reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Kahaaa mnie od wczoraj też wysadziło. Byliśmy na grilu i jak mi się wielki brzuch po nim zrobił tak został do dzisiaj. Zazwyczaj rano nie miałam brzucha. No ciekawe.
U nas dzisiaj beznadziejna pogoda. Całe niebo zachmurzone i trochę pada. :-(
 
reklama
:-:)-(A u mnie dzisiaj śpiąco i deszczowo:-:)-( przespałam całe do południa i dopiero teraz obiad zrobiłam:(


Ale pocieszam się, że może jutro pogoda się poprawi.

Słoneczka przesyłam, aby się rozpogodziło:-D
 
U nas cały dzień paskudniato. Nosa z domu nie wystawiłam. Pada, zimno, brrr. Straszna pogoda. Widzę że nikomu się nawet pisać nie chce.
 
Ja już mam dość tego weekendu. Pogoda do południa była pochmurna, ale na szczęście bez deszczu, a od 15.00 zaczęło padać. Na tv już patrzeć nie mogę, zresztą nic ciekawego nie ma. Jutro idę zrobić sobie badania, a w czw wizyta.
To ile z nas wybiera się do Krakowa w weekend? My chyba pojedziemy w sobotę.
 
Ja też już mam spory brzuch... Ludzie mi zaczynają ustępować miejsca w tramwajach... :p Przytyłam już z 55 do prawie 59 kg. Chyba w normie? W końcu to już 5ty miesiąc się zaczął... zaraz półmetek.

A ja w weekend majowy wybrałam się z mężem na trzydniową wędrówkę górską turystycznymi szlakami. trochę się bałam jak to będzie i czy dam radę no i co z pogodą - ale było cudnie :-)

Teraz nadrabiam zaległości a jutro do pracy... i na praktyki...
 
Mojego męża dzisiaj naszła ochota na...przemeblowanie;-). I tak mieliśmy to zrobić, już pod kątem nowego członka rodziny. A że dzisiaj pogoda paskudna, to zabraliśmy się za zmiany w mieszkaniu. Zaczęliśmy o 11, a skończyliśmy o 19. Jestem wykończona:szok:.
 
No i nici z moich dzisiejszych badań. Pojemniczka nie mam, samochodu też nie i pada deszcz. Ciekawe czy uda mi się posadzić sałatę.

Emilia to miałaś pracowity dzień. Ja się nie mogę doczekać przemeblowania.

Ulisia to fajnie weekend Ci minął. Uwielbiam góry. A byliście w naszych górach?
 
Ja dzisiaj też mam zły humor, spać nie mogę, śnią mi się koszmary poczynając od pracy skończywszy na bieganiu po sklepach jakiś dziwnych za wózkiem:( A najgorzej jak śnią mi się szpitale, albo że idę do przychodni a Oni mnie do szpitala wysyłają. Masakra:(

Pocieszam się, że może dzisiaj coś pożytecznego zrobię skoro pochmurnie i na działkę nie pojadę. Posprzątam trochę:) O mocne postanowienie:):)
 
reklama
Cześć Dziewczyny!

Nie pisałam jakiś czas, dziś mam wizytę kontrolną z usg :) Doczekałam się :) Mam nadzieję, że będzie wszystko okej. Trzymajcie kciuki!

Pogoda u nas w Bydgoszczy też jest średnia, szaro, buro, nie chce się wychodzić.

Dam znać co i jak po wizycie :) Buźka!
 
Do góry