Październikowe Mamy 2010

[dobranocka]

Dagisiu, sto lat!

A my dzisiaj wyjeżdżamy... Teściowa wpadnie jutro dokarmić kota. Jak tak czytam jakie macie problemy z Teściowymi, to ja swoją mam ochotę po rękach całować! Jest cudowną kobietą, taką na którą zawsze mogę liczyć, i naprawdę - czuję się jakbym dostała przy ślubie w prezencie prawdziwą druga mamę.

Pogoda słoneczna - idę wywózkować Małą na balkon a sama zabieram się za pakowanie... Spokojnego dnia życzę Kochane! :-*
​

 

[dawidowe]

Dagisu wszystkiego naj naj naj


Moje dziecie spi od 12 wiec mam troche spokoju i czasu dla siebie. Zrobiłam sniadanko i czytam ksiazke. Dzis postanowiłam swietowac i nawet łózka nie poscieliłam. Gosci sie nie spodziewam a sprzatac mam zamiar jutro. W planach zakupy bo Laura rosnie i musze kupic wieksza flache i smoczki od 3 miesiaca nr 3. Troche czasu jest ale jakos strasznie lubie latac po tych dzieciecych półkach. Wiec kazdy pretekst jest dobry aby tam sie pogapic. Pieluszki tez juz zaczynac bedziemy nr 2 bo jedynki zaczynaja byc nietyle małe co mało pojemne. Zuzyjdemy zapas i mam juz 3 paczki dwujek. Jedne mam z niemiec pampersy któych u nas nie ma i moga one byc nawet na 12h. Tyle to jej bym nie trzymała ale bede je zakładała na noc i w nocy nie bedzie trzeba przewijac.
Własnie sie obudziła i chyba bede probowałą ja wystawic na balkon ale nie wiem czy mi sie wozek zmiesci w dzwiach balkonowych.

A co do tesciowej to ma mam cudowna i nie. Sper kobieta tylko najchetniej by mnie we wszystkim wyreczyła. Jak bym z nia mieszkała to nie wiem czy bym sie dopchała do małej ;-)

 

[emiliab]

Dagisu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja po raz pierwszy wyprowadziłam Franka na balkon i....jestem szczęśliwa! Śpi już godzinę,ja w tym czasie zrobiłam rosół i posiedziałam przy kompie.

Dawidowe jaką książkę czytasz? Co możesz mi polecić? Dawno nie czytałam,a chcę sobie coś kupić, tylko nie wiem co jest godne uwagi...

 

[dorisday2512]

Dagisu dziękuję i Tobie również życzę wszystkiego najlepszego z okazji 26-tych urodzin.
Mężem się nie przejmuj - takie są chlopy. trzeba łopatą do głowy.... żeby zakumali.

Makuc u mnie to samo , terminy takie do pediatry ,ze masakra :-( i my dopiero mamy na 8-ego grudnia kontrole stawów biodrowych.... no chyba ,ze prywatnie to wtedy oczywiscie nie ma problemu.

co do siusiania podczas przewijania to mój ostatnio tak zaszalal ,ze nasikal sobie do buzi... masakra.

Ida dzięki za chęci (chodzi o przepis na salatkę)... to też się liczy :-). najwazniejsze ,ze poradzilam sobie i znalazlam fajne przepisy i salatki gotowe ;-)

 

[Efa]

Dagisu, wszystkiego najlepszego!
A co do siusiania, to przedwczoraj zostałam naraz obsiusiana, obsrana, a zaraz potem obrzygana. Było super

 

[dawidowe]

Dagisu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja po raz pierwszy wyprowadziłam Franka na balkon i....jestem szczęśliwa! Śpi już godzinę,ja w tym czasie zrobiłam rosół i posiedziałam przy kompie.

Dawidowe jaką książkę czytasz? Co możesz mi polecić? Dawno nie czytałam,a chcę sobie coś kupić, tylko nie wiem co jest godne uwagi...

Aktualnie czytam książke moniki Szwaji. Ona pisze jak ja to nazywam ksiazki na jazde autobusem. Nie trzeba sie mocno skupiac. Fajnie i luzno pisze. Teraz dostałam trzy od ciotki i wypadało by je do nastepnej soboty pzeczytac ale raczej nie zdaze bo Laura absorbuje ostanio mocno. A swoja droga trzeba jeszcze robic cos innego niz czytac. Ja mam takie fazy jak nie czytam to nie czytam nawet 2 miesiace a jak juz zaczne to łykam.
Te 3 ksiazki to:
-Dom na Zanzibarze o Polce co wychodzi za Kenijczyka i tam sie przeorwadza
-Tysiac wspaniałych słonc
- Slub Amandy tez taka na autobus.

Ogolnie ja mam fioła na punkcie ksiazek i kupowania. Jak wchodze do Empiku to bym kupiła ze 100 gdyby nie był takie drogie. Ksiazki sa drogie a potem sie dziwia ze młodziez mało czyta. Ciekawe za co ma kupi te ksiazki a bibliotece jak cos fajnego to jest kolejka a jak sie juz odczeka to daja termin i sie czyta na tempo bo kara i inni czekaja.

A co do werandowania moja pierwszy raz i nie wiem ile moze tam spac. Jak długo wy trzymacie? wytyczacie czas czy dopoki nie zacznie płakac? I wtedy to ile


A co do tematu toaletowego to moja o 5 rano zrobia taka kupe jaka swiat nie widział zanim ja przewinełam włozyłam znowu te 2 piluchy i spiochy połozyłam i zabawiam do spania to po 10 minut poczułam znowu fiołkowy zapaszek i czerwonego buziaka. Ponownie pielucha był full. Nie ma co dziecie kocha jesc

 

[makuc]

Te Wasze maluchy to prężą się w trakcie płaczu czy i bez?

Mój Alutek i bez płaczu się pręży. Nawet jak śpi to najpierw jest ułozona w pozycji "wzdłuż łóżka" a potem tak wywija, że aż się dziwię, że takie pozycje można przyjmować. Własnie leży i odstawia te swoje "harce"....

apropo sikania i strzelania kupą na odległość. Jakieś 40min. temu wróciłyśmy ze spaceru. Ledwo co zdjęłam Małej pieluszkę a tu sruuuu poszło takie kupsko, że szok. Zabrudziła podłogę, swoje łóżeczko i jeszcze kilka kocyków i ubranek które obok leżały. Nie mówiąc już o swojej bluzce i skarpetkach :/ no nic - wytarłam jej doopsko i zadowolona sięgam po pampersa a tam siiiikkk i gratis w/w rzeczy nie dośc, że obkupane to jeszcze naznaczone siuśkami zostały. I weź tu bądź człowieku mądry....

 

[dawidowe]

Laura juz 1,5 h na balkonie i spi jak suseł ale chyba ja juz zabiore. Moze uda sie jeszcze dospac w łózeczku bo głodna nie powinna byc.

 

[sarisa]

Dagisu STO LAT i spelnienia wszystkich marzeń i pociechy ze swojej pociechy .

Moja mała dziś prezencik zrobiła , bo spi od 11 wstała o 13.30 zjadla cyca i dalej spi ... Szkoda tylko ,ze nie jest taka grzeczna jak jestem z nia sama w domku.

 

[dawidowe]

a ja swoja po wstawieniu wozkiem do domu rozebrałam nie wyjmujac i spi dalej. Słsze tylko jak zasadza baki. Zapewne juz zasikana po pachy bo cos mnie podkusiło kupic hugisy nr 1 i to była porazka. Przesiakaja, przesikuje bo bokach i dodatkwo musze obcinac zapiecia bo sa tak sztywne ze ja drapały w uda. Ani w pampersach ani w happy tego nie ma.