Październikowe Mamy 2010

[Maga76]

JOLI77 Gratulacje z okazji zdanego egzaminu
Dobranocka rzuciłaś mnie na kolana ! Pierniczki wyglądają pysznie eh ta świąteczna atmosfera

 

[Efa]

jupi-egzamin zdany
było bardzo ciężko same akty prawne.
U nas dziś spadło 30 cm śniegu- samochody zasypane-i cały czas pada.

Joli, gratulacje!

 

[sugar_and_spice]

jupi-egzamin zdany
było bardzo ciężko

GRATULACJE!!!!!!!!!

Efa, dobranocka dzięki, nie mam myszki przy laptopie, a więc i rolki nie mam, ale dałam radę, trza było mózgiem ruszyc. Efa nie znałam tej metody, zawsze coś nowego.

Mój debiut jak na razie chyba nieźle idzie.
Wstaliśmy o 8.30 (ok, w sumie nie spaliśmy od 5.30-7.30- ale liczy się ostateczne powstanie ;-) )
Zdążyłam zrobić pranie, prasowanie, umyłam się i włosy, wysuszyłam, umalowałam (szczerze mówiąc myślałam, że będę chodzić brudna, że nie dam rady), sprzątnęłam z grubsza mieszkanie, odkurzyłam, zjadłam śniadanie, teraz jem obiad... Tylko się zastanawiam, czy mąż zauważy... bo jak on był w domu, to nam we dwójkę się nie udawało tyle zrobić do 14.00...aha, oczywiście w międzyczasie zajmowałam się: bawiłam, karmiłam, przewijałam, itd. Artkiem :-)

Polecam Wam tzw. pomocnik Mamusi :-)

 

[dagisu]

Witam się i ja
Joli gratuluję, Dobranocka mniamniuśne pierniczki

My wczoraj byliśmy u pediatry!! Kurde ale ja jestem zła! Nie było naszej pani doktor, chociaż w sumie i ona pożal się boże. Ale ta w zastepstwie przebiła samą siebie. Siedziała jak mimoza i chyba była wściekła że tam przyszliśmy(zaznaczam że chodzimy zawsze koło 17ej jak mąż wraca z pracy) od niechcenia coś powiedziała no i oczywiście jak jakiś problem to od razu skierowanie do innych lekarzy! Ech...
No i mały ma przepuklinkę:/ waży chłopisko już 5200. Teraz się budzi muszę zmykać.
Ściskam zimowo

 

[sugar_and_spice]

A propos lekarzy, my dziś na usg bioderek, a jutro do chirurga, jeśli małemu szczepionka gruźliczna sama nie zacznie się sączyc... :-(

 

[monimoni]

dagisu a co Ci poradziła na tą przepuklinkę? Bo mojej Lence trochę pępek jakby wyszedł i też się zastanawiałam czy to nie przepuklina

Sugar- trzymam kciuki za usg! my idziemy jutro na usg bioderek na 3 wizytę kontrolną, jak będzie okej to zdejmujemy pieluchę tetrową z jednorazowej.

 

[dawidowe]

a ja dziewcznki zaczełam czytac watek czerwócwek na temat karminia. Niedługo i my bedzie musiały otworzyc taki watek. Moja w sobote konczy 3 miesiace i jeszcze ze 3 tygodnie i zaczne małej podawac herbatki jabłkowe z melisa albo mainowe z dzika roza. Moja chetnie pije zarówno rumianek jaki koperek z ziołami. Tak wiec zaczne od herbatek aby maa przygotowac do soczku jabłkowego, jabłuszka i kaszki malinowej jak skonczy 4 miesiace.

 

[sugar_and_spice]

Ja rozmawiałam ostatnio o tym z pediatrą, mówił że do ukończenia 4 miesięcy nic tylko cyc (lub mm), potem zaczyna się wprowadzać . Tą herbatką nic nie zdziałasz, tylko głód oszukasz, przyjdzie czas to się przyzwyczai dzidzia.

 

[malutka80]

Jejku dziewczynki zazdroszczę Wam grzecznych dzieci. Mój mały od kilku dni wrzeszczy jak opętany. Wczoraj to tak płakał aż chrypki dostał i zapowietrzał się. Dzisiaj znowu ma kolki. Najgorsze że nie mogę mu pomóc.
Jeszcze mama mnie dzisiaj wkurzyła. Była dzisiaj u nas i cały czas małego przykrywała, sprawdzała grubość kaftanika i dotykała rączek. Bartuś ma praktycznie cały czas zimne rączki i ostatnio moja siostra to odkryła i przekazała mojej mamie. I że za cienko go ubieram. No i dzisiaj kolejny raz wysłuchałam wykładu. Nie dociera że mały ma karczek ciepły. Rączki ma zimne więc jest mu zimno. Koniec i kropka. Masakra. Ja też mam ręce praktycznie cały czas zimne. Eh.

A propos lekarzy, my dziś na usg bioderek, a jutro do chirurga, jeśli małemu szczepionka gruźliczna sama nie zacznie się sączyc... :-(

Nasz też ciągle ma bąbla. Mieliśmy iść na szczepienie we wtorek ale lekarz właśnie przez to kazał przyjść tydzień później. Mam nadzieję że do wtorku już bąbel zniknie. Nawet nie wiedziałam że jak coś to chirurg się tym zajmuje
Sugar pomocnik mamusi super. Zazdroszczę. Już nie mogę się doczekać świąt bo mamy kupiony dla małego leżaczek-bujaczek i mam nadzieję że będzie bardzo przydatny.

Dobranocka pierniczki śliczne i apetyczne. Mniam

 

[sugar_and_spice]

Artek też ma zimne rączki, ja też i co z tego? Karczek się liczy, a jak mamusia nie wie, to niech sobie doczyta ;-)
Swoją drogą fajna siostra ;-)