Październikowe Mamy 2010

[ewelina09065]

ULISIA moja corcia dostaje piers dwa razy dziennie bo tak to daje jej moje mleko z butelki i wieczorem bebiko. a przy piersi spedza jakies 15-20 min to zlezy jak ma ochote. naje sie i zasypia. ale wydaje mi sie ze woli pic z butelki bo nie musi sie tak napracowac hehehe. mi tez jest lepiej dawac jej mleko z butelki bo widze ile wypija.

dziewczyny a mam pytanie..jak kladziecie spac wasze dzieciaczki do lozeczka? tzn chodzi mi o to czy kladziecie je w rożkach i przykrywacie jeszcze? ja moja klade w rożku i przykrywam kocykiem bo u nas w mieszkanku jest cieplo.tylko tak sie zastanawiam czy jej wygodnie jest w tym rożku czy moze klasc ja juz pod kolderke?

 

[kahaaa]

kahaaa a juz myślałam,że nas zostawiłaś i poszłaś rodzic sama... tych w dwupaku teraz można policzyć na palcach u ręki.
No nic dalej czekamy ....bo nie mamy wyjścia

a no coz nam zostalo??? jutro!!! musimy uwierzyc, ze nasze dzieci po prostu sa punktualne do bólu i jutro!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a jak nie to ty przynajmniej wiesz, ze 2 do szpitala. ja 31paz mam miec masaz szyjki, jak nie pomoze to za dwa dni nastepny i jak ten nie pomoze to za nastepne dwa dni dopiero mnie na wywolanie umowia. czyli do 7 mniej wiecej mam czas... a juz nie moge!!!!!!!!!!!

 

[E-lona]

Ewelina a jaką masz temperaturę w mieszkaniu. Ja kładę spać podobnie jak Ty, ale zastanawiam się czy dobrze robię, bo niby nie powinno się krępować ruchów dziecka, a z drugiej strony dobrze jak ciasno, bo przypomina to warunki z brzucha.

 

[sugar_and_spice]

kahaa mój Arturek był punktualny jak w zegareczku :-) życzę podobnej punktualności u Ciebie :-)

Dziewczynki podobno w piątek i sobotę ma byc około 12'C... to ja wtedy odważę się na pierwszy spacer :-)

monimoni miałaś na mnie poczekac z tym rodzeniem ;-)

 

[natolin]

nam pediatra mówiła, żeby na pierwszy spacer jak mały będzie miał dwa tygodnie. od soboty chodzimy na spacery ok. godzinne, małemu bardzo się podoba.
dobranocka nie odważę się tam zajrzeć i mówiłam o tym i położnej i lekarzowi, nic nie mówiły, że to źle, a ja psychicznie nie mogę się przełamać. ja miałam ogromne nacięcie :-(
aha i ważyliśmy się dzisiaj - mały waży 4600 już...

 

[monimoni]

Ulisia - moja przy cycku spędza jakieś 25 minut. 15-20 minut ssania i 5-10 minut zasypiania

Sugar - przepraszam Wyszło spontanicznie! Ale dużej różnicy nie ma

 

[ladygab]

Ja klade w rozku, ale ten rozek to taki raczej, rozchlystany jest niz przylegajacy i przykrywam kocykiem glowke glownie, potem bedzie mi latwiej, bo jak do lozeczka poloze i przykryje glowke tp bedzie wiadomo dokladnie o co chodzi

 

[Efa]

U nas w mieszkaniu jest 21 stopni, a Oluś śpi tylko w rożku. I to w nocy. W dzień śpi w samym pajacyku, bez przykrywania. Czapeczki nie zakładamy, chyba że po kąpieli. Rączki ma często chłodne, ale to podobno nie szkodzi.

A co do spacerków, to za radą położnej w 7 dniu życia zaczęliśmy dzidzię werandować, a w 9 dniu był pierwszy, półgodzinny spacer. Teraz (3 i pół tygodnia) spędzamy na dworzu po 2 godziny. Gdy pogoda jest brzydka, to stawiamy go w wózku przy balkonie.

 

[Rzutka]

Ja wyszłam na spacer jak Hubert miał mniej więcej 2 tygodnie. Teraz śmigamy codziennie 2 godziny po lesie, a ja dzięki temu wracam do formy
Dziś się ważyliśmy i mamy 4135 a urodzeniowa 2760 więc ładnie.

Powiedzcie czy Frida do nosa jest do kupienia w aptece czy tylko w sklepach dziecięcych ?

 

[Ryba.]

U mnie w domu w nocy jest ok. 20 st. i mały śpi w rożku (tylko) w dzień mamy ok. 21-22 st. (zależy jak świeci słońce) i Sebuś śpi przykryty tylko cienkim kocykiem. Rożek nie krępuje jego ruchów bo nie jest ciasny.

Dzisiaj byliśmy pół godz. na spacerze. Położna mówiła, że jest zasada, że latem wychodzi się po tygodniu a zimą po dwóch, a że jest jesień to możemy już wyjść.

Rzutka, ja kupowałam Fridę w aptece ale to było 4 lata temu.