onesmile
Świat według Pafffcia
ulisia, trzymam kciuki i...zmykam do wanny. Tata karmi i usypia dzis Pawcia.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nic się nie stanie (ja też szczepiłam z opóźnieniem tyg.)więc spokojnie możecie szczepić się później:-)Do wszystkich umilających sobie wieczór odrobiną alkoholu - "zdrówko"
My z małżem właśnie konsumujemy wino
Mam do Was moje drogie pytanie... no bo z racji tego że nie mamy teraz za bardzo kasy to nie mamy na szczepionki dla gugaska. Jutro jest 6 tygodni od poprzedniego szczepienia. Czy stanie się coś gdy zaszczepimy w przyszłym tygodniu dajmy na to tydzień później? To ważne dla mnie więc proszę o Wasze opinie bo jeśli miałoby coś się wydarzyć to pożyczymy...
Do małża Idy no więc tak ona tzn. ta kobieta jest kadrową i jednocześnie żoną kolesia który zastępuje prezesa, który ma pełnomocnictwo w dawaniu wypowiedzeń przyszła do męża z wypowiedzeniem miesięcznym za porozumieniem stron. M. oczywiście powiedział że skoro tak to chce trzymiesięczną odprawę - ona powiedziała nie, więc M. no to proszę mnie zwolnić dyscyplinarnie i proszę mi podać powód zwolnienia, i zapewnił że spotkają się w sądzie. Zresztą M. twierdzi że i tak się tam spotkają, zaległe premie odebrane bez wyjaśnienia itd. Wiec sobie poszła i za kilka godzin przyniosła mu pismo które musi podpisać do jutra, w którym było wypunktowane (oczywiście wyssane z palca ) jakim on jest tragicznym pracownikiem itp. Małż jest specyficznym człowiekiem z ciągle nowymi powiedzonkami, które zresztą inni podłapywali od niego. Ta druga małpa, która jest jakby nad nim wiedziała dobrze o tym bo nie raz sama żartowała teraz to wszystko wykorzystała w tym daremnym pisemku. Zobaczymy co będzie po powrocie prezesa - na pewno Wam opowiem
A co do tych "Pań" to mam nadzieje że los się odmieni i uderzy w nie z dwojoną siłą.
Co do mieszkania i kredytu - my jesteśmy w tej komfortowej sytuacji że dostaliśmy mieszkanie od małża rodziców, kredyt potrzebny na wyposażenie bo remont praktycznie dobiega końca, ale trzeba na czymś spać i ewentualnie siedzieć
Pozdrawiam