reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
DOBRANOCKA - jak gadam o malej to tak jakbym gadala o sobie jak bylam niemowleciem... mama mi opowiadala jak ja sie rozwijalam i wychodzi na to ze mloda idzie moimi sladami... mnie wszedzie bylo pelno, szybko chodzilam, szybko mowilam, w wieku 3 lat umialam juz czytac pierwsze slowa, zdania,w wieku 4 zaczelam pisac pierwsze slowa. w zerowce czytalam dzieciom bajki i nigdy nie lezakowalam bo rozwiazywalam rebus, krzyzowki dziecinne,a na pierwszej lekcji w 1 klasie zapytalam pani kiedy bedzie dyktando i nudzilam sie jak cholera. strasznei sie garnelam do ksiazek,pisania czytania, bardzo duzo tanczylam w domu, spiewalam, nie umialam siedziec na d... 5 min nic nie robiac. ciekawe czy mloda bedzie szla dokladnie tak jak ja ? na to sie zanosi... mama jak widzi Léane to tylko gada ze cala matka rosnie:pp
 
Mała_mi wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, dużo radości i w życiu samych przyjemności. :)

Monimoni też myślę, że lepiej do jeszcze jednego lekarza się udać, żeby mieć 100% pewności jak to z tymi bioderkami.

Ulisia przy pierwszym dziecku używałam butelek z aventu i mogę je polecić.
 
MAŁA MI wszystkiego naj:)
a my dziś byłyśmy u szczepienia-niestety tak jak przypuszczałam małej nie zaszczepiły bo ma katar.
Ale chociaż ją zważyły -równo 5 kg.Waga urodzeniowa 3210 .A jedziemy tylko na cuycusiu:)
Także super.A szczepienie zrobimy za tydzień.
 
DOBRANOCKA - jak gadam o malej to tak jakbym gadala o sobie jak bylam niemowleciem... mama mi opowiadala jak ja sie rozwijalam i wychodzi na to ze mloda idzie moimi sladami... mnie wszedzie bylo pelno, szybko chodzilam, szybko mowilam, w wieku 3 lat umialam juz czytac pierwsze slowa, zdania,w wieku 4 zaczelam pisac pierwsze slowa. w zerowce czytalam dzieciom bajki i nigdy nie lezakowalam bo rozwiazywalam rebus, krzyzowki dziecinne,a na pierwszej lekcji w 1 klasie zapytalam pani kiedy bedzie dyktando i nudzilam sie jak cholera. strasznei sie garnelam do ksiazek,pisania czytania, bardzo duzo tanczylam w domu, spiewalam, nie umialam siedziec na d... 5 min nic nie robiac. ciekawe czy mloda bedzie szla dokladnie tak jak ja ? na to sie zanosi... mama jak widzi Léane to tylko gada ze cala matka rosnie:pp

dziulka oby tak bylo:)
 
mała mi wszystkiego naj naj naj

ja juz po usg bioderek i niesstety musimy pieluszkowac i 21 grudnia przyjsc ponownie. heh współczuje mojej małej
 
mała mi - najserdeczniejsze zyczenia z okazji urodzin! Zazdroszczę takiego wieku. A jak męzus? Zrobil jakąs niespodziankę?

co do butelek to ja mam tt ale jeszcze nic nie używalam , bo jadę tylko na cycu. Własnie , czy mamy które karmia piersia podają jeszcze coś dzieciaczkom? jakąs herbatke?

i jeszcze jedno pytanie : moje dziecko ma jakies krostki na policzkach (ale tylko tam) jest ich sporo. Uwazam co jem ,ale one nie schodzą :-( od kosmetyków to tez chyba nie jest bo mialby jeszcze w innych miejscach??!! co to moze byc?
 
moja tez od czasu do czasu ma chrostki ktore same sie pojawiaja i same zanikaja...pediatra mowila ze to normalka i nic nei kazal mi z tym robic. sa dni ze mala ma pyziolka gladkiego jak sciana a na drugi dzien ze trzy chrosteczki ktore zanikaja po poludniu na przyklad...

poza tym wygralam walke z Léane 1-0!!!!!!! tak mnie wpieniala od 13h ze juz nie moglam, jak ja przytulilam to spala jak zanioslam do wozka to darcie, w koncu sie wkurzylam i po karmieniu zanioslam teraz po 17h i przeczekalam jej "komedie" darla sie przez 15 min tylko krotkie laa bez placzu, nie poszlam do niej, w koncu sama sie uspokoila i ululala... chyba czesciej tak musze robic bo skubana by on stop ze mna w salonie siedziala.towarzyska bestyjka...po kilku chwilach spokoju zaszlam patrze a ona ma otwarte oczy!! uppppssss!!!!!!to ja chodu z pokoju do salonu i siedze cicho:pppp teraz zagladalam to chyba spi:p lepetyna mnei az boli dzisiaj... zal mi jej bylo ze tam sie tak darla ale rozpozajac jej krzyki wiem ze chciala zeby zabrac ja tutaj do salonu. a mamusia tym razem sie zawziela i byla bardziej uparta niz corcia:))
 
reklama
Dorisday u nas to samo jak u Dziulki raz coś się pojawia a za chwilkę znika. Ostatnio się śmialiśmy że małemu rogi rosną:) My dziś po wizycie, bo miesliśmy się zaszczepić. Nic ze szczepienia nie wyszło bo nie ma szczepionek w przychodni a chciałam te skojarzone. Nie wiem tylko dlaczego lekarka nie dała mi recepty żeby kupić ją gdzieś w aptece hmmm. Przy okazji się zważyliśmy i Filip waży 4700 a jak wychodziliśmy ze szpitala to miał 2680 i też jesteśmy tylko na cycu. Śmieję się że mnie nie długo wciągnie jak będzie tak wcinać:)
Mała mi wszystkiego najlepszego --,-'-<@
 
Do góry