reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

Hej!!
Melduję się!! Byliśmy na usg i dowiedzieliśmy się że to chłopiec!! Supcio!!
Ja też nie jem mięska czerwonego:-(
Pozdrawiam wszystkich!!
 
reklama
Dziękuje wszystkim za gratulacje:)
Ulisia odpoczywaj już i zwolnij tempo:)dobrze ,że juz wszystko gra:)
Co do wyników mi poleciały ostatnio juz niestety:(hemoglobine mam 11,3 i dostałam zelazo, od jutra biorę, a co do żelaza w warzywach słyszałam,że pietruszka zielona zawiera duże ilości i wszystkie zielone warzywka no i mięsko czerwone ,które lubie:)
Ewelew gratulacje synka:)
 
ja mam hemoglobinę 11 a norma jest od 12 więc tak ciut ciut poniżej. Ale do tego dochodzą erytrocyty (RGB) niecałe 3,5 a norma 4-5,2. no i hematokryt też mam niski, HCT 33% a norma 35-46%.

kupiłam sok z buraczków i schab pieczony do kanapek. biorę żelazo.

no i czekam do pn na wynik tego posiewu, ale lekarka mówiła że już coś tam rośnie... :baffled:



edit: ladygab - na mojej karteczce norma jest od 12, ale często różne są normy w różnych laboratoriach...
 
Ostatnia edycja:
co do norm miałam kilka przykładów, ze w jednym laboratorium jest od 12 a w drugim 11 i bądź tu mądry,mimo wszystko 11 to mało i trzeba się tym zająć nawet jak minimum to 11, bo jak się nic nie zrobi to spadnie:(
 
ewelw gratulacje! ale tych chłopaków będzie ;)
ulisia wyniki na pewno uda się poprawić, a na wyniki posiewu pozostaje czekać i być dobrej nadziei, zresztą najważniejsze, żeby wiedzieć co dolega to można działać.
kasis masz rację, że jak wyniki na styku normy to chyba już powinno się coś z tym robić... ja teraz widzę, że większość mam na styku, a gin mówiła, że wszystko dobrze :/ i weź tu bądź mądry, a na dodatek wiem, że się coraz gorzej odżywiam, bo po prostu jak jest taki upał to do wielu rzeczy zmusić się nie mogę...
 
Co do chłopaków jak tak dalej pójdzie to założymy kompanie z naszych pociech synkowych:)hihihi
a co do diety ja tez niestety nie mogę powiedzieć ,że odzywam się zdrowo bardzo, ale niestety nie mam łaknienia na warzywa i owoce:(ale czas się zmusić troszku:)i pic soczek z buraków:)
 
reklama
Do góry