Październikowe Mamy 2010

[Alicja z Krainy Czarów]

Hehe, no byłoby nieźle jakbym wparowała do gabinetu bez dziecka hihi! A mój M. tak słodko śpi że chyba do niego dołączę... :-)

"ach bo wie pan, nie brałam małej ze sobą ,ale Justysia ma taką szorstką wysypke na udzie, o ja panu pokarzę u siebie w którym miejscu... " ;-)

 

[DZIULKA78]

jak widze ile wy piszecie to mnie ciarki przechodza.... wasze dzieci non stop spia czy jak?? moja jest tak absorbujaca ze jak chwilke zajelam sie gazeta to zaraz bylo yymm ymmm ymm. a tak poza tym w koncu poszla kupa... 3 razy!!! jutro tez jej dam jablko+brzoskwinie dopiero pojutrze warzywka. niech sie oczysci.

DAGISU à propos chlopw- moja kolezanka z pracy ktora ma syna prwie 2 letniego z facetem z ktorym mieszka od lat dostala cudny prezent walentynkowy- kartke z haslem: od 24 grudnia mam inna kobiete-odchodze -przepraszam.
zabilabym chyba!!! no gnojek nei mogl dac jej tego w inny dzien lub powiedziec tylko w walentynki???? ja pierdziele!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[aniawa]

Doris 2x2dziadków i 2x2 chrzestnych + my, czyli 10 osób dorosłych i może 1 roczne dziecko + 2 naszych i w domu planuję zrobić.

Zazdroszczę, że wam tak mało wychodzi. U nas: rodzice (4 osoby), moi dziadkowie (3 osoby), rodzeństwo (6 osób), chrzestna z mężem i 2 dzieci (4 osoby), no i nasza trójka. Oczywiście podane bez maluchów do roku (2 osoby). Jeśli wszyscy dojadą to wychodzi ok. 20 osób. Chciałam zrobić w restauracji, ale wychodzi dość drogo, więc stanęło na kateringu. Gdyby nie tegoroczne komunie córci i mojej chrześnicy, to nie byłoby problemu. Niestety 3 spore imprezy w przeciągu niespełna miesięcy, to trochę za dużo jak dla mnie.

DAGISU à propos chlopw- moja kolezanka z pracy ktora ma syna prwie 2 letniego z facetem z ktorym mieszka od lat dostala cudny prezent walentynkowy- kartke z haslem: od 24 grudnia mam inna kobiete-odchodze -przepraszam.
zabilabym chyba!!! no gnojek nei mogl dac jej tego w inny dzien lub powiedziec tylko w walentynki???? ja pierdziele!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ciekawy egzemplarz. Nie miał odwagi jej tego powiedzieć? Z jaką dokładnością podał datę. Chyba bym zabiła gnojka!!!

 

[uska78]

Witajcie,
Nie bylo mnie 2 dni a stron do przeczytania tyle ze nie dam rady wiec wybaczcie. U nas juz troche lepiej choc jak mlody lepiej spal w nocy to wirus dopadl starszego i zwracal tak bardzo ze nie dolecial do lazienki i w nocy mialam sprzatanie lazienki przedpokoju ehh. jak to sie mowi kto ma pszczoly ten ma miod kto ma dzieci ten ma smrod a karol juz troche lepiej ja mysle ze on tez jakiegos wirusa podlapal Kuba zwracal a ten zero jedzenia i marudny, wazne ze juz przechodzi. ale czasu przez to jeszcze mniej a wiecie za 2 tyg konczy mi sie maciezynski i jak pomysle ze juz cale 8 godz poza domem to jest mi zal, bo tak duzo nam przez to ucieka. Teraz jak nie ma mnie 4-6 godz to jak wracam mam ochote go tylko calowac nosic i wogole przytulac a co bedzie jak bede juz caly etat
no i narazie odpukac z M jest ok moze w koncu dotarlo ze ja wcale nie zartuje ze go spakuje choc nie wiem czy mialabym na tyle sil za bardzo go kocham.

 

[Rzutka]

A gdzie on tą kobietę w Wigilię wyrwał ?

 

[mamaagusi]

jak widze ile wy piszecie to mnie ciarki przechodza.... wasze dzieci non stop spia czy jak?? moja jest tak absorbujaca ze jak chwilke zajelam sie gazeta to zaraz bylo yymm ymmm ymm. a tak poza tym w koncu poszla kupa... 3 razy!!! jutro tez jej dam jablko+brzoskwinie dopiero pojutrze warzywka. niech sie oczysci.

DAGISU à propos chlopw- moja kolezanka z pracy ktora ma syna prwie 2 letniego z facetem z ktorym mieszka od lat dostala cudny prezent walentynkowy- kartke z haslem: od 24 grudnia mam inna kobiete-odchodze -przepraszam.
zabilabym chyba!!! no gnojek nei mogl dac jej tego w inny dzien lub powiedziec tylko w walentynki???? ja pierdziele!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

heh moja pod wieczór i w nocy śpi jak aniołek w dzień gorzej ale przynajmniej wieczorem mogę popisać no i w trakcie kołysania w kołysce w dzień też zaglądam bo nie mogę się powstrzymać ale jak nie śpi to trzeba sie bawić i bawić i bawić bo spać bez tego nie pójdzie hehe
a ten koleś to niezły... brak słów

 

[dorisday2512]

u mnie na chrzcie tez bylo 10 osób dorosłych i 4 dzieciaków + oczywiscie najwazniejsza osoba = Dorian
Tyle ,ze ja nie mialabym najmniejszych szans pomiescic nawet te 10 osób u siebie dlatego chcąc nie chcąc (ale zdecydowanie bardziej chcąc) zrobilam w lokalu. Najpierw byl obiad , potem torcik z kawusią a potem zimna płyta jeszcze i po 18tej bylismy w domu.

Ala co do tych lekarek to u Ciebie taka gruba jest ta jedna , a u mnie znowu taka stara i zmierzła (do tego wogóle niereformowalna) ,ze jak siostra przyszla kiedys z córcią do niej , bo mala miala temperaturę i przyniosla ze sobą wynik z badania moczu ,zeby od razu sprawdzic czy przypadkiem bakterii w moczu nie ma . To ta lekarka jej powiedziala,ze jak sobie sama zadecydowała o tym ,zeby dziecku zrobic badanie moczu to niech sobie ją sama leczy. No prze pi**da.

 

[aniawa]

A gdzie on tą kobietę w Wigilię wyrwał ?

Może karpie albo choinki sprzedawała :-)

 

[uska78]

Zazdroszczę, że wam tak mało wychodzi. U nas: rodzice (4 osoby), moi dziadkowie (3 osoby), rodzeństwo (6 osób), chrzestna z mężem i 2 dzieci (4 osoby), no i nasza trójka. Oczywiście podane bez maluchów do roku (2 osoby). Jeśli wszyscy dojadą to wychodzi ok. 20 osób. Chciałam zrobić w restauracji, ale wychodzi dość drogo, więc stanęło na kateringu. Gdyby nie tegoroczne komunie córci i mojej chrześnicy, to nie byłoby problemu. Niestety 3 spore imprezy w przeciągu niespełna miesięcy, to trochę za dużo jak dla mnie.



Ciekawy egzemplarz. Nie miał odwagi jej tego powiedzieć? Z jaką dokładnością podał datę. Chyba bym zabiła gnojka!!!

Aniawa my tak mielismy w zeszlym roku, komunia starszego, pozniej nasz slub a na koniec chrzest. i M tez ma dosc duzo rodzenstwa - 7 wiec u nas restauracja tez nie wchodzila w gre, ale naszczescie duza pomoc mamy M i bylo ok. to naprawde zlota kobieta

 

[Alicja z Krainy Czarów]

doris no to faktycznie niezły okaz. Kolejny taboret. jeszcze kilka i wyślemy ich do tartaku razem z teściową Małej mi

Dziulka niezły facet nie ma co. Tchórz i debil w jednym