Hej laseczki
Ja dzisiaj nie śpię od 7, wstawiłam i wywiesiłam pranie, robię porządki w ciuchach i zabawkach małej. Znalazłam już nawet miejsce na kosmetyki Olka
Jakieś kremy do pupy, chusteczki i inne takie, żeby nie leżało na wierzchu tylko ładnie w szafce na jednej półce.
I Mama mnie dzisiaj odwiedziła, na plotki
Ogólnie jakiś pozytywny dzień mam, nie wiem czemu. Olek się rozciąga, niedługo wyjdzie przez żebra...
Ja dla Róży miałam Bronchovaxon
Lilolo, ale na nią nie działało, wydana kasa. W naszym przypadku pomógł kręgarz dopiero... nic wzmacniającego nie działało
Też nie widzę potrzeby otulaczka, mam becik, kocyki, jest nawet mała siostra, która pewnie na początku żyć nie da małemu braciszkowi
Więc nie przejmuję się
Aaa....
Kasik, ja wczoraj zaczęłam 34tc
Też nie wiem kiedy
Aż niewiarygodne, ale rzeczywiście lada dzień sypną się porody i dzieciaczki
A dopiero co miałyśmy USG połówkowe
Malinko, my poszliśmy uznać dziecko nienarodzone, aby potem M. mógł sam kilka rzeczy załatwić - trwało to 10 minut
W Urzędzie Miasta u nas jest Urząd Stanu Cywilnego (bo do takiego musisz iść), a że ja urodzona w Gdańsku to wszystkie dane i akta i dokumenty były na miejscu. Od ojca chciała tylko dowód. Więc najlepiej jak pójdziesz ze swoim do USC przynależnego do Twojego miejsca urodzenia i powinno być raz dwa
Doris - daj znać jak wyniki, mam nadzieję, że to nic poważnego...
Colly - a co się dzieje? Taki nastrój? Daj znać jak po wizycie...