reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

Ja jutro na zakupy jade, to sie obkupie w jakies ciekawe owoce, bo na cieplo to dzis z bolem wielkim wciagnelam spagetti a tak przez kilka dni wogole obiadu nie jadlam, a na kolacje zaserwuje sobie frytki....no, ale teraz tez codziennie lykam witaminki, a wczesniej bylo bez witaminek w zasadzie, zobaczymy moze sie wyniki poprawia:-)
 
reklama
no ja mam tak samo, tyle, że ja nie biorę witamin, bo gin ciągle twierdziła, że wyniki są OK i nie trzeba witamin... ;/
 
a ja jem od początku, czasami zdąży się zapomnieć ,same jednak witaminy w tabsach to za mało niestety jak widać obecnie po moich wynikach
 
ja biorę witaminy od początku praktycznie, a od 13 tc suplementuję żelazo - jak widać też nie wystarczy... chyba będzie trzeba zwiększyć dawkę albo zmienić preparat...
 
Moriam są pewne programy przy pomocy których można odzyskać skasowane zdjęcia, a przynajmniej ich część.

Ulisia dobrze, że nic poważnego Ci nie jest i już Cię wypuścili. A chyba nie każde żelazo jest przyswajalne w takim samym stopniu. Może trzeba zmienić tabletki.

Kasis, Ewelaw
gratuluję chłopaków.

Natolin ja przez te upały też coraz mniej jem. Ostatnio hemoglobinę miałam ponad 13.
Co do żelaza to chyba też w jajkach jest, porzeczkach czarnych, szpinaku, sałacie.
 
A u nas o 17 przyszła burza. Sama w sobie nie była straszna ale wiatr masakryczny no i deszcz. Coś strasznego. Prawie 2 godziny prądu nie było bo drzewa łamało. Okropnie a trwało to tylko pół godziny. No i temperatura z 30 stopni nagle spadła na 14 :angry: Duszno źle ale 14 stopni to przesada.
 
Jest coś takiego jak fizjologiczna niedokrwistość ciężarnych, to oznacza, że jeśli dolna granica hemoglobiny wynosi 12 (większość laboratoriów) to u ciężarnych za pewnego rodzaju normę można uznać 11, ta niedokrwistośc wiążę się ze wzrostem objetości krwi krążącej, ta objetość wzrasta nawet o 70% a u osób otyłych nawet o 100% co daje nam nawet 8 litrów płynów wewnatrzkomórkowych więcej. Nie wszystkie składniki krwi wzrastają równomiernie, najpierw zwiększa się ilość osocza, ilość hemoglobiny i czerwonych krwinek wzrasta wolniej dlatego krew jest rozwodniona co daje nam tez obnizony hematokryt (im bardziej krew gesta tym hematokryt wyższy). Z jednej strony taka rzadsza krew łatwiej przepływa przez łozysko co jest plusem dla płodu, z drugiej jednak nalezy kontrolować aby parametry krwi nie spadły za bardzo bo to już dla płodu korzystne nie jest, wiadomo, że im mniej hemoglobiny tym mniej tlenu, dlatego też to 11 u ciężarnych jest jeszcze norma ale trzeba się starać żeby nie było niżej. Ja dla przykładu Hb 11,2, Hct 33, erytrocyty 3,7 i jak dla mnie i dla lek ok, ale gdyby poleciało jeszcze trochę w dół to pewni by mi żelazo wcisnął a ja się będę bronić przed tym nogami rekami bo fatalnie znoszę suplementacje żelaza, brzuch mnie boli a zaparcia gigantyczne więc jem mięsko czerwone, pewnie zrobię od czasu do czasu wątróbkę a barszczyk to by się przydało ukisić tylko ja nie umiem a soki mi nie leżą. Ale jakos damy radę :)
Jutro wyjeżdżam na wies więc nie wiem jak będzie z dostepem do neta bo tam wielu chętnych jest, nie to co tu mój prywatny laptopek, ale nie biorę go bo M by tu z nudów padł więc niech ma chociaż tę rozrywkę :)
 
Witam Wszystkie mamusie z rana:)pogoda W Legnicy zmieniła się, ale przynajmniej można oddychać:)
Lolisza mam podobne wyniki jak Ty i dziś kupuje żelazo, ale właśnie mam te obawy jak będę przyswajać ,ponieważ dożo kobiet ma z tym problem niestety:(
 
ulisia widze ze ja to tak jak Ty :-) tez mialam ostatnia miesiaczke 26 grudnia i termin na 2 pazdziernika :-) Nie jestem sama widze z tym terminem ;) Pozdrowionka :-)
 
reklama
jejku ale dziś tu cisza ,chyba wszystkie mamusie wypoczywają sobie na łonie natury:) miłego wieczorku:)aha a ja dziś kupiłam pierwsze bodziaki:)słodkości:) i weszłam na allegro i się przeraziłam ile jest pięknych ciuszków ,zestawów:) aż się boje wchodzić znowu bo bym wszystko najchętniej wykupiła:)
 
Do góry