Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
Witam się o południu ;-) synek na drzemce a mamusia na bb Nocka z pobudkami, ale ostatnio jakoś średnio kontakuje w nocy więc nawet źle nie było tylko rano pobudka już coś koło 5 i niby był śpiący ale coś mu usnąć nie pozwalało bo ciągle płakał :-( wziełam go do nas ale przysnął dopiero o 7 i dospaliśmy do 9 :-)
dziulka, dzięki, właśnie tak się pocieszam, że sobie troszke w pracy odpoczne od marudera ;-) ale wystarczyłaby mi godzinka raz, dwa razy w tygodniu a nie zaraz 8 godz. od poniedziałku do piątku :-( tak jak kasis napisała jakaś część etatu, ale u mnie to niestety nie możliwe
kasis, daj znać po wizycie u lekarza, ale napewno potwierdzi się że wszystko ok
czarodziejka, super, że Krzyś tak ładnie nocki zaczął przesypiać :-) no i super, że u was tak towarzysko, zawsze to miło troszke się z ludźmi po spotykać ;-)
sheeney, współczuje takiego snu, ja też w nocy przytulam się do męża po jakimś koszmarze bo inaczej bym juz nie usneła ;-)
kania, zdrówka dla Oliwci, a wam współczuje zatrucia! Dobrze, że przedłużyłaś sobie urlop coby sobie humorku nie psuć a że macie niedosyt to moge zrozumieć, ale napewno sobie gdzieś jeszcze wyjedziecie :-)
Ida, oby Misi szybko zębolki wyszły! no i kiepsko że z mamą znowu jakoś nie fajnie, śle dużo pozytywnych fluidków :***
ladygab, ty to masz wesoło ;-) akcja z popielniczką niezła
makuc, czuje się pominięta w twoim megasuperhiperwypasionym poście dobrze, że wizyta u teściówki przeżyta ;-) a wiesz, że śniłaś mi sie dzisiaj kobieto :-) przyjechałaś do mnie w nocy z psem, ale rano się zmyłaś a ja zastanawiałam się skąd u mnie tyle sierści w mieszkaniu i jak mi to Freudem wytłumaczysz
dorisku, jeszcze ja o Cię pytałam ale limit w telefonie żem wykorzystała i nawet eska ci puścić nie mogłam, a martwiłam się, że tak na cały dzionek nas opuściłaś
oj co ja czytam, zapalenie ucha współczuje tego bólu :-( a byłaś u lekarza, masz jakieś leki ? Może idź na zwolnienie, co ? Super, że Miki zadowolony z kolonii, ale to było do przewidzenia ;-) i dobrze, że ci wszystko melduje a co do J to może ten wyjazd jednak was zbliży do siebie, bo teraz pewnie zaganiani z pracy do pracy, potem chcesz się nacieszyć Doriankiem i może macie mało czasu dla siebie, tak sobie myśle tulam :*
kochana widziałam pogode dla Chorwacji na tvn meteo, no niezbyt optymistyczna ale napewno jak wy pojedziecie to się akurat rozpogodzi :-)
dziulka, joli, suwaczkowe gratulacje dla waszych dziewuszek :-):-)
dziulka, dzięki, właśnie tak się pocieszam, że sobie troszke w pracy odpoczne od marudera ;-) ale wystarczyłaby mi godzinka raz, dwa razy w tygodniu a nie zaraz 8 godz. od poniedziałku do piątku :-( tak jak kasis napisała jakaś część etatu, ale u mnie to niestety nie możliwe
kasis, daj znać po wizycie u lekarza, ale napewno potwierdzi się że wszystko ok
czarodziejka, super, że Krzyś tak ładnie nocki zaczął przesypiać :-) no i super, że u was tak towarzysko, zawsze to miło troszke się z ludźmi po spotykać ;-)
sheeney, współczuje takiego snu, ja też w nocy przytulam się do męża po jakimś koszmarze bo inaczej bym juz nie usneła ;-)
kania, zdrówka dla Oliwci, a wam współczuje zatrucia! Dobrze, że przedłużyłaś sobie urlop coby sobie humorku nie psuć a że macie niedosyt to moge zrozumieć, ale napewno sobie gdzieś jeszcze wyjedziecie :-)
Ida, oby Misi szybko zębolki wyszły! no i kiepsko że z mamą znowu jakoś nie fajnie, śle dużo pozytywnych fluidków :***
ladygab, ty to masz wesoło ;-) akcja z popielniczką niezła
makuc, czuje się pominięta w twoim megasuperhiperwypasionym poście dobrze, że wizyta u teściówki przeżyta ;-) a wiesz, że śniłaś mi sie dzisiaj kobieto :-) przyjechałaś do mnie w nocy z psem, ale rano się zmyłaś a ja zastanawiałam się skąd u mnie tyle sierści w mieszkaniu i jak mi to Freudem wytłumaczysz
dorisku, jeszcze ja o Cię pytałam ale limit w telefonie żem wykorzystała i nawet eska ci puścić nie mogłam, a martwiłam się, że tak na cały dzionek nas opuściłaś
oj co ja czytam, zapalenie ucha współczuje tego bólu :-( a byłaś u lekarza, masz jakieś leki ? Może idź na zwolnienie, co ? Super, że Miki zadowolony z kolonii, ale to było do przewidzenia ;-) i dobrze, że ci wszystko melduje a co do J to może ten wyjazd jednak was zbliży do siebie, bo teraz pewnie zaganiani z pracy do pracy, potem chcesz się nacieszyć Doriankiem i może macie mało czasu dla siebie, tak sobie myśle tulam :*
kochana widziałam pogode dla Chorwacji na tvn meteo, no niezbyt optymistyczna ale napewno jak wy pojedziecie to się akurat rozpogodzi :-)
dziulka, joli, suwaczkowe gratulacje dla waszych dziewuszek :-):-)