reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

a u nas juz częśc obiadku zaliczona;) D. właśnie wrócil z pracy, więc ja spadam się zbierać i.... sprzątać, bo jutro rodzicielka moja przybywa i az wstyd, żeby taki bajzel w domu był :no:
 
reklama
Moja jeszcze na "spacerze", ja wróci to będziemy jeść, wczoraj mi takie cyrki odstawiła przy obiedzie, że skończyło się na butli :-( gryźć nie chce, pewnie ją dziąsła tak bolą.
Zdjęcia w końcu zaniesione do wywołania więc dziś będą :-)))))
Happy moja ma 3 drzemki w ciągu dnia, rzadko ale zdarzają się jej dwie, zwykle w weekendy kiedy przebywamy poza domem.
 
Ostatnia edycja:
KaniaKasis na wakacjach mowisz...co do zdjec to ja od miesiaca sie zbieram do wywolania i sie zebrac nie moge...a kawke pije i do tego chlebek chrupki z czekolada(co by mniej kalorii bylo):-D:-D:-D:-D
 
Sheneey smacznego, ja już kończę kawę, zjadłam 3 biszkopty bo nie wiele mój brzuch dziś przyjmuje.
Zdjęcia wybrałam nie dawno (w weekend) także i tak szybko zostały zaniesione :-) co do Kasis to gdzieś rzuciło mi się o oczy, że któraś z dziewczyn pisała że się urlopuje, chyba Doris.
Makuc miłego i spokojnego sprzątania :-) na pewno mama by zrozumiała artystyczny nie ład ;-)
 
Ostatnia edycja:
Mały potwornicki nakarmiony i spacyfikowany :tak: siedzi w bujaczku i bajki ogląda co równa się chwila spokoju dla mamy :-)

makuc, jesteś jesteś, a ja się pytam gdzie ty jesteś jak ja jestem hę :confused: chyba w jakąś ciuciubabke się bawimy :eek::rofl2:;-) a ty nie sprzątaj, mamusia przyjedzie to popsiąta :-D straszydło mówisz hmm ... wstaw wkońcu fotki to ocenimy :-p

kania
, a ja nie wiem czy kasis to w sierpniu nie miała jechać :unsure:ale pewna nie jestem :rolleyes2:
ja od rana zajadam się merci, ale może wkońcu śniadanko jakieś zjem ;-)


Właśnie chciałam pisać że u mnie pogoda dzisiaj lepsza bo nie pada i nawet słoneczko próbuje sie przebić i co ... właśnie oberwanie chmury jest i leje jak z cebra :confused2:
 
wiecie co zastanawiam się czy Wy też tak macie, że jak skądś wyjeżdzacie to rzeczóff nagle robi Wam się 2 razy tyle ???:szok:

edit: Kania ja dziś też tak miałam nic nie chciała jeść i właśnie skończyło się na butli i zastanawiam się o co kaman
Happi jak Ci idzie narzuta pachworkowa?? Bo ja mam zamiar się wziąść za takie cuś, ale niewiem czy wiem jak??
Roxanko ja postanowiłam słodyczy nie jeść i co i moja mamcia się mnie pyta może weźmiecie sobie PTASIE MLECZKO do Kraka no i co i już je połaszuję buuu jestem coraz większa :-(
Dorisku co z tym Twoim kompem? bo domniemam, że on jest póki co winowajcą Twej nieobecności?
 
Ostatnia edycja:
tak coś kojarzę , ze kasis miala wlasnie początkiem lipca jechac do Chorwacji bo pytala o chętnych na ten termin .

sarisa mam tak samo , ale to chyba dlatego ,ze jak wracam to wrzucam do walizki wszystko byle jak no i w efekcie dopiąc jej nie mogę.
 
reklama
sarisa no nie wiem co z tym kretyńskim kompem. Co chwile mi net ucieka i za moment znow sie pojawia. Strony mi w związku z tym sie wieszaja i wogóle otwierają sie w zółwim tempie. dramat.
a co do jedzenia to .... JESTEM MEGA GŁODNA!!!!! i juz mysle o obiadku w domu! a tu jeszcze 1,5h trza siedziec :-(
 
Do góry