reklama
Madziula82
Zaangażowana w BB
Cześć oktoberki, pamiętacie mnie jeszcze ? ;-)
Ostatnio jak nie te mdłości męczyły to nie miałam siły na nic....w tym tygodniu jest jakoś lepiej, jeszcze senność została zmeczenie i bóle piersi, jednegp dnia bardziej bolą innego mniej, czasem odpuszczają...ale w nocy chyba najbardziej bolą.
Dzisiaj mam wizyte u połoznej, stresik jest ale i radość że wreszcie ;-)
Pozdrawiam Was wszystkie .
Ostatnio jak nie te mdłości męczyły to nie miałam siły na nic....w tym tygodniu jest jakoś lepiej, jeszcze senność została zmeczenie i bóle piersi, jednegp dnia bardziej bolą innego mniej, czasem odpuszczają...ale w nocy chyba najbardziej bolą.
Dzisiaj mam wizyte u połoznej, stresik jest ale i radość że wreszcie ;-)
Pozdrawiam Was wszystkie .
kasis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2010
- Postów
- 1 651
HejHEJ wam z rana. Siedze w pracy i czuje sie tragicznie. Ciagle jest mi niedobrze. Cała noc nie spałam.
Ja tez siedze w pracy, rano troche mulilo mnie po kawie a wczesniej jak wstałam i poszłam z moją Farą na spacer tak mnie zmuliło z głodu że szok szybko lecialam do domu po kanapke hehh
Hej dziewczyny! Gratuluje nowo przybyłym mamusiom!!!
Ja czuje sie zamiast coraz lepiej to coraz gorzej. W nocy nie śpie, mdłości mam takie, że ze łzami w oczach cały dzień chodzę. Doktor polecił mi MAMARIN więc dzisiaj musze śmigac do apteki po niego. Zobaczymy co to za cudo na mdłości. Do tego wszystkiego moja Zu znowu ma katar i kaszel. To wszystko przez tą durną pogodę. Sama już nie wiem. W dzień jestem padnieta jak nie wiem a w nocy nie mogę spać. Ehh... mam nadzieje, że to szybko minie,
Ja czuje sie zamiast coraz lepiej to coraz gorzej. W nocy nie śpie, mdłości mam takie, że ze łzami w oczach cały dzień chodzę. Doktor polecił mi MAMARIN więc dzisiaj musze śmigac do apteki po niego. Zobaczymy co to za cudo na mdłości. Do tego wszystkiego moja Zu znowu ma katar i kaszel. To wszystko przez tą durną pogodę. Sama już nie wiem. W dzień jestem padnieta jak nie wiem a w nocy nie mogę spać. Ehh... mam nadzieje, że to szybko minie,
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
Hej dziewczyny! Gratuluje nowo przybyłym mamusiom!!!
Ja czuje sie zamiast coraz lepiej to coraz gorzej. W nocy nie śpie, mdłości mam takie, że ze łzami w oczach cały dzień chodzę. Doktor polecił mi MAMARIN więc dzisiaj musze śmigac do apteki po niego. Zobaczymy co to za cudo na mdłości. Do tego wszystkiego moja Zu znowu ma katar i kaszel. To wszystko przez tą durną pogodę. Sama już nie wiem. W dzień jestem padnieta jak nie wiem a w nocy nie mogę spać. Ehh... mam nadzieje, że to szybko minie,
oj ja tez nie moge spac. POłozyłam sie o 22 a o 2.30 jeszcze nie spałam tylko zerkałam na zegarek. O 2.30 musiałam zasnac ale obudzilam sie o 4 na siusiu i byłam tak zdyszana jak bym wrociła w porannego biegania. A potem przysypiałam na 5 minut i bałam sie ze zaspie na 6. O 5 .45 strasznie dobrze mi sie spało
Efa
Fanka BB :)
Monimoni, to super, że też jesteś z Bydgoszczy!!!
Ulisia, nawet nie wiedziałam, że w takim fajnym dla dziec i mieście mieszkam
A mnie dzisiaj dopadło pośniadaniowe puszczanie pawika :/
Czekam więc, aż mi się żołądek uspokoi, aby zjeść znowu (pierwsze ) śniadanko i ruszam w drogę. Przede mną 140km
Ale Wam zazdroszczę... tam jest najwięcej inicjatyw dla rodzin z małymi dziećmi... Działa fundacja kreatywnej edukacji, powstała inicjatywa Rodzic działa... Właśnie do Bydgoszczy jeżdżę raz w miesiącu na kurs dot. edukacji muzycznej niemowląt i małych dzieci... w ten weekend też będę :-)
Ulisia, nawet nie wiedziałam, że w takim fajnym dla dziec i mieście mieszkam
A mnie dzisiaj dopadło pośniadaniowe puszczanie pawika :/
Czekam więc, aż mi się żołądek uspokoi, aby zjeść znowu (pierwsze ) śniadanko i ruszam w drogę. Przede mną 140km
joanna0984
Zaciekawiona BB
Hejka, po dluzszej nieobecnosci... wiec jak ktoras prosila czesc poznawcza: mam na imie Aska, jestem meztka od poltora roku i mama 3 letniej Julki, zyje we wloszech ale pochedze ze Szczecina A! Mam 25 lat
Co do samopoczucia to mam mdlosci, najgorsze bo apetyt mam ale jak zjem to sie zle czuje.... i tylko zupy bym jadla Co do piersi to przechodzi mi bol, tylko rosna jeszcze... mam nadzieje ze sie zatrzymaja he he he...
Brzuszek tez juz mam, ale w sumie nie wiem czy to juz "ciazowy" bo z pierwsza cora w piatym miechu jeszcze mi mowili, ze nie wygladalam jakbym w ciazy byla, czy to nie wzdecia... ktore tez mam... Ale ogolnie jedna pare jeansow moge juz do piwnicy wyniesc... reszta jescze ok
Co do wizyty i USG.... prawie prawie lepiej by bylo gdybym jej nie robila.... mialam w piatek i gin zauwazyl odklejenie lozyska od scianki macicy i powiedzial, ze musze uwazac i ze jak tylko krew zobacze to biec do szpitala i teraz mam stresa ogromnego... dzis w nocy nawet mialam koszmar, ze krew mi leci, ale leci strumykiem.... jak sie obudzilam bylam przerazona :/ 8 marca kontrola, nie moge sie doczekac, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok
Co do samopoczucia to mam mdlosci, najgorsze bo apetyt mam ale jak zjem to sie zle czuje.... i tylko zupy bym jadla Co do piersi to przechodzi mi bol, tylko rosna jeszcze... mam nadzieje ze sie zatrzymaja he he he...
Brzuszek tez juz mam, ale w sumie nie wiem czy to juz "ciazowy" bo z pierwsza cora w piatym miechu jeszcze mi mowili, ze nie wygladalam jakbym w ciazy byla, czy to nie wzdecia... ktore tez mam... Ale ogolnie jedna pare jeansow moge juz do piwnicy wyniesc... reszta jescze ok
Co do wizyty i USG.... prawie prawie lepiej by bylo gdybym jej nie robila.... mialam w piatek i gin zauwazyl odklejenie lozyska od scianki macicy i powiedzial, ze musze uwazac i ze jak tylko krew zobacze to biec do szpitala i teraz mam stresa ogromnego... dzis w nocy nawet mialam koszmar, ze krew mi leci, ale leci strumykiem.... jak sie obudzilam bylam przerazona :/ 8 marca kontrola, nie moge sie doczekac, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok
Aligator
Fanka BB :)
Przyszła na mnie kolej aby się przedstawić. Mam na imię Gosia, mieszkam w Zielonej Górze, jestem mężatką 4 lata (ojej ale zleciało) mam 30 lat. Pracuję w Urzędzie, ale od pierwszych tygodni jak się dowiedziałam o ciąży jestem na zwolnieniu i odpoczywam . Termin porodu mam na 5 października, jest to moja druga ciąża, pierwszego dzidziusia straciliśmy w 30 tc. Od śmierci maleństwa zbierałam się rok aby zacząć starania, kolejny rok się staraliśmy i aż do stycznia kiedy to przestałam robić testy owulacyjne bo chciałam iść na prześwietlenie kręgosłupa . Tak, tak trzeba sobie odpuścić, teraz łatwo się mówi, wtedy też o tym wiedziałam ale to tak się nie da świadomie . Buziaki
Cześć dziewczyny! A ja sobie siedzę w domku, do pracy nie chodzę bo akurat w ciąży nie mogę wykonywać swojej pracy i jestem na przymusowym zwolnieniu. trochę zaczyna mi się już nudzić a przede mną jeszcze 7-miesięcy. Czekam tyko z utęsknieniem na wiosnę żeby na jakieś dłuższe spacerki zacząć chodzić bo teraz przy tej wietrznej pogodzie to się z domu nie chce wyjść. W piątek mam wizytę u gina, u trzeciego z kolei bo szukam takiego który dobrze zajął by się moja ciążą, mam nadzieję że to będzie właśnie ten
reklama
Witajcie, jestem Karolina od 2-tygodni jestem żoną, a od 1-tygodnia wiem o dzidziusiu w moim brzuszku. Chętnie dołączam się do forum
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: