reklama
Dobranocka - Twoja córeczka jest po prostu śliczna! Na serio, piękne dziecko.
Ciśnionko w normie. Nawet wręcz idealne 120/70 także jest okej.
Mam dość mocne skurcze ale zupełnie nieregularne, więc leżę skulona.
Odezwę się wieczorkiem. :*
Ciśnionko w normie. Nawet wręcz idealne 120/70 także jest okej.
Mam dość mocne skurcze ale zupełnie nieregularne, więc leżę skulona.
Odezwę się wieczorkiem. :*
dagisu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2010
- Postów
- 471
Dobranocka witamy teraz na zdjęcia Justynki czekamy (o jaaa zdjęcia już są) mała piękna
Jejku poród w domu!!?? Ojjj jeśli tak się zdarzyło to ja już teraz wszystkiego mogę się spodziewać
Też właśnie zastanawiałam się co ze Sparrow!?
Jejku poród w domu!!?? Ojjj jeśli tak się zdarzyło to ja już teraz wszystkiego mogę się spodziewać
Też właśnie zastanawiałam się co ze Sparrow!?
Ostatnia edycja:
Efa
Fanka BB :)
Witam,
Dziulka, Efa- trzymajcie sie dzielnie, juz nie dlugo wszystko sie unormuje i napiszecie ze obudzilyscie sie rano przerazone, bo dziecko cala noc przespalo:-)
ladygab, nie wolno dzidzi przesypiać całej nocy. Musi być w nocy karmiona, bo wtedy najlepsze jest mleko - kaloryczne i najbardziej antyuczuleniowe. Tak mnie połozna uczy.
Lolisza, karmienie co 3 godziny to przeszłość u mnie . Po nawale teraz karmię na życzenie Olka lub co maksymalnie 3 godziny. Minimum 8 karmień na dobę. A dochodzą jeszcze jaja z tym, że jak karmię, to on zasypia. A jak ja zasypiam, to on chce jeść. W rezultacie dzisiaj przespałam do teraz 4 godziny.
A w nocy siwy dym - nie wiedziałam, czemu niuniek ryczy i pół nocy z głowy. Rano była położna i stwierdziła uczulenie. Wszystkie produkty Johnson's Baby idą do kosza, a mama pojechała po Bambino. Ale mnie zestresowało to uczulenie, jejuniu... Ja już nie chcę tego cholernego baby bluesa...
Monimoni, trzymam kciuki za unormowanie ciśnienia :*
Justysia śpi grzecznie i wstaje co ok 4 godz na jedzenie i kupkę.
Czasem muszę ją budzić na siłę...
Załączam fotkę tu, bo w galerii nie chce mi wskoczyć.
Dobranocka Twoja córcia jest śliczna, nie mogę się napatrzeć.
Nasmażyłam się racuchów których małż nie je, zjadłam może 3 i już więcej nie chcę. Po raz kolejny przekonałam się że lubię racuchy ale jak ktoś zrobi :/ W dodatku myślałam że patelnia ostygła i wodą polałam i ledwo z kuchni uciekłam tak olej strzelił. Ściany, szafki i podłoga do szorowania były. Padam teraz.
Ostatnia edycja:
Efa
Fanka BB :)
A i wiecie... mój ukochany 9 letni kot zwariował. Taką nienawiścią zapałał do Olka, że musiałam kota oddać rodzicom. Nie wiem, czy nie na zawsze
reklama
ewelina09065
czas oczekiwania...
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2009
- Postów
- 625
A i wiecie... mój ukochany 9 letni kot zwariował. Taką nienawiścią zapałał do Olka, że musiałam kota oddać rodzicom. Nie wiem, czy nie na zawsze
my za wczasu zanim mala sie urodzi oddalismy naszego kota ktory mial rok do mojej babci na wies...ciezko bylo bo byl dla mnie jak synus ale balam sie wlasnie tego ze nie zaakceptuje dziecka, ze udrapnie no i wogole ze bedzie wszedzie pelno siersci a wiadomo ze kot wszedzie wejdzie..teraz wiem ze u babci traktowany jest jak dzieciatko i moze sobie chodzic po dworzeu nas w bloku nie mial takiej mozliwosci.
EFA moja corka ola tez miala czulenie na te kosmetyki co twoj olus wiec teraz nawet ich nie kupowalam.
DOBRANOCKA corcia sliczna))
a ja wlasnie nasmazylam faworkow bo cos slodkiego za mna chodzi do kawki..tylko ze jak narazie nie moge wypic i za duzo jesc bo meczy mnie biegunka..az mnie tylek piecze hehehe. juz zjadlam pare lyzek kakao..
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: