reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe Mamy 2010

I w tą chustę mam wsadzić dziecko w kombinezonie i wyjśc na mróz....nie chyba nie :-( Lipa z tym trzecim pietrem,nie ma kogo poprosić o pomoc bo nie znam za bardzo sąsiadów i tak głupio do kogoś zastukać i prosić sie o pomoc.Jakoś przeżyjemy..

nie, no co ty. w kombinezonie się zgrzeje. cienki polarkowy kombinezonik albo pajacyk, albo normalnie ubrać + grubsza bluzka, ciepłe skarpetki (!) i na to cos takiego:

Pentelka KURTKA, BLUZA, POLAR M różne kolory !!! (1365358729) - Aukcje internetowe Allegro

właśnie sobie kupuję. Podobno bardzo fajna rzecz. A na duży mróz po wierzchu jeszcze letnią, ortalionową kurtkę. Aż za ciepło jest wtedy.

ja też mieszkam na wysokim drugim piętrze bez windy, więc wiem jak to jest.
 
reklama
Ulisia nawet by mi do głowy nie przyszło,że są takie ubranka :-) Hehe dzieki pomyślę nad tym.

A tymczasem jesteśmy po balkonowaniu,takie ładne słoneczko świeci,że prawie pół godzinki małego przetrzymałam.Dziewczyny,czy waszym dzieciom wycierają się włoski.Mojemu synkowi łamią się i wychodzą włoski,znajduję od kilku dni na poduszce.Mój mąż mówi że jeszcze może byc łysy i że to nic dziwnego,to prawda??
 
Ostatnia edycja:
Iduś nie tylko Ty się tak czujesz u nas niby ok, ale czasem jak dowali tekstem to mnie szlak trafia. Do tego codziennie sie klócimy - no może nie jakies awantury, ale sie strasznie sprzeczamy. Wczoraj nawet uslyszałam, ze doprowadziłam do tego, że mała cycka nie chce. No myślałam, że wyjde z siebie.......
Sugar nie przejmuj się topniejącą ilością osób chrzciny i tak bedą superaśne :).
Efa super, że noc udana :). U nas tym razem na odwrót. Malutka była niespokojna i strasznie przez noc stękala. I wstałam do niej co chwilke :(. Ale na szczęscie się wyspałam.
Kasis super, ze zakupy się udały :). I szkoda, że kłotnia z tatą, rodzice czasem są nadgorliwi i niestety się wtrącają.
Ulisia ja też chyba zacznę z chustą chodzić, bo czasem muszę wyjść na chwile z psiskiem, a z wózkiem to wyprawa taka, że ho ho.
Dziulka to moja to chyba niejadek. Niby powinna jeść 120 ml, a ona max 90 ml zjada. Czy powinnam się martwić.

Ah a u nas 2 miesiące dziś :) i wybywamy do sklepu kupić coś malutkiej.
Wiec życzę Wam miłego dzionka :)
 
Ostatnia edycja:
No to się cieszę, że Wam się mój chustowy pomysł spodobał. Jak przyjdzie do mnie ten polarek to wkleję Wam fotki. Ale to pewnie dopiero po Świętach. :-)
 
kiedyś była rozmowa o smoczkach do butelek i dziewczyny nie wiem jak to robicie ale jak ja włożyłam smoczek aventu do butelki lovi to się nie dokręciła dobrze, nie dało się poprostu i mleko wylatywało

Ja mówiłam o tych butelkach - czasem daję smoczek Nuka do Aventa i nic nie cieknie. Odwrotnie nie próbowałam. A Nuk i Lovi to ta sama firma. Za to czasem jak zakręcam Aventa, normalnie ze smoczkiem Aventa, to mi cieknie bokiem :eek: Zalewam wtedy wszystko, bo wstrząsam butelką żeby wymieszać mleko...

W międzyczasie piekę ciasteczka Cranberry Noel od pszczylaszczki :-)

Tez zrobiłam te ciasteczka, od razu podwójną porcję (109 sztuk wyszło), lecz zamiast orzechów pistacjowych dałam laskowe, a zamiast żurawiny - rodzynki. Wyszły PYCHA, choć są generalnie bardzo mało słodkie.
Zdjęcie001.jpg Zdjęcie002.jpg

Aha, moja Siostra poszła z najmłodszą córcią do lekarza na szczepienia. Zważyli ją, zmierzyli i stwierdzili, że mała pchełka jest. Bo leci poniżej 3 centyla!! Siostra strasznie się zamartwia, już nie wie co robić, bo Mała sama odrzuciła pierś, z dnia na dzień, nie chce ssać butelki, więc żeby ją nakarmić to normalnie MASAKRA! Wiem, bo próbowałam. Z resztą spójrzcie same - a jest ponad 4 miesiące starsza od mojej Justynki..... Justyna waży 5300 a Anielka - 6600 (ma prawie 7 miesięcy!!)

Zdjęcie010.jpg Zdjęcie009.jpg Zdjęcie008.jpg
 
Ostatnia edycja:
a moja wlasnie odkryła ze mozna fajnie sie bawic z mama i sama zajac sie soba nie chce. Mam sterte ciuszków do prasowania i nie zrobiłam kopletniec nic. Dodatkowo im pozniej tym coraz mnie mi sie chce. Na swieta jade do rodziców i zostane az do nowego roku wiec troszke kracji musi miec. Najblizszy tydzien jak zwyke turystyczny. Jutro jade do swojego internisty aby obejrzała badania potem musze odwiedzic dwa złobki i dorobc zakpy do ciastek. W czwartek niczym wóz cyganski wyruszam na drugi koniec wawy. Gdyby nie fakt ze musze miec wózek na spacery to bym pojechała taxi
 
a w tym się nie zamarznie?

no tak jak pisałam wyżej. na zimę to trzeba dziecko cieplej ubrać (ale nie w kombinezon, chyba że cienki, polarkowy lub welurowy pajacyk), na to chusta (zazwyczaj to jest dodatkowe 3 warstwy) na to polar dla dwojga i jak jest bardzo zimno to jeszcze można jakąś kurtkę zwykłą, np męża taką ortalionową czy coś. nie można zapomnieć o czapeczce, ewentualnie jakieś grubsze skarpeteczki na nóżki. a rodzic to jakiś ciepły sweterek z golfem i już. za zimno na pewno nie będzie.

na jesień/wiosnę to zwykłe ciuchy po domu, polar dla dwojga i gotowe.

nie zapominaj, że dziecko grzeje się też od mamy, a mama od dziecka (taki mały termoforek).


ps. są też cieplejsze polary dla dwojga i kurtki dla dwojga ale też cena jest wyższa no i na jesień/wiosnę będzie za ciepło...
 
Ostatnia edycja:
reklama
A ja siedzę z farbą na głowie... w kibelku :-D bo to najspokojniejsze miejsce w domu i póki co, tu mi nikt nie zagląda...
Liczba gości chrzcinowych nam topnieje w zastraszającym tempie... śmiech na sali, mogłam w domu obiad podac...

dlatego ja robie w domu, jest z tym troch zachodu,ale przynajmniej nie musiałam pozniej sie tlumaczyc w knajpi,ze ktos nie dojechal

idus ja tez anty juz nie biore, odstawilam bo straszne syfy mi wylazly na twarzy i dekolcie, do tego na dole sahara, co prawda gin twierdzi, ze to dlatego, ze karmie taka susza;p
porannie pozdrawiam wszystkie dziewuszki na naszym forum, dzieki za komentarze.
jak tam wasze maluszki spia? bo czytam, ze calkiem ladnie, ze noce przespane, a mojemu odbilo i cyc co godzine w nocy i ostro ciagnie...... jestem padnieta. heh ale z czegos mu sie prodoukuje to 7,300 gram :| rosnie mi zawodnik sumo.
u mnie dzis pradziadkowie na wizyte wpadna po 3 miechach ehhh.... a wczoraj byl moj zje...... ojciec bo inaczej nie moge powiedziec. szczegoly pozniej. nei wiem czy do mnie kiedys jeszcze przyjdzie :p

Mnie wczoraj tk ojciec zdenerwował, poprostu rece opadaja!!!!

Ulisia nawet by mi do głowy nie przyszło,że są takie ubranka :-) Hehe dzieki pomyślę nad tym.

A tymczasem jesteśmy po balkonowaniu,takie ładne słoneczko świeci,że prawie pół godzinki małego przetrzymałam.Dziewczyny,czy waszym dzieciom wycierają się włoski.Mojemu synkowi łamią się i wychodzą włoski,znajduję od kilku dni na poduszce.Mój mąż mówi że jeszcze może byc łysy i że to nic dziwnego,to prawda??

Tak to normalne ,ze dzieciaczki gubia wloki i beda zostawaly na podusze, u nas nie widzialam,ale gubi i robia sie takie sfilcowane.Ale ja czekam na zmiane wloskow bo moj jestryzawy tylko nie wiem po kim:)))hehe


Dobranocka
pysznosci:))cudowna z ciebie kobieta
Ida u mnie dochodzi jeszze temat psa
Sarisa u mnie tez czesto klotnie a i tak czesto dusze w sobie
Efa super ,ze pospalas
 
Do góry