Alicja prześłiczne, tylko wiesz oprócz tego trzeba mieć jeszcze odrobinę talentu
a ja go kompletnie nie mam. Teraz zbliża się rocznica ślubu moich rodziców i poczatkowo planowalam zrobic ksiazke ze zdjeciami najpierw ich slub pozniej ja i siostra pozniej nasze sluby no i nasze dzieciaczki, tylko ze jak zaczelam to robic to wygladalo tak jakos bezosobowo same zdjecia
no i siostra nie kwapi sie pomocy wiec stwierdzilam ze jak sama mam robic to bedzie to tylko od nas, i chyba zrobie im obraz na plutnie z naszymi dzieciaczkami, bo wiecej oomyslow nie mam ale
moze wy macie jeszcze jakies????
Ja jeszcze w pracy ale dziś nawet luz a jutro juz sobota
i choc troche odpoczne milego dnia wszystkim
Uska a może spróbuj im właśnie zrobić taki album, ale w formie książki. W empiku, rosmanie wszędzie są takie foto książki. Moj aprzyjaciółka zrobiła sobie ślubny(bo zdjęć wywołanych nie mieli) i powiem Ci wyszło przepięknie. A tam masz gotowe rameczki. Możesz wkleić tekst itp itd. Ja napewno nam taką zrobię, ale może na 5 rocznicę śłubu więc mam jeszcze 2 lata hehe ;-)
Mała mi no to przyjaciółki masz takie jak ja ;-). Choć moje nie są takie wyrafinowane i jednak mam kontakt no może nie codzienny,ale co tygodniowy. Tak więc też bym jej nie dała ani jednego ciuszka. Niestety taka ze mnie zołza. Jeśli chodzi o małża to kochana co to ma znaczyć, że możesz sobie wyjść jak małego wykąpiecie- no żesz Misiu nie możesz mu pozwalać na takie rzeczy, bo zaniedługo będziesz zniewolona, Łukaszenko 24 h z Tobą i w pewnym momęcie poczujesz zmęczenie materiału(choć już mi się cosik zdjae, ze Twoj humor już jakoś ostatnio w smutnym wydaniu- bo mało się odzywasz. Jak jesteś to tylko na 5 minut :-(). I wiesz ja rozumiem, że nasi małżowie są zmęczeni po pracy, ale czy my po całym dniu bycia z dzidziolkiem nie jesteśmy zmęczone?? (no pewnie myślą, że nie - bo my przecież leżymy i pachniemy). Tak więc u nas jest tak, że tatuś kąpie prawie zawsze, ja w tym czasie robię mleczko, potem on malutką balsamuje, ubiera i usypia - jakby nie było męzczyźni też mają obowiązki wobec swoich dzieci, bynajmniej uważam, że dzieci zasługują na zainteresowanie i szacunek ze strony tatusiów.
Sheeney jak tylko usłyszałam o tym wybuchu to od razu o Tobie pomyślałam.
Kasis kochana. Jak to się pokłócili? O co ? a jak tam u Was? I gratki zębolka 8 wow się mały rozpędził
Kroma rozumiem rozumiem Ty i Twoje przękręcanie, choć tym razem nie Twoja wina ;-). A i super, że spotkanko się udało :-) nie ukrywam, że zazdraszczam :-). I fotki jakieś macie? to wkejajcie
Joli Ty znowu nad morze. Baffcie się dobrze i super, że Gabi tak się rozpędziła gratki dla niej.
Elwirka gratki zebolka. I jak to tak malutką sprzedałaś? macie coś do załatwienia? czy chcecie odpocząć?
ma
KUC a jak u Was nocka??tzn. jak Alutek się sprawuje? Bo u nas dziś po raz trzeci była histeria :-(
Happy lubię Cię czytać :-)i nie włączaj nic, nie dziękuj, ważne żebyś była. No i życzę, żeby zebol wylazł. I móffisz love od pierwszego wejrzenia super. A jeśli mogę spytać a Tomir gdzie?
Czarodziejko żyć i nie umierać. Zazdraszczam
spamiętałam tylko tyle i pewnie o kimś zapomniałam ehh