witam w ten mrozny dzien!
brrr jak zimno, kolejny dzien bez spacerku Chyba dopiero na wiosne wyjdziemy) i po co byl ten wozek?
Wczoraj po 4 godz na zakupach wrocilam..z pustymi rekami ani nic sobie natylek nie kupilam, ani prezentow(
A Swieta juz tak blisko. Dobrze, ze nic nie musze szykowac jedziemy do rodzicow, a tam wszystkim mama sie zajmie)
dzisiaj dzien spedzam w szlafroku. Nic mi sie nie chce. Czeka gora prasowania a ja mam lenia. To siedzenie w domu powoli mnie zabija
brrr jak zimno, kolejny dzien bez spacerku Chyba dopiero na wiosne wyjdziemy) i po co byl ten wozek?
Wczoraj po 4 godz na zakupach wrocilam..z pustymi rekami ani nic sobie natylek nie kupilam, ani prezentow(
A Swieta juz tak blisko. Dobrze, ze nic nie musze szykowac jedziemy do rodzicow, a tam wszystkim mama sie zajmie)
dzisiaj dzien spedzam w szlafroku. Nic mi sie nie chce. Czeka gora prasowania a ja mam lenia. To siedzenie w domu powoli mnie zabija