No skoro tak cicho tu ostatnio, to moze jeszcze ja sie przypomne szybko
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dziekuje za przywolanie,
Nat i
Rysia, milo mi ze pamietacie. A nie bylo mnie juz tak dluuugo. Zniknelam z kilku powodow, ale moze jeszcze zagoszcze na troche
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Przez kilka miesiecy nawet wcale nie mialam czasu Was czytac, wiec teraz to nawet nie probuje nadrobic, nie ma szans. Ostatnio troche poczytalam.
U nas wiele roznosci. Ja wciaz w tej samej pracy, ale szukam intensywnie zmian. Juz ledwo zipie, glownie psychicznie.
Adas natomiast skonczyl niedawno roczek i jest moja wielka radoscia. Jeszcze nie chodzi, ale stoi i cwiczy rownowage. Ale "raczkiem" tak zasuwa, ze ledwo za nim mozna nadazyc. Na ostatniej wizycie (tydzien temu) wazyl 9.5 kg i mierzyl 77 cm. Zabkow meldujemy 6, z czego cztery gorne wyszly wszystkie naraz...
Adasiek ostatnio gadula sie zrobil, ale wiekszosc to w swoim jezyku
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Za to do jedzenia jest pierwszy. Ten dziec uwielbia jesc i bardzo mnie to cieszy.
A u Was widze rozne roznosci.
Happybeti, ty znowu z samego rana odpisujesz...
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Mam nadzieje, ze to tylko jednorazowy "wypadek" dzisiaj.
Duzo snu niewyspanym i zdrowka chorowitkom zycze. Narazie, odpukac, Adas jest zdrowy. Ale pogode mamy tez super. Dzisiaj bylo 20 i tak ma zostac (a nawet cieplej) przez caly tydzien. Korzystamy wiec i spacerujemy ile mi grafik w pracy pozwala. Zazdroszcze tym mamom, ktore moga siedziec w domu. Ja jak wiecie, pracuje juz od bardzo dawna (ponad 9 miesiecy) i czuje sie wyczerpana. Dobrze, ze Adas sie chociaz daje wysypiac.
Koncze tymczasem i ide wlasnie sie polozyc. Pozno juz a jutro znowu do roboty...
Pozdrawiam jesiennie i wtorkowo.