reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

Jest wynik posiewu moczu- nie ma gronkowca!!!!! Hurra! Wasze kciuki chyba pomogły!!
Tylko zastanawiające jest dla mnie to, że raz wyszło że jest a potem że nie ma. Badanie zrobiliśmy w dwóch różnych laboratoriach, teraz to ostatnie w centrum mikrobiologicznym więc mam nadzieję że wynik jest wiarygodny. 16 grudnia i tak mamy wizytę u pani nefrolog więc wtedy przez wizytą zrobimy jeszcze raz żeby mieć świeże wyniki moczu ogólnego i posiewu. Uff kamień spadł mi z serca.
Dziecko mi właśnie usypia. Ciekawe ile pośpi,hm. Ja właśnie pranie powiesiłam. Mąż dzisiaj wróci bardzo późno z pracy tak więc kąpiel małego dzisiaj należy do moich obowiązków,ale teraz się już nie boję go kąpać odkąd mamy to krzesełko do wanienki.

U nas z chrztem to niby wszystko pozałatwiane. Tort mamy zamówić tydzień przed. Ubranko mamy. Jedzenie też. Lokal też ( u męża w pracy bo mają do tego warunki + kuchnie przeznaczoną specjalnie do gotowania, bo tam u nich przygotowywuje się posiłki dzieciom). Chrzestna też jest, ale nie wiem w końcu co z chrzestnym. Prosiliśmy brata mojego męża i on coś się za bardzo wymigiwał i niby się zgodził,ale się nie zgodził. Ja już sama nie wiem czy chce go na chrzestnego skoro on sam chyba nie chce tego- to chyba nie ma sensu ;/ Na początku jak się Łukasz urodził to teściowa mówiła żeby go wsiąść na chrzestnego itd a nagle ostatnio powiedziała że może kogoś innego znaleźlibyśmy sobie bo brat moje męża nie ma za bardzo kasy, eh... no super. Mąż ma porozmawiać z bratem i zobaczymy co z tego wyjdzie. Wkurza mnie to bo chrzciny już 12 grudnia a tu takie numery, wrr... A w ogóle to się chyba nie odmawia małemu dziecku prawda?

monimoni - zdrówka dla Lenki
 
reklama
Witamy sie :-)
Mała Mi, Monimoni - trzymamy z Justynką kciuki za Wasze Maleństwa!

My juz po spacerze - najpierw zapakowałam Justynę do chusty i poszłyśmy do piwnicy po karmnik dla ptaszków, zamontowałyśmy go na balkonie, a potem przełożyłam Małą do wózka i poszłyśmy na zakupy. Piękne słońce i mróz :-)

U nas chrzciny 11 grudnia
No to chrzcimy się tego samego dnia! :-) My o 17 mamy Mszę.

Zastosowałam radę Dobranocki, żeby na noc wykąpać dzidziusia w gorącej wodzie, to uśnie. Pomogło na 20 minut. Ja już prawie zasnęłam, a tu "guuuu", "lelele" itd. Karmienie, a potem rozbudzone dziecko zaczęło marudzić.
Uuuuu.... szkoda, ze tylko na 20 minut miałaś spokoju. Ale dzięki że napisałaś czy u Ciebie takie cieplejsze kąpiele dają efekt.
Jak coś jeszcze mi przyjdzie do głowy to napiszę. Bo mi Cię szkoda, że takiego nocnego marka masz... Ja się wysypiam, Mała czasem nawet sie nie obudzi i przez sen flachę wsunie, śpi tak z jednym karmieniem przez sen od 21 do 6 rano...
 
Dobranocka - jejku jak Ci zazdroszcze!!!Moj Pawel najdluzsza przerwe miedzy nocnymi karmieniami ma tak 4.5 godziny. Standardowo jest 3 do 4,ale potrafi sie tez obudzic po 2 lub 2.5 - na szczescie rzadko. Dzis byla pobudka o polnocy, potem o 4tej, potem o 7.30.Lacznie spalam 5 godzin, a to i tak ladnie. Czekam, az skonczy 12 tygodni, bo wtedy ten sen nocny sie w koncu powinien wydluzyc. POWINIEN :-)

U nas polozne w szpitalu zalecaly b ciepla kapiel wlasnie na marudzenie, albo nieustajacy placz. Ale u nas na marudzenie zdecydowanie dobrze robi smok.
 
mała_mi super wieści!!! Po raz kolejny nasze kciuki pomagają!

Słuchajcie,pisała do mnie sparrow. PILNIE potrzebuje pomocy prawnika(pamiętacie jej problemy z komornikami itp). Prosi o nr gadu tej osoby, której mąż jest właśnie prawnikiem. Przeprasza,że nie wchodzi na forum, ale z internetu to tylko gadu jej jakoś jeszcze działa.
Apeluję więc: jeśli ktoś jest w stanie pomóc, proszę o info, to jej przekażę namiary. Z góry dziękuję.
 
Onesmile, no u nas też są takie przerwy miedzy karmieniami! Ale ja daję butlę przez sen. Jak słyszę że zaczyna jękolić przez sen to wtykam butlę w dziubek i jedziemy! Nawet oczu nie otworzy :-)
 
Dobranocka - a pieluchy nie zmieniasz po karmieniu? Bo u nas, najpierw maly sie obudzi, potem wyjmuje z lozeczka, butla sie wtedy grzeje, nastepnie je - nawet do 20 minut. Potem odbekiwanie, kolejne 10 minut, potem bardzo czesto ida baki i kupa ( jakos lubi nawalic wieczorem, w nocy albo nad ranem), a potem przewijanie. No i 40 minut mija.
 
a ja własnie wrociłam wkur............. Kolega mi powiedział ze sa 3 awiza w sprzynce. no to co ja ubieranie siebie i małej i fru jak na srzydłach. Dwa nie odebrałam bo sa dzisiejsze a listonosz jeszcze na wybiegu i mozna odebrac po 19. ok ale skoro jest napisane na awizo ze nikogo dzis nie zastał to mnie szlag dopada bo najdalej to szłam ale do ubikacji. Paczka moze ok ale druk chyba powinien udzwignac. A trzecia paczka jaka odebrałam i po rozpakowaniu dopadło mnie kolejne wkur..... kupiłam pajacyki dla małej i babka która sprzedawała napisała ze nowe bo dziecko sie nie zmiesciło. (moja dopiero dogania rozmiar 56 ;-). A co po otwarciu paczki same brudne poplamione ulewaniem sokami dziecko. Generalnie w takim stanie ze ja bym nikomu tego nie dała za darmo a juz napewno nie sprzedała w dodatku kłamioc ze nowe. Na zdjeciu one wygladaja slicznie. hheeh posle negatywa
 
emilab z tego co pamiętam i kojarzę to chyba mąż margerrity ma coś wspólnego z kodeksami czy coś takiego. Wtedy jak sparr mówiła o swoich problemach to wiem że służyła pomocą :)

dawidowe
u nas nie raz też tak było w rodzinnym domu,że listonosz zostawiał awizo w skrzynce bo mu się nie chciało wnieść tego na 3 piętro ( a nie mamy windy) i moja mama była cały dzień w domu bo czekała na przesyłkę i potem nieźle wkurzona była i zawsze robiła awanturę na poczcie dzwoniąc tam i wnosiła skargę na tego listonosza który miał roznosić na naszym terenie paczki.
A co do tych ubranek to masakra. Negatyw jak nic! Ludzie są bezczelni że tak kłamią.
A mi dzisiaj dzwoniła Pani z allegro u której wygrałam matę edukacyjną i powiedziała że właśnie poszła kurierem. Hmm ile się czeka na przesyłkę kurierską? Ona niby z Warszawy ma iść tutaj do mnie do Krakowa.
 
Kasis, ja codziennie spie po 4 czy 5 godzin, idzie sie przyzwyczaic.

Efa, zazdroszcze obecnosci mamy. Ja niestety nikogo w nocy do pomocy nie mam (oprocz meza w weekendy), ale moja mama za 2.5 tygodnia do nas przylatuje i juz nie moge sie doczekac!!!!
A smoka uzywasz? Naszego Pawla uspokaja smok, jak juz nic innego nie pomaga.

Nie, nie, onesmile, Olek jeszcze nie widział smoczka no oczy. Ani butelki. I chcę uniknąć, jak długo się da.
Dobranocka, może wpadniesz na jakiś fajny pomysł na spanie w nocy. Byloby super :)
 
reklama
Do góry