Sheeney kciuki zaciśnięte :-) i czekamy na wieści
makuc, wioli już śpieszę z odpowiedzią na Wasze pytanie :-) Byłam...w kościele. Są u nas rekolekcje adwentowe i staram się w nich uczestniczyć.
i
wioli dzięki za...no nie wiem jak to nazwać-spostrzegawczość :-) faktycznie to zupełnie nie moja godzina do wyjścia ;-)
Kurcze, znowu zapomniałam co chciałam napisać...
aaa, wiem :-)
Maga zdrowia dla Was! i daj znać jak u lekarza.
Kania mój też wszystko na "nie" albo jeszcze coś w stylu "chcę". I to oczywiście takie stanowcze. Ja nie reaguję na fochy, rzucanie się na podłogę itp.
No i co ja jeszcze chciałam? ;-)
Alicja szkoda, że musiałaś już do pracy wybywać wcześniej.
Gdzie
Dorisek?? Coś się nie melduje.
Roxannka w pracy,
Dawidowepewnie też. Ale właśnie ciekawi mnie co u
Dawidowe, bo jakoś przez weekend nie pisała, a później tylko, że męczący był weekend czy coś.
No nic, czekamy.
Elwirka a Ty się nie fochaj tylko wpadaj tu do nas.
Mamaagusi też się jakoś ociąga w pisaniu ;-)