reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Nam wczoraj też pierdyknęła suszarka!! I to całe szczęście że małża nie zabiła!! Śmierdziało tak, że musilismy Aleksa wynosić z pokoju i wietrzyć! Nie dało się oddychać. Teraz zostały tylko nagrania w telefonie o boimy się spalenia kolejnej suszary:p
 
reklama
kasis ja też myślałam, że Ty piersią karmisz;-) pamiętaj,że wysypka nie zniknie od razu

pisałam,ze mialam dokturcia kazała zmeic z bebilonu na nutrigen.
wczesniej mu mieszalam i byl oki kupkizolte a wczora nanoc dalam mu sam nutrigen i dzis kupka zielona wiec o co kaman?a niby mialo byc lepiej na ty mleczku.


Co do suszarek rozumiem Wasz bol my mamy dwie kazda w dwoch pokojach hehe tez tlko czekam jak ktoras sie spali bo chodza czesto:(((dalam nagranie suszar na linkach ale moj nie reaguje na ten dźwięk komputerowy.
 
Ostatnia edycja:
sprobujcie najpierw wlaczyc suszare do wlosow i za chwile przelaczyc na ta komputerowa u nas tak dzialalo. na szczescie juz nie potrzebne:D teraz jak cos w kryzysowych sytuacjach usypia okap kuchenny:D
malizna wlasnie wierzga nogami kopie i piszczy do karuzeli. mamy te grzechotki na rece, superowo sie sprawdzaja.
Wojtek dzis spal trzy razy po pol godizny....... ja nie wiem co on ma ze spaniem.... nie potrzebuje czy jak:szok: a u nas wczoraj znajomi do polnocy siedizeli jak tylko wyszli maly zarzadal papu. i pozniej o 2 4 6 itp....
efa my tez mamy tyle karmien w dzien doslownie co pol godziny.
ja dzis z Wojtkiem znow sama. Zauwazylam, ze najgrzeczniejszy jest kiedy sami sobie siedzimy
 
Kasis może mały się przejada, moja mała tak miała, że jadła za dużo niż potrzebowała i później wyła, bo ją brzuch bolał. Ja karmiłam cycem i małego też karmię. więc na cycu kupy dzieci robią kilka razy w ciągu dnia. Mały za to je łapczywie i też za dużo, ale teraz go przetrzymuje, jak wije się na cycu. Pediatra mówił, że jak bierze cycka i się denerwuje to jest już najedzony, tylko chce sobie na cycku poleżeć, a w brzuszku już nie ma miejsca i wtedy płacze. Może dydka mu dawaj, na mojego to działa, chociaż nie umie go łapać i ciągle muszę mu wkładać, ale chociaż nie płacze. Poza tym jeśli karmisz częściej niż co trzy godziny mlekiem modyfikowanym to jest nie dobrze dla brzucha i nerek. Mojej koleżanki córka na mleku mod. wyła tak do 8 m-ca, aż okazało się, że za dużo je naraz. Ona nie wiedziała, że mała się przejada, myślała, że jak płacze to chce jeść i ciągle jej dawała butlę. W końcu jak zmieniła lekarza to się okazało, że mała je za dużo na raz.

A są takie dzieci co lubią na pralce leżeć jak wiruje. Ja nie stosowałam, ale czytałam że tak niektóre mamy robią.
Ja z moją córką skakałam na piłce do filatesu i mniej płakała.

A mój zwierzak mały śpi jak nigdy po spacerze.



 
Ostatnia edycja:
Kroma co do smoczka to nauczyłam sie go wykorzystywać:)uspokaja go często:)dziś dzień o mniejszej częstotliwości płaczu ,ale za to malo spal niz zwykle,dzis nie spie od 4 jak sie obudził to koniec snu, co przysypiał i wyłączałam suszarkę 2 minuty ciszy i pobudka, az usnęłam z włączoną na 30minut. wiem ,że bolał go brzuszek bo była zielona kupka. Co do przejadania to raczej nie. Druga noc a on okolo 4-5 budzi sie ale nie chce jesc.
Ale wieci co dzis wynagrodził mi wszystko, pierwszy raz uśmiechną sie do mnie świadomie i sie popłakałam to takie piękne uczcie:)
tym bardziej ,ze cały czas ciężko bo dziecko strasznie plączące i było tylko narzekanie a, tu piękny prezent:)uśmiech do mamy:)
 
Cały dzień mnie nie było, a tu płodnośc literacka taka marna...
Mąż pożegnał się z pilnowaniem ojczyzny i już jest w domu. Jak wrócił powiedział, że nawet nie spodziewał się, że aż tak nas kocha :-) :-) :-) Ciągle się przytulac chce, tak się cieszył, że Artka będzie usypiał, ale nie zdążył, Malec padł na moich rękach zaraz po wieczornej toalecie... i śpi... a wczoraj z nim "walczyłam" od 19 do 23... wydaje mi się, że On czuł, że Taty nie ma...
 
mam prośbę do moderatorów żeby może przenieść wypowiedź uska 78 z wczoraj
9sorry cytowanie mi nie wyszło;(na odpowiedni wątek, bo ja tez chętnie bym poczytała wypowiedzi dziewczyn na ten temat:blink:

dziulka to ja trzymam kciuki za rozpakowywanie, bo ja do tej pory po remoncie mam jeden pokój zawalony kartonami:-)

ulisia i jak zakupy?
ja po swoich "sobotnich szaleństwach" mam taki bilans: 1 sweter dla mnie 4 pary ubrań dla małego:-D
a po wizycie instruktorki zakupiłam długa chustę i stałam się chustomaniaczką... PC094096.jpg a jak długo Twój synek siedzi w chuście?

silve-medal za odwagę;-)
 
Ostatnia edycja:
natolin o co chodzi z tą suszarką?
jak mały jest zmęczony i nie może usnąć to pomaga tylko suszarka ;-)
moja się nie spaliła tylko mi spadła dwa razy z dosyć wysoka i nie chciała się już włączyć i poleciałam rano po nową ;-)
mi się czasem udaje przełączyć na komputerową suszarkę ;-)

kasis madlein pisała, że lekarz jej powiedziała, że po tych "mlekach" jak bebilon pepti czy nutramigen mogą być takie zielone kupki. gdzieś na forum, gdzie wypowiada się pediatra też tak przeczytałam. nie jestem na 100% przekonana póki nie usłyszę na własne uszy ;-) ale mój mały na tym pepti też ma ciągle zielone
 
a my ju,ż którąś noc z kolei bujamy się z królewną do mniej więcej tej pory:/// gadać i zwiedzać to ona chętna ale spać? zapomnieć możemy:/// no ale jak już zaśnie to pośpi z 5godzin.
nie mam siły odnosić się do waszych postów, wybaczcie:(
strip, słońce, powiedz swojej połówce, że ze względu na tego skarba którego mu dałaś ma cie traktować właśnie jaak pępek jego świata i tyle:)))
 
reklama
Do góry