reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
no to niezła podwyżka, naprawdę...
aha, ja nie pomyślałam w ogóle, że przecież trzeba z ZUS-u też się rozliczyć :-D
dziewczyny, a jak się rozliczam sama, a nie z mężem to jak jest z tą kasą za dziecko?
 
natolin, rysia85, sarisa, e-lona dziękuję za słowa wsparcia! :-) u nas niestety tak już jest, że to ja najczęściej zajmuje się małym, mąż też się zajmuje nakarmi, pobawi, przebierze ale to ja przeważnie jestem od kryzysowych sytuacji. Małego ostatnio ciężko jest uspać wieczorami i bardzo płacze. Nieraz już za to męża ochrzaniłam ale co jakiś czas ma takie wyskoki :wściekła/y: dziś przyszedł z pracy i jak gdyby nigdy nic się nie stało... ojjj faceci to są denerwujący :wściekła/y:
 
Witam się z wieczora ;)))
Ja dzisiaj leniwy dzień miałam, a mężuś całe mieszkanko posprzątał i jeszcze małym się zajmował ... żyć nie umierać :D

Witam sie z wami dziewczynki poraz drugi. Kiedyś jak brzuszek był jeszcze niewielki to dołączylam do was na sekunde bo potem pojawiły sie problemy z ciążą i jakos nie miałam ochoty sie udzielac ale czytam was sobie od czasu do czasu:happy2:

Roxannka mówisz o żłobku na klemensiewicza pewnie? bo to jedyny państwowy na bemowie:no: Moja kolezanka ostatnio zgłaszałam tam swojego maluszka i jest on 670 na liście:szok: Pocieszające jest to że marzec- kwiecien otwierają nową placówke obok strazy pożarnej, bedzie tam i żłobek i przedszkole. Szkoda ze juz tam nie mieszkam, miałabym przedszkole pod blokiem:-)
Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzidziusie.;-)

No niestety, wiem że jest troche późno na zapisywanie do żłobka ale nie miałam kiedy, tak naprawde dopiero nie dawno odebraliśmy pesel małego. A ten żłobek przy straży to prywatny będzie ??

Wszystkim życze przespanych nocy i uciekam na długą kąpiel :)

Edit: Zupełnie bym zapomniała, a my jutro na 8 rano na szczepienie, więc proszę o kciuki :) Troche się boje, mimo że pierwsze przebiegło bez problemu, to ostatnio mały płakał u pediatry, który nawet mu nic nie robił :/
 
Ostatnia edycja:
reklama
magnolia oby było wszystko OK!!
rzutka w którym szpitalu byliście? ja się prawie popłakałam jak przeczytałam ten Twój opis, oby nigdy więcej!
no masz rację Iduś że gdzieś przepadła onesmile. a mam pytanie - jak Inka budzi się o 3:30 to potem o której?
mnie dzisiaj znowu bardzo boli głowa po jednej stronie, już zaczynam się tym poważniej martwić...
no to 1smile już się znalazła:D
co do spania to później budzi się tak pi razy oko przed 6 a potem koło 8(ale to tak orientacyjnie, bo nieraz i co pół godziny stękuś mnie budzi) i najpóźniej wtedy to już z reguły jest "futbol w łóżku" bo zaczynają iść bączki no i przy okazji trzeba matkę skopać;D a że bączki idą najlepiej jak sie je popycha ssanym mleczkiem to celem jest mój brzuch! i nie daje sobie wytłumaczyc że wystarczająco mnie skopała od wewnątrz;D
natuś, a ten ból głowy to nie jest zwiazany z ciśnieniem? bo mnie tak właśnie z reguły boli jak na dworze skacze ciśnienie!

Hej,kochane,ja tez na nic czasu nie mam.Amelka niby nie ryczy,ale jak zaśnie to na 15 minut góra i jęęęęk i wołanie o cyc,a jak nie śpi,to żąda,zeby sie nią zajmowac.Niekoniecznie nosic na rączkach,choc to najlepiej,ale starczy cały czas ją intensywnie zabawiac...a w nocy mój M. nie mógł spac,wstał i siedział sobie przy kompie i mówi,ze nas obserwował.To podobno budziła sie co jakies 5 minut,ja ją karmiłam,przekładałam z jednej strony na drugą i tak w kółko...ja tego nie pamiętam-nie zarejestrowałam,ale ...coraz dłużej przez to śpię,czasu dla siebie tyle co nic...Ech...gdzie ona ma tę śrubkę,żeby podregulować?
jak tą śrubkę znajdziesz to daj znać, moze mi też uda sie podrasować moje dziecię;D

Hej dziewczyny,melduję się,że jestem i czytam Was codziennie!!
A ja chwalę się moim suwaczkiem:-)
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego wieczoru.
hej! gdzie byłaś jak cie nie było?:D:D:D:D:D gratki suwaczka!!!

onesmile, oj może w końcu odpoczniesz!!! i pamiętaj ze najważniejsze to być zadowoloną i uśmiechniętą mamą dla bobasa!!!

my mieliśmy dzisiaj taki dzień jak część z was wczoraj. doszło do tego że córa tak mi się rozryczała że aż sie przestraszyłam czy nie jest jej coś poważnego:/ ale w akcie desperacji włączyłam suszarkę (która "mieszka" już w naszej sypialni) i w minutę dosłownie dziecka nie było!!! odpadła po prostu!!! i spała dwie godziny:D a z butli łaskawie aż 90ml pociagnęła i się "najadła", cyca też jak za zagrychę ciagnie. kolejny etap tego skoku czy coś...
odpowie mi w końcu ktoś mądrzejszy ode mnie czy ten skok 14-19tydzień to ma trwać te 5 tygodni czy w tym czasie odbyć? bo ja mam wrażenie że u nas trwa i trwa a do 19go tygodnia hektary jeszcze... ehhh, może nie wyskoczę przez okno;D
idziemy wymoczyć małą marudę. może zaśnie szybciej bo ziewa jak hipopotam...
a, i mam jeszcze taki genialny pomysł, żeby nastawić sobie budzik na tą 3godzinę rano i dać jej butlę na śpiocha. może to poświęcenie zadziała w końcu i pośpi dłużej w kołysce?
 
Do góry