Październikowe Mamy 2010

[smoniq]

Mellisa ojjj wiem o czym mowisz. Ja z takich natretnych ,pytajacych. Pisalysmy kiedys z Kahha ze tu w Anglii i pewnie tak samo jest w Irlandii polki strasznie mecza pytaniami w przeciwienstwie do tutejszych kobiet. My wszystko chcemy wiedziec po prostu co tu duzo mowic wiedze mamy obszerniejsza)) Juz widze mine pani jak rozloze joja kartka ze 100 pytaniami;-);-);-)

Ja dzis sie obijam i tak do soboty. Pogoda nadal nam dopisuje ))
Ide poczytac co napisalycie na innych watkach.

 

[malutka80]

Hej dziewczynki. U nas też dzisiaj śliczna pogoda, ciepełko. Zrobiliśmy sobie z małżem i dzidziulem dłuuugi spacerek, musiałam oczywiście wpaść do multikina na siku :-) (tak teraz mam, pomimo że przed wyjściem zawsze się załatwiam to zaraz po wyjściu z domu mi się znowu chce, wkurzające to trochę jest). Poszliśmy na pyszne lody. I ogólnie spacerek był boski (poza obtarciem stopy grrr). Drogę powrotną odbyliśmy tramwajem bo nóżka obtarta a i mój małż miał dość bo o 4 nad ranem wrócił z kawalerskiego "lekko zmęczony" :-)

Aż się wierzyć nie chce że wczoraj było tak paskudnie u nas. Mam nadzieję że taka śliczna pogoda zawita już na dłużej.

 

[ladygab]

Witam popoludniowo:-)

Mellisa- ja mam czasami taki kurcz, jakby ktos nitka zaciagnal na ubraniu, krotki i w jednym miejscu, nie wiem co to jest, ale dobrze, ze Tobie przeszlo, to najwazniejsze, nos przy sobie No-Spe i w razie w sobie lyknij:-)

Vielmo - gratuluje udanego usg

U nas dzisiaj szrao i brzydko, ale cieplo i spacerek udalo sie zaliczyc, ale niebo wyglada coraz gorzej, wiec pewnie w nocy cos spadnie...ech gdzie to slonko jest??

 

[tupienoga]

Hej dziewczyny, w końcu dotarłam do swojego lekarza po tym szpitalu i leżeniu (w związku z tą szyjką). Okazało się, że rzeczywiście mam leżeć nadal,odpoczywać, mało się ruszać,ale nie ma masakry, i narazie mamy kontrolę nad nią, nie zagraża nic małemu. Przyjmuję leki i jakoś to będzie Do tego usg wyszło dobrze, wszystko zdrowo, dobrze się rozwija, i chłopak na 100%...ładnie "nastawił się" do zdjęcia. Kamień z serca mi spadł, bo ostatnie tygodnie to nerwówka, w samym szpitalu i domu...mam takie małe przesłanie do wszystkich "pracoholiczek"...ja wyobrażałam sobie, że do końca ciąży będę pracowała, dam ze wszystkim rade i ambitnie, pokaże wszystkim, że połączę każde obowiązki....i pewnie skończyłoby się tragicznie, gdyby nie szpital, kiepskie obrazy,które w nim widziałam...teraz dopiero wiem,że praca nie ejst najważniejsza.... że firma prosperuje beze mnie, ludzie sobie świetnie radzą a ja ...Ja mam teraz czas, żeby dać jak najwięcej małemu człowieczkowi, nic więcej teraz się nie liczy pozdrawiam i dzięki za wsparcie.

 

[monimoni]

Hejka!!
Ja po usg...
Chyba jednak za długiego pościora napisałam,
bo nikt nie wyłapał że mam dziś badanie i kcików nie trzymał.... buuuuu
Ale wszystko oki...
Choć maluszek nie bardzo chciał współpracować ;-)
Stres powoli ustępuje choć jeszcze troche jakoś trzyma...

Co do błędów to mi przy pisaniu na kompie niestety często się zdarzają...
A ostatnio zauważyłam że piszę notorycznie zamiast a to ą....
Zwłaszcza jakieś literówki choć i ortografy napewno też niestety...
Interpunkcją to już nie bardzo się zajmuję ;-)

Przeglądarke mam SlimBrowser i puki co nie chce współpracować ze mną w tej dziedzinie....
Może nie ma takiej opcji albo ja nie wiem jak używać...

SlimBrowser - nie jest u nas w Polsce powszechna, więc nie znam się na jej opcjach. Poza tym, Dziewczyny ja nie mam zamiaru poprawiać każdego napisanego posta. Halo ja tylko zwróciłam uwagę na jedno słowo, które mnie w oczy raziło. Bez przesady. Na prawdę wolę popisać na ciekawsze tematy. Raz mi się zdarzyło poprawić i wszystkie Panie zaczęły przepraszać z góry za pisownię. Przecież ja nie chcę nikogo sprawdzać. Skomentowałam coś co mi się rzuciło w oczy.

 

[Efa]

SlimBrowser - nie jest u nas w Polsce powszechna, więc nie znam się na jej opcjach. Poza tym, Dziewczyny ja nie mam zamiaru poprawiać każdego napisanego posta. Halo ja tylko zwróciłam uwagę na jedno słowo, które mnie w oczy raziło. Bez przesady. Na prawdę wolę popisać na ciekawsze tematy. Raz mi się zdarzyło poprawić i wszystkie Panie zaczęły przepraszać z góry za pisownię. Przecież ja nie chcę nikogo sprawdzać. Skomentowałam coś co mi się rzuciło w oczy.

Hihihihi, ale się uśmiałam. Ale pamiętaj monimoni - to tylko taki głupiutki żarcik z mojej strony. Otóż "naprawdę" pisze się razem ;-)


Vilemo, gratuluję udanej wizyty :-)

 

[monimoni]

Masz rację! Dziękuję Zawsze mnie mój M. poprawia z tym "naprawdę". Jakoś mam problem z tym słowem

 

[Efa]

Masz rację! Dziękuję Zawsze mnie mój M. poprawia z tym "naprawdę". Jakoś mam problem z tym słowem

Ale to naprawdę miał być taki mały żarcik. Broń Cię Panie Boże - tylko mi się tu nie obraź :-*

 

[monimoni]

Ja się nie obrażam ani o żarty ani o takie głupotki :* Pełen luzik

 

[natolin]

mellisa no u nas też położne odbierają porody, ja pisałam tylko co robią na wizycie