Chybra
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2015
- Postów
- 1 426
Raaany, nieodgadniony ten nasz synuś, w ta noc znowu był marudny i nie chciał spać. Chyba tak będzie co drugą noc. Mąż do pracy jak neptyk pojechał, a ja w domu nieprzytomna, przynajmniej młody dał mi chwilę żebym posprzątała i zjadła. Martwię się, że jak dłuższy czas będę niewyspana to coś nieprzewidywalnego zrobię lub stracę cierpliwość, a tego najbardziej się boję. Dobra wiadomość jest taka, że młody przestał zmieniać skórę i jest ładny i gładki. Ale jak ok tydz temu pępek mu odpadł to do tej pory tak jakby nie chciał się zagoić. Nie ma krwi, tylko tak jakby cały czas stara się zrobić strupek, ale nie może, psikam Octaniseptem i czyszczę codziennie, ale ta wydzielina brudzi Kacperkowi ubranka i tyle
O tych grobach piszecie. Ja byłam w Niedzielę pierwszy raz na grobie córki mojego brata ciotecznego, która zmarła 2 lata temu jak miała 2 tygodnie. Normalnie mnie ściska i aż mi niedobrze jak wchodzę chociażby na część dziecięcego cmentarza, okropne, że takie małe niewinne bobaski tam kończą .
O tych grobach piszecie. Ja byłam w Niedzielę pierwszy raz na grobie córki mojego brata ciotecznego, która zmarła 2 lata temu jak miała 2 tygodnie. Normalnie mnie ściska i aż mi niedobrze jak wchodzę chociażby na część dziecięcego cmentarza, okropne, że takie małe niewinne bobaski tam kończą .