reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Ja miałam.


Lepiej nie wnikaj co to znaczy - jeszcze wyjdzie na to, że przeklina albo co ;-P

Wiecie co? Okazało się że moje dziecko wcale nie ma kolek, że mogę jeść co chcę, ze brzuszek przy kupkach wcale nie boli, że prześpi nawet 6 godzin ciurkiem (!) jesli.... SIĘ NAJE! Zaczęłam po cycu podawać swój pokarm z butli - i moja Justynka stała się ANIOŁEM! Ze też ja na to wcześniej nie wpadłam....

Dziś kończymy miesiąc :-)

jakbys wczesniej poczytala moje posty to bys szybciej znalazla te cudowna metode hihi:)))z tym ze ja podaje cyc+mleko cycowe albo cyc+sztuczne, w zaleznosci czy odciagne na czas:)



hej lasencje,ja dzisaj mialam super noc- poszlam spac o 0.30 a wstalam o 7.50:))))) dziecku sie cos pomerdalo i od 0.30 spala do 4.45 i o 4.45 maz wstal do niej zebym mogla pospac:)))) ugadalam sie z nim ze zawsze tak bedziemy robic w wekendy:)))u nas w koncu slonce i na 11.30 dylam do kosciola na msze za moich sp dziadkow i pogadac z proboszczem o chrzcie:)))tu jest troche inaczej niz w PL z chrztami- 3/4 mszy podczas chrzcin proawdza rodzice i chrzesni, duzo sie spiewa, chrzesni wyglaszaja podziekowania dla rodzicow ze zostali wybrani na chrzesnych i takie tam, ale atmosfera jest super.
 
dziulka ale fajnie z tym chrztem! u nas dalej problem kto ma być chrzestnymi ;-)

dziewczyny nie martwcie się tak tym 1.11, bo to tak naprawdę jest radosne święto - wspomnienie Wszystkich Świętych. to jutrzejszy dzień 2.11 dzień zaduszny powinien być bardziej refleksyjny i powiedzmy taki bardziej smutny
 
No i dalöej kwitne w dwupaku mam juz tego dosc
ciotka przyjechala bo jakby co z synkiem zostanie
male skurczyki nic konkretnego
juz niedlugo, trzymam kciuki!:-)
KAthe - moja Lena śpi średnio 5,6 h w nocy. Najczęściej 23-5, 24-6
a karmicie sie piersia czy butla?butlowe dzieci podobno dluzej spia

a ja mam pytanie do mam które mają dwójkę dzieci - jak sobie radzicie i jak wasze starsze pociechy przyjęły rodzeństwo?
mi pomaga duzo maz, zawozi do przedszkola, zajmuje sie nia jak nie pracuje, z reszta mala jest strasznie pomocna, podaje mi rzeczy , przynosi przytulanki jak maly placze, rozmawia z nim, bardzo fajnie go przyjela, no ale my cala ciaze ja na to przygotowywalismy- ze na poczatku bedzie tylko spal i plakal i jakos sie z tym oswoila
Jeśli chodzi o spanie mojego synka to zasypia w godzinach 21-22 i budzi się na jedzonko w godzinach 2-3 a potem 7-8 tak więc całkiem ładnie. Kiedyś zdarzyło mu się zasnąć po 22 i obudzić dopiero o 5:30.
Zaraz właśnie bierzemy się z mężem za kąpiel małego, powiem Wam szczerze że ja sama bałabym się go kąpać, jakoś nie czuję tego... a mężowi to bardzo dobrze wychodzi. Potem nakarmimy cycem i butlą i miejmy nadzieję że synek pójdzie ładnie spać po odbeknięciu po mleczku.
a u nas ja musze kapac bo maz ma taka prace ze czesto go nie bedzie , wiec narazie mi pomaga ale niedlugo nie bedzie mogl wiec musze nauczyc sie sama to robic, srednio wychodzi:) maly sie drze a mi sie rece trzesa i cala kapiel w stresie trwa ok minuty:-p ale z czasem sie nauczymy:tak:
Wiecie co? Okazało się że moje dziecko wcale nie ma kolek, że mogę jeść co chcę, ze brzuszek przy kupkach wcale nie boli, że prześpi nawet 6 godzin ciurkiem (!) jesli.... SIĘ NAJE! Zaczęłam po cycu podawać swój pokarm z butli - i moja Justynka stała się ANIOŁEM! Ze też ja na to wcześniej nie wpadłam....

Dziś kończymy miesiąc :-)
fajny sposob tylko uwazaj zeby nie za czesto tak robic bo moze nie chciec piersi pozniej, moze isc na latwizne-z butli tak ladnie leci ciurkiem wiec po co sie meczyc;-)
kathe ku pokrzepieniu... mój Arturek budzi się co 2-3 godziny, a czasami je przez 1-2 godz. Pocieszam się, że będzie lpiej :-)
)
no to lacze sie w bolu;-)
Coś się i u mnie zaczyna, mam skurcze (tylko w dole brzucha, jak na okres i niestety czasem z krzyża) od 2 rano, wpierw były regularnie od razu co 8 min i trwały minutę, koło 6h30 przerwa na pół godz i teraz coś lżejsze tak co 15 min i chyba krótsze się robią... Czopa nie stwierdziłam...Są nawet bolesne i najgorsze te krzyżowce, bleeeeeeeee.

Ale fajnie, że cokolwiek się dzieje, liczę na to, że to jednak jakieś przepowiadacze, a jeśli nie, to chociaż po północy się skończy i nie zostaniemy 1.11 z imprezą.
trzymam kciuki zeby szybko poszlo:tak:


u nas dzis calkiem calkiem nocka- 20 kapiel i cyc , o 23 cyc, zasnal odrazu, o 3 cyc i o 6 a potem po9 wiec no chcialabym tak zawsze:tak: jestem super wyspana:-)
 
Ostatnia edycja:
Witam. Ja również ne rozpakowana :(
Od dwóch dni strasznie bolą mnie plecy i mały się wierci gdzieś na dole, ból niesamowity. Ale to chyba nie powód, żeby do szpitala jechać.
Mam pytanie, może ktoś jest zorientowany. Zwolnienie od gina mam do 3 listopada, na 4 mam skierowanie do szpitala i tak się zastanawiam, czy jak tego 4 nie urodzę to zacznie mi się urlop macierzyński czy dostanę L4 ze szpitala?
 
kasia33- to chyba zależy od lekarza, bo mi dali tylko do 22.09 bo taki termin miała z okresu więcej nie chciała dać więc uprosiłam rodzinnego i ten też dał mi ale tylko do 30.09 a od 1.10 do 08.10 już miałam macierzyński niestety:sorry:

my mamy chrzest ustalony na 28 listopada, mam nadzieję że nie będzie za zimno no i też mamy problem z chrzestnym tzn. nie mamy kandydata:sorry:
 
Ja miałam termin na 27 październik i lekarz mi spoko wypisał L4 na następny tydzień czyli do 3.11, mam nadzieję, że urodzę do tego terminu, a jak myślicie czy jak mnie wezmą na oddział 4.11 to od razu będą wywoływać poród? Jakoś strasznie się boję tego wywoływania wrrr.
 
kathe ku pokrzepieniu... mój Arturek budzi się co 2-3 godziny, a czasami je przez 1-2 godz. Pocieszam się, że będzie lpiej :-)

Witaj kasis dumna Mamusiu Bartusia :-)
sugar, nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kasis chyba ma Błażejka:) zapamiętałam bo mi też bardzo sie to imię podoba:)))

dziulka ale fajnie z tym chrztem! u nas dalej problem kto ma być chrzestnymi ;-)
JAK TO KTO????????????? JA:))))))))))))))))

Witam. Ja również ne rozpakowana :(
Od dwóch dni strasznie bolą mnie plecy i mały się wierci gdzieś na dole, ból niesamowity. Ale to chyba nie powód, żeby do szpitala jechać.
Mam pytanie, może ktoś jest zorientowany. Zwolnienie od gina mam do 3 listopada, na 4 mam skierowanie do szpitala i tak się zastanawiam, czy jak tego 4 nie urodzę to zacznie mi się urlop macierzyński czy dostanę L4 ze szpitala?
Ja miałam najpierw zwolnienie do dnia terminu (8.10), tego dnia na wizycie dostałam jeszcze na tydzień do 15.10, bo wtedy miałąm sie stawić do szpitala, jeśli wcześniej nic by sie nie działo i od 15go wg słów ginki dostałabym ze szpitala (jest niby takie coś jak l4z powodu hospitalizacji czy cuś).

a u nas noc bez tatusia, bo w pracy, a le całkiem niezła: tankowania dziecia o 22, potem o 2, o 5 z krótką poprawką ok.7 i o 9. Tylko, że ja szurnięta jestem i nie śpię gdzieś od 4ej bo byłam pewna, że już się będzie budzić, a ona NIE!:D i potem tylko takie przysypianki... no ale to już nie wina dziecka;)

a ja miałam wczoraj pełną chatę gościów:) młoda skończyła w sobotę 3 tyg i po tyradzie męża stwierdziłam, że skoro i tak część rodzinki zwala się bez żadnych zapowiedzi (część jeszcze bezdzietna więc będę się mściła w ten sam sposób w przyszłości:p) zdecydowałam "otworzyć sie" i dom na inne, nawet bardziej pożądane niż rodzinka osoby;))) NO I BYŁO SUPER!!! tego mi chyba brakowało... ale z małym dzieciem i nie do końca obeznaną z jego obsługą matką (mającą problemy z patrzeniem w lustro:p), już nie wspominając o kwestii odporności małej - na odwiedzinki powera nie było...
 
Ostatnia edycja:
reklama
kasia33 - też się tak zastanawiałam i ku mojemu zdziwieniu tego samego dnia załozyli mi cewnik na noc a na drugi dzień kroplówka. NIe bój się na zapas. mnie zakładanie cewnika nic nie bolało dopiero na drugi dzień jak skurcze się pojawiły. Ale każdy przechodzi to inaczej.
 
Do góry