reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

Sarisko postaram się być...nie wiem czy wypali u mnie 27.08 bo po ślubie (kurna jakie to dla mnie obce...z naszym stażem związku to bardziej skłaniałabym się ku rozwodowi niż zcementowaniu związku) planujemy gdzieś wyjechać no ale to nie zając...najwyżej to przełoże bo wolę spotkać się z Wami niż odpoczywać ze swym chłopem;-)
A co do wyjazdu po 20 lipca to nie wyjeżdzam ale wakacjuje się na miejscu (a że będę mieć pełno gościów to niestety czasu będę mieć mało)no ale mam nadzieje że w końcu nadejdzie ten wielkopomny moment i się spotkamy:tak::happy:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
ojej faktycznie napisałaś, że 20 ślub i chrzciny, a ja ślepa kura nie zauważyłam. Jakby co to będziesz bardzo usprawiedliwiona, ale już smutno (jaby Cię miało nie być), ale miesiąc midoowy ważniejszy hehe
 
Rysia dopiero przeczytałam. Super,że macie termin! I dwie uroczystości naraz. Fajnie. No i oczywiście,że jedź do Kraka. :tak:Z mężem będziesz odpoczywać do końca życia,a tu nie wiadomo kiedy będzie nastepne spotkanie(może za rok?).

Ciekawe,czy Ida odpisze Dziulce... Mi nie odpisała:-(

Dobra,spadam spać.
Buziaki.
 
dziulka, no coś u mnie z refleksem nie teges ;-) ale byłam blisko :-p

sariska, no widzem żeś jest :-) ale myślałam żeś obrażona czy cuś bo nic mi nie odpisujesz :sorry::rolleyes2:
Ja mam nadzieje, że do kraka dojade, ale jak cosik to z małżem bede :cool2:

emiś, no to jak tobie nie odpisała to mi tym bardziej nie odpisze :-( gdzie spać uciekasz jak my czekamy na zamkniętym ...
 
EMILIAB mi IDA tez na razie nie odpisala.jak odpisze to dam znac od razu.

RYSIA ze staz dlugi to co z tego:))) mam kumpele ktora chodzila ze swoim mezem jak mieli jeszcze wtedy po 14 lat i ohajtali sie kolo 30stki:)))) dalo rade:)))) a druga para ktora znam ze soba tez sa kolo 11 lat, ohajtali sie rok temu "bo wypada" a on jawnie chodzi na boki a ona jawnie jezdzi za granice "do pracy" i mysla o rozwodzie bo zreja sie nieziemsko. ona myslala o dziecku na przyszly rok a teraz juz nie chce.
 
Emiliab też tak myślę a więc na dzień dzisiejszy wybieram zlot mamusiek zamiast podróży poślubnej;-):-)a co do całego życia z chłopem to ja tak daleko nie wybiegam w przyszłość...uuuu do końca życia z nim (nie wiem czy dam radę)no może że moje życie będzie krótkie...;-)
 
RYSIA normalnie przeginasz:)))))))))))))))))))))))) a tak w ogole suknia slubna juz jest?????????? wrzucaj fotke jak tak:)
 
Rysiolku no własnie a jaka suknia? chwal sie :),a młodego w co ubierzesz? kurde zazdraszczam tego wszystkiego co Cię właśnie czeka :). Ja uwielbiałam całe te przygotowania :-) oj jak sobie przypomnę ;-)
Roxanko bo mój telefon jest podpięty do ładowania w drugim pokoju i nawet nie wiedziałam jak tylko rusze moje 4 literki to looknę na phona i może Ci odpiszę ;-). A wiesz Wawa już prawie byłaby bardzo aktualna, ale póki co oferta grupona śmignęła mi przed noskiem i póki co mam wielki znak ???? ale w tym roku do wawy to ja na bank - muszę do łazienek :-)
 
Sarisko wyglądu nie musisz zazdrościć bo jestes sliczna kobitko,a ja mam jeszcze troszke za duzo kilogramow,ale co tam najwazniejsze,ze sie dobrze czulam:)
 
reklama
Do góry