ulisia
chustomama :)
- Dołączył(a)
- 10 Kwiecień 2005
- Postów
- 802
I w tą chustę mam wsadzić dziecko w kombinezonie i wyjśc na mróz....nie chyba nie :-( Lipa z tym trzecim pietrem,nie ma kogo poprosić o pomoc bo nie znam za bardzo sąsiadów i tak głupio do kogoś zastukać i prosić sie o pomoc.Jakoś przeżyjemy..
nie, no co ty. w kombinezonie się zgrzeje. cienki polarkowy kombinezonik albo pajacyk, albo normalnie ubrać + grubsza bluzka, ciepłe skarpetki (!) i na to cos takiego:
Pentelka KURTKA, BLUZA, POLAR M różne kolory !!! (1365358729) - Aukcje internetowe Allegro
właśnie sobie kupuję. Podobno bardzo fajna rzecz. A na duży mróz po wierzchu jeszcze letnią, ortalionową kurtkę. Aż za ciepło jest wtedy.
ja też mieszkam na wysokim drugim piętrze bez windy, więc wiem jak to jest.