reklama
ELWIRKA 25
Mamuśka
nieuważam że skoro ktoś nie daje rady czytać i pisać ma oznaczać że jeste do uunięcia.Ja zrezygnowałam bo mi nie ufacie.Na siłę niębęde histori wymyślać.
makuc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2010
- Postów
- 6 284
makuc,siedze tu od 5 minut i obserwuje zmieniajace się Twoje awatarki
dobra jestem, nie? 
ELWIRKA przesadzasz jak dla mnie. Tu nie o to chodzi i moim zdaniem NAT wytłumaczyła to na tyle jasno, że temat powinnyśmy uznać za zamknięty.
Witam z rana. Zła jestem bo nie załapałam się na kody na chusteczki do dupci w rossnet.
Natolin, nie wiem kiedy mały do żłobka wróci :-( Ciągle ma w sobie salmonellę. Ostatnio m. był w żłobku i okazało się że 4 dzieci w tej grupie miała ale dwoje już wróciło bo wyzdrowiało. Co 2 tygodnie sanepid każe nam robić posiew i ciągle wychodzi dziadostwo. Eh. Przez te ponad 2 miesiące Bartek tak się zmienił że nie wiem jak jego powrót będzie wyglądał. Zaczął płakać na widok niektórych osób i taki przytulas mamusi się zrobił. Na razie moja tym tygodniu m. wziął opiekę i ja 3 dni zwolnienia na małego bo mama nam się rozłożyła.
Dawidowe trzymam kciuki za Laurę.
Natolin, nie wiem kiedy mały do żłobka wróci :-( Ciągle ma w sobie salmonellę. Ostatnio m. był w żłobku i okazało się że 4 dzieci w tej grupie miała ale dwoje już wróciło bo wyzdrowiało. Co 2 tygodnie sanepid każe nam robić posiew i ciągle wychodzi dziadostwo. Eh. Przez te ponad 2 miesiące Bartek tak się zmienił że nie wiem jak jego powrót będzie wyglądał. Zaczął płakać na widok niektórych osób i taki przytulas mamusi się zrobił. Na razie moja tym tygodniu m. wziął opiekę i ja 3 dni zwolnienia na małego bo mama nam się rozłożyła.
Dawidowe trzymam kciuki za Laurę.
renata borysek
Fanka BB :)
I my się witamy
za oknem jest tak szaro i ciemno jakby to było póżne popołudnie już.
Co by tu dzisiaj robić???
z tego co czytam nat to jakieś remonty generalne macie na "oddziale"
witam happy i makuc i widzę że chyba jakoś "do przodu" u Was
Alicji miłego i krótkiego dnia w pracy
Dawidowe trzymam kciuki za Laurę aby jej poszło dobrze bo to w sumie tak jakby po raz kolejny pierwszy dzien w żłobku
a do małej mi chciałam tylko napisać że Cię cały czas podziwiam że jeszcze na tą uczęlnię masz siłę biegać
chyba posprzątam łazienkę i mam z głowy cały dom,co z głowy to z serca
za oknem jest tak szaro i ciemno jakby to było póżne popołudnie już.
Co by tu dzisiaj robić???
z tego co czytam nat to jakieś remonty generalne macie na "oddziale"
witam happy i makuc i widzę że chyba jakoś "do przodu" u Was
Alicji miłego i krótkiego dnia w pracy
Dawidowe trzymam kciuki za Laurę aby jej poszło dobrze bo to w sumie tak jakby po raz kolejny pierwszy dzien w żłobku
a do małej mi chciałam tylko napisać że Cię cały czas podziwiam że jeszcze na tą uczęlnię masz siłę biegać
chyba posprzątam łazienkę i mam z głowy cały dom,co z głowy to z serca
witam.
mała mi to u nas ze słodyczami jest tak samo. ja też jeśli już coś zje to niewiele bo zazwyczaj zanim się zorientuję to już nic nie ma. ale czekolady ja nie lubię także przynajmniej z tym problemu nie mam. a co do sprzątania to niech sami sobie teraz po sobie posprzątają
ika przykro mi bardzo, że takie przeboje z tymi szpitalami, oby już wszystko było w porządku i zdróweczka życzę:*
Agusia dzisiaj pospała/poleżała do 9 i całe szczęście bo mnie od rana głowa boli i niby po kawie odrobinę lepiej ale nie do końca. właśnie jem śniadanie i póki Agusia w miarę grzeczna to sobie postanowiłam do was zajrzeć. Pogoda okropna bo pada więc znów ze spaceru nici (makucku nie spisałaś się z tym słoncem) i licze na to, że chociaż po południu padać nie będzie. mimo wszystko humor mam całkiem dobry i mam nadzieję, że nic mi go nie popsuje. miłego dnia wszystkim życzę
mała mi to u nas ze słodyczami jest tak samo. ja też jeśli już coś zje to niewiele bo zazwyczaj zanim się zorientuję to już nic nie ma. ale czekolady ja nie lubię także przynajmniej z tym problemu nie mam. a co do sprzątania to niech sami sobie teraz po sobie posprzątają
ika przykro mi bardzo, że takie przeboje z tymi szpitalami, oby już wszystko było w porządku i zdróweczka życzę:*
Agusia dzisiaj pospała/poleżała do 9 i całe szczęście bo mnie od rana głowa boli i niby po kawie odrobinę lepiej ale nie do końca. właśnie jem śniadanie i póki Agusia w miarę grzeczna to sobie postanowiłam do was zajrzeć. Pogoda okropna bo pada więc znów ze spaceru nici (makucku nie spisałaś się z tym słoncem
) i licze na to, że chociaż po południu padać nie będzie. mimo wszystko humor mam całkiem dobry i mam nadzieję, że nic mi go nie popsuje. miłego dnia wszystkim życzę
dobranocka
podwójna październikówka!
Jeja, chwilę mnie nie było a tu się coś działo! Nie mam teraz czasu aby się zagłębiać, ale lepiej podpiszę listę obecności... ;-)
Dziulka, głosik oddany! I to z przyjemnością :-)
Wpadłam Was prosić o kciukasy i modlitwę za Wojtusia - jurto wielki dzień. Chrzest. Na wieczornej Mszy niedzielnej. Będzie bardzo uroczyście, sporo ludzi. A my nadal zakatarzeni...
No a na koniec pochwalę się co wczoraj skleiłam w wolnej chwili... Z najlepszymi życzeniami Wesołych Świąt dla Was :-)
Na kulinarnym dam linka do oryginalnego przepisu mojej Siostry - bo muszę zaznaczyć że moja chatka to jedynie mizerna podróbka jej dzieł sztuki!
Stęskniłam się za Wami, wiecie? :*
EDIT:
zapomniałabym zapytać o to co cały czas chodzi mi po głowie: DZIEWCZYNY KARMIĄCE PIERSIĄ - jak szybko po porodzie wrócił Wam @? Ja karmię tylko piersią, nie dokarmiam, i się zastanawiam kiedy mnie to czeka...
Dziulka, głosik oddany! I to z przyjemnością :-)
Wpadłam Was prosić o kciukasy i modlitwę za Wojtusia - jurto wielki dzień. Chrzest. Na wieczornej Mszy niedzielnej. Będzie bardzo uroczyście, sporo ludzi. A my nadal zakatarzeni...
No a na koniec pochwalę się co wczoraj skleiłam w wolnej chwili... Z najlepszymi życzeniami Wesołych Świąt dla Was :-)
Na kulinarnym dam linka do oryginalnego przepisu mojej Siostry - bo muszę zaznaczyć że moja chatka to jedynie mizerna podróbka jej dzieł sztuki!
Stęskniłam się za Wami, wiecie? :*
EDIT:
zapomniałabym zapytać o to co cały czas chodzi mi po głowie: DZIEWCZYNY KARMIĄCE PIERSIĄ - jak szybko po porodzie wrócił Wam @? Ja karmię tylko piersią, nie dokarmiam, i się zastanawiam kiedy mnie to czeka...
Ostatnia edycja:
reklama
