kromaa, malutka przeszło mi jak ręką odjął... Jutro mam wizytę o 11.30, zobaczymy czy cokolwiek się ruszyło, czy znowu dowiem się, że "nic się nie zapowiada"... Jak mi tak powie, to nie zapłacę i już, a o! Chodzę prywatnie, to mam prawo stawiać żądania ;-) ;-) ;-)
Mnie się nic nie śni, ja się za często budzę, nawet nie docieram do fazy marzeń sennych... ;-(
Właśnie mi się ciśnienie podniosło, mój mąż tak rządził gotówką, że na koncie wieje wiatr, hula- powiedziałabym. A ja durna, nieświadoma wczoraj mu perfumy paco rabanne kupiłam... on chciał 30 ml, a ja z gestem setkę mu kupiłam
Się okazało, że opony zmieniliśmy na nowe, itd. Super... teraz udaję, że mam focha, a on myśli gdzie jest 500 zł, które w piątek wypłacił z bankomatu...