bira
Listopadowe mamy'07
Dzień dobry, tyle namazałyście, ze nie dam rady nadrobić;-) U nas weekend zabiegany, w sobotę Ingi szkoła, później spotkanie z klientem, zakupy, spacerek, i na wieczór impreza u koleżanki, a w niedzielę trochę spanka, łażenia i na końcu figlopark z dzieciakami:-) Inga wyżyta na maksa, wiec na wieczór mieliśmy już spokój:-)