Lilolo
Fanka BB :)
Kasik,
Różnie bywało, ale raczej bym powiedziała, że fala choróbsk dopadła nas jak J miała 1.5roku i trzyma tak do tej pory. Tylko, że zwykle to było tak, ze ona ode mnie wszystko łapała bo ja niestety odpornością nie grzeszę. Teraz znów jest na odwrot. Ja łapie od niej. Ale np widzę, ze część tych choróbsk to ona z placu zabaw przynosi. Bo, a to z rotawirusem wychodzą, a to ostatnio matka dwóch chłopców sie chwaliła, ze młodzi mają wirusowe zapalenie oskrzeli.. Dużo dzieci zagilanych, zakasłanych. No i tak moja stale coś przynosi.
Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka
Różnie bywało, ale raczej bym powiedziała, że fala choróbsk dopadła nas jak J miała 1.5roku i trzyma tak do tej pory. Tylko, że zwykle to było tak, ze ona ode mnie wszystko łapała bo ja niestety odpornością nie grzeszę. Teraz znów jest na odwrot. Ja łapie od niej. Ale np widzę, ze część tych choróbsk to ona z placu zabaw przynosi. Bo, a to z rotawirusem wychodzą, a to ostatnio matka dwóch chłopców sie chwaliła, ze młodzi mają wirusowe zapalenie oskrzeli.. Dużo dzieci zagilanych, zakasłanych. No i tak moja stale coś przynosi.
Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka