reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

Hej! Tak nieśmiało i ja do Was zaglądam. Strasznie się boję cieszyć bo jest to moja druga ciąża, pierwszą straciłam w 30 tygodniu. Rok starania i tak źle się zaczęło, plamię i krwawię od 2 tygodni byłam strasznie zaniepokojona, lecz mam wspaniałego lekarza z nowoczesnym usg i twierdzi że wszystko jest w najlepszym porządku. Muszę mu wierzyć. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę szczęśliwych rozwiązań. Aha ja mam termin na 5 października :). Sylwia też jestem z Zielonej Góry :)

witaj. Musisz byc dobrej mysli a wszystko bedze dobrze.
 
reklama
no to jesli wtedy mialas usg to sie nei martw i dal skeirowanie na badania to lekarz dobry nei martw sie na zapas bedzie dobrze, a czas do wizyty szybko zleci zobaczysz

dziekuje za odwiedzanie drzewka :) mam nadzieje ze szybko urosnie ;)

Ja również codziennie odwiedzam drzewko :)


Aligator - witam i trzymam kciuki, żeby wszystko było okej!
 
Ostatnia edycja:
dzien dobry wszystkim!
Ja na nogach od 7, cos spac nie moge. To chyba przez te emocje;) Bo u mnie fasolka wpadka totalna byla i przewroila mi wszystkie plany do gory nogami! Jestem na specjalizacji, mialam zaczynac doktorat, pracuje, nie ma mnie w domu po 14 h. Zawsze mowilam,ze nie mam czasu na dziecko, a teraz czas trzeba bedzie znalesc...Ale jak?:O
Najlepsze jest to, ze moj narzeczony az skacze z radosci, ze zasadzil fasolke:) od dluzszego czasu namawial mnie na dzidziusia. A teraz jak sie stalo, to mam tyle watpliwosci i obaw... Przepraszam, ze tak sie uzewnetrzniam, ale w jakis sposob to pomaga.Dziekuje, ze czytacie:*
Dzisiaj jedziemy na niedzielny obiadek do moich rodzicow i powiemy im o fasolce. To dopiero bedzie szok! Ale wiem, ze beda sie cieszyc. Chcialam kupic im po kubku czy innym gadzexiku z napisem"babcia" i "dziadek", zapakowac i dopiero jak otworza zdziwieni, to powiedziec!:) ale od dwoch dni czegos szukam i jak na zlosc nic nie ma:( po Dniu Babci i Dziadka wszystko wysprzedane:D

Ren- do lekarza na pewno zadzwonie, zrobie tez sobie dodatkowe badania-posiew i antybiogram z moczu i pochwy, by byc pewna skad ta infekcja i jak juz beda wyniki , to zaczne leczenie, by nie strzelac w ciemno.

Witam, powiedzcie proszę od kiedy bierzecie kwas foliowy i w jakiej dawce, czy któraś z Was zaczęła brać dopiero w czwartym tygodniu ciąży, mój lekarz nie powiedział jaką dawkę mam brać i trochę się martwię czy 400 (1 tabletka dziennie) wystarczy

ja zaczelam brac dopiero w 6tc, bo wtedy dowiedzialam sie o malenstwie i mam strasznego stresa z tego powodu, czy to nie za pozno:( do glowy przychodza mi rozne choroby spowodowane jego brakiem(a niestety znam ich troche...)


edit: jak teraz wstawia sie emotki? gubie sie troche przy tej nowej grafice:)
 
Ostatnia edycja:
witam wszystkie kobitki:-)
jak samopoczucie u was? bo u mnie narazie ok..nie wymiotuje, mdłosci tylko sa w ciagu dnia;-)a dzis wogole mam checi do zycia bo rano spacerowalam z córcia a teraz pieke ciasto:tak:. a mam pytanko czy ktoras bierze luteine/?i ile razy dziennie dowpicnie:-Dheheh?????????
 
Hej! Tak nieśmiało i ja do Was zaglądam. Strasznie się boję cieszyć bo jest to moja druga ciąża, pierwszą straciłam w 30 tygodniu. Rok starania i tak źle się zaczęło, plamię i krwawię od 2 tygodni byłam strasznie zaniepokojona, lecz mam wspaniałego lekarza z nowoczesnym usg i twierdzi że wszystko jest w najlepszym porządku. Muszę mu wierzyć. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę szczęśliwych rozwiązań. Aha ja mam termin na 5 października :). Sylwia też jestem z Zielonej Góry :)
hej
Witam w nasym gronie, musisz wierzyc ,że będzie dobrze trzymamy kciuki:)
 
Ren nie przestraszyłas mnie spokojnie, ale wiecie co od rana mam jakieś głupie mysli o tym jak rodzą sie dzieci chore ,że mam nadziejeze mnie to nie spotka, zreszta pewnie każda mam przyszła gdzieś przez momet ma takie myśli. Wiecie co ja chyba pójde w tymtygodniu prywatnie na to USg czy któraś miała pierwsze UZG gdzie malństwo miało około 3,5 tygodnia ale od zapłodnienia?

kasis, ja miałam 1-sze USG w 2 tygodniu od zapłodnienia - jeszcze nic nie było widać. Drugie USG miałam w 3 tyg i 2 dniu od zapłodnienia i już było widać pęcherzyk.
 
kasis, ja miałam 1-sze USG w 2 tygodniu od zapłodnienia - jeszcze nic nie było widać. Drugie USG miałam w 3 tyg i 2 dniu od zapłodnienia i już było widać pęcherzyk.
HEj Efa
No własnie ja tak dziś mam, nasz pixelek ma 3 tygodnie i dwa dni:) i sama nie wiem co robić 12 marca mam UsG na kase chorych ale mam wachania czy nie iśc prywatnie dla świetego swoje spokoju. A zdrugiej strony nie chcę panikować bo jestem Pierwsza Pani wkręt.:crazy:
 
Ren nie przestraszyłas mnie spokojnie, ale wiecie co od rana mam jakieś głupie mysli o tym jak rodzą sie dzieci chore ,że mam nadziejeze mnie to nie spotka, zreszta pewnie każda mam przyszła gdzieś przez momet ma takie myśli. Wiecie co ja chyba pójde w tymtygodniu prywatnie na to USg czy któraś miała pierwsze UZG gdzie malństwo miało około 3,5 tygodnia ale od zapłodnienia?
kazdy ma takei mysli to naturalne nei martw sie na zapas, a na usg to moze poczekaj do 4 tyg od zaplodneinia wtedy bedziesz widziec Fasoleczke pieknie glowke i tlow malutki :)

dziendobrek dla wszystkich. Ja dzisiaj i jutro mam pracowite dni. Mam nadzieje ze mi siły pozowola na wszystko. Zrobiłam spore pranie, posprzatałam jeszcze tylko musze odkurzyc i ugotowac dobry obiadek w ramach nagrody dla siebie ;-). A jutro jezdze po całym miescie aby pozałatwiac wszystkie dokumenty do wyjazdu. Przynajmniej wziełam sobie jutro urlop to pospie przynajmniej do 8 a nie do 6.
pochwal sie co dobrego jadlas na ten obiadek - nagrode i nei przemeczej sie za bardzo ;)

Hej! Tak nieśmiało i ja do Was zaglądam. Strasznie się boję cieszyć bo jest to moja druga ciąża, pierwszą straciłam w 30 tygodniu. Rok starania i tak źle się zaczęło, plamię i krwawię od 2 tygodni byłam strasznie zaniepokojona, lecz mam wspaniałego lekarza z nowoczesnym usg i twierdzi że wszystko jest w najlepszym porządku. Muszę mu wierzyć. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę szczęśliwych rozwiązań. Aha ja mam termin na 5 października :). Sylwia też jestem z Zielonej Góry :)
trzymam kciuki aby wszystko bylo dobrze , jesli lekarz porzadny to nei ma co sie martwic, ale zwolnienei dostalas i odpoczywasz ?

Ja również codziennie odwiedzam drzewko :)
dziekuje bardzo , to drzewko to taka podpora teraz ;)

Ren- do lekarza na pewno zadzwonie, zrobie tez sobie dodatkowe badania-posiew i antybiogram z moczu i pochwy, by byc pewna skad ta infekcja i jak juz beda wyniki , to zaczne leczenie, by nie strzelac w ciemno.

ja zaczelam brac dopiero w 6tc, bo wtedy dowiedzialam sie o malenstwie i mam strasznego stresa z tego powodu, czy to nie za pozno:( do glowy przychodza mi rozne choroby spowodowane jego brakiem(a niestety znam ich troche...)

edit: jak teraz wstawia sie emotki? gubie sie troche przy tej nowej grafice:)
no to dobrze ze sprawdzisz co to za infekacja
a kwas foliowy jesli nawet od 6 tyg to nei jest tak zle, jesli teraz bedziesz brac codziennie to bedzie dobrze w koncu zawsze jakis tam poziom tego kwasu foliowego w organizmie jest to napewno dzidzia miala skad pobrac bedzie dobrze

a emotki to chyba w zaawansowanej edycji


a ja juz mam dosc lezenia :( leze non stop od srody i mam dosc dosc ale jak za duzo chodze to odczuwam pobolewanie :/ wrrr
 
REN jadłam milone z indyka z młodymi ziemniakami i koperkiem a do tego mizeria. Mniam. A po obiadku równe 3 h snu. Ale miałam po czym spac.
 
reklama
Do góry