoczywaj i nic sie nie martw.
No nic Mamusie zmykam bo padam .Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
ja mam grupę krwi BRh- a mój mąż ORh+ ale Ginka nie mówiła nic o żadnych zastrzykach... tylko co jakiś czas każe robić badanie na przeciwciała. W poniedziałek do niej idę to muszę zapytać co i jak... bo martwię się tym konfliktem.
 
Dziewczyny co do konfliktu nie zamartwiajajcie sie bo go pierwszej immunizacji (powstaniu przeciwcial) dochodzi w wyniku przenikania krwinek płodu do krwioobiegu matki co może mieć miejsce w przypadku poronienia, ciąży pozamacicznej, ręcznego wydobycia łożyska, cięcia cesarskiego, porodu.
Jezeli dziecka ma krew po mamie chodzi o czynnik Rh - .Mama dostaje Immounoglobuline anty D aby problem o ktorym pisala Lolisza czyli atakowania krwinki plodu w NASTEPNEJ CIAZY.

W Polsce Immunoglobuline podaje sie do 72 godzin po porodzie, profilaktyka taka jes skuteczna w około 97%.

W innych krajach profilaktyka wyglada nastepujaco podaje sie 150 (g immunoglobuliny anty D w 28 tygodniu ciąży wszystkim kobietom Rh (-) bez przeciwciał anty Rh ,uzupełnione ponownym podaniem poporodowym. Ta metoda zwiększa skuteczność profilaktyki do przeszło 99%.

Mi wlasnie beda podawac w 28tyg ciazy i oczywiscie juz sie stresuje bo to ludzka immunoglobulina i chodzi mi po glowie na ile bezpieczna jest taka szczepionka.....echhhhhhhhh
Nikt jak do tej pory nie zrobil mi odczymo Coombsa :((((((((((((((((((( tutaj maja inne metody.
Mam miec test Kleihauer przekopalam net alr nic nie znalazlam na ten temat chyba ze przegapilamm ze tych emocjii
 
Ostatnia edycja:
Mnie to tylko pół dnia nie bylo a tu tyle newsów... :-) ale juz nadrobilam.
Wydawało się ,ze bedę mieć wczoraj więcej czasu (bo mąz w stolicy na szkoleniu) ... a tu ciągle coś. Najpierw trzeba bylo z kwiatkiem do tatusia :-) z okazji jego świeta, potem wreszcie zadzwonili ze mają juz wynik z posiewu i przygotowali dla mnie receptę więc pojechalam, no to jeszcze do apteki. Po drodze jeszcze jakis sklep i jak dotarlam do domu , no to tez trzeba bylo posprzatac i poprac ... wreszcie jak usiadlam to byla 22-ga i mialam tylko silę na szybki prysznic i nyny .
Ja nie wiem, ale strasznie szybko sie męczę (pewnie przez tyle dodatkowych kg), tez tak macie?
 
Dziewczyny co do konfliktu nie zamartwiajajcie sie bo go pierwszej immunizacji (powstaniu przeciwcial) dochodzi w wyniku przenikania krwinek płodu do krwioobiegu matki co może mieć miejsce w przypadku poronienia, ciąży pozamacicznej, ręcznego wydobycia łożyska, cięcia cesarskiego, porodu.
Jezeli dziecka ma krew po mamie chodzi o czynnik Rh - .Mama dostaje Immounoglobuline anty D aby problem o ktorym pisala Lolisza czyli atakowania krwinki plodu w NASTEPNEJ CIAZY.

W Polsce Immunoglobuline podaje sie do 72 godzin po porodzie, profilaktyka taka jes skuteczna w około 97%.

W innych krajach profilaktyka wyglada nastepujaco podaje sie 150 (g immunoglobuliny anty D w 28 tygodniu ciąży wszystkim kobietom Rh (-) bez przeciwciał anty Rh ,uzupełnione ponownym podaniem poporodowym. Ta metoda zwiększa skuteczność profilaktyki do przeszło 99%.

Mi wlasnie beda podawac w 28tyg ciazy i oczywiscie juz sie stresuje bo to ludzka immunoglobulina i chodzi mi po glowie na ile bezpieczna jest taka szczepionka.....echhhhhhhhh
Nikt jak do tej pory nie zrobil mi odczymo Coombsa :((((((((((((((((((( tutaj maja inne metody.
Mam miec test Kleihauer przekopalam net alr nic nie znalazlam na ten temat chyba ze przegapilamm ze tych emocjii


W innych krajach to tez za ogolnie ;) We Wloszech robia praktycznie jak w polsce, powiem lepiej znajoma polozna mowi ze czesto badaja w przeciagu tych 72 godzin grupe krwi malca i jesli rh jest (-) to nie podaja.
Ja dostalam chyba w dobe po porodzie anty-D, teraz natomiast co miesiac mam badanie odczynu Coombsa i jest ladnie, bo zawsze ujemny. Zobaczymy w przyszlym tyg bo wlasnie dzis bylam na pobraniu krwi.
Co do drugiego konfliktu, tego z grupami glownymi to moja mama widze problemow nie miala, bo cala trojka wzielismy po ojcu A a ona O ma ;-) Ale ja za to wzielam jako jedyna od niej Rh negatywne ;-)

Co do klusek na parze....hmmmm....pamietam ze uwielbialam je z sosami, a zwlaszcza z gulaszem...hmmmm....teraz to mi narobily smaka a tu nie ma tych rzeczy :eek:

A makarony, no coz... bedac we wloszech i majac meza wlocha z poludnia na dodatek.... nie musze pisac ze makaron to podstawa w mojej kuchni, ale mezus dobrze trafil bo mnie to nie przeszkadz ;-) wrecz przeciwnie :-)
 
joanna zazdroszczę bo ja uwielbiam włoską kuchnię-to moja ulubiona:)makarony to bym mogła cały czas jeść, ale w domu robię jednak rzadko bo mój małżonek nie przepada, za to jak ostatnio byliśmy we włoszech to codzienie na obiad i kolację zamawiałam pasty:)mmm pyszne, no a tak wogóle uwielbiam włoskie klimaty:)
 
reklama
joanna zazdroszczę bo ja uwielbiam włoską kuchnię-to moja ulubiona:)makarony to bym mogła cały czas jeść, ale w domu robię jednak rzadko bo mój małżonek nie przepada, za to jak ostatnio byliśmy we włoszech to codzienie na obiad i kolację zamawiałam pasty:)mmm pyszne, no a tak wogóle uwielbiam włoskie klimaty:)

Owszem kuchnie maja super (nie bede wnikac w kuchnie regionalne bo sa i takie co bleeeeeeee), ale bedac tutaj 6 lat (jeju jak ten czas leci) brakuje mi kuchni polskiej, a moj maz nie jest jej zbytnim zwolennikime i niestety i corcia idzie za nim, malo rzeczy chce probowac ;) Poza tym ciezko tu dostac skladniki, czasami nawet banalne i podstawowe (np pietruszki nie mozna tu dostac.... a to dla mnie w zupach to podstawa :().

Ja tez lubie makarony, i nawet wygodniejsze w przygotowaniu niz ziemniaki :p wrzucasz do wrzatku i gotowe,nie to co z pyrami hehehe :p
No wlasnie dzis wieczorkiem, makaron z sosikiem pomidorowym i serem (jak go nazywacie po polsku parmenski?)... ;)
Juz glodna sie robie hehe....
 
Do góry