reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2015

Malinka to może faktycznie idzi to tego lekarza który ci usg robił po co się więcej denerwować ja mam lekarke na kasę chorych i prywatnego na kasę chodzę żeby mieć bezpłatne badania a prywatnie to tak z sentymentu bo prowadził moja poprzednia ciążę i był cudowny ;-)
 
reklama
Ania_Beata, a teraz masz zagrożenie czy jak? Ja raz poroniłam i raz miałam biochemiczną. Przy pierwszym miałam robione sprawdzenie czemu poroniłam ale nic nie wyszło, przy biochemicznym nie robiłam żadnych badan.
 
Ania_Beata, a teraz masz zagrożenie czy jak? Ja raz poroniłam i raz miałam biochemiczną. Przy pierwszym miałam robione sprawdzenie czemu poroniłam ale nic nie wyszło, przy biochemicznym nie robiłam żadnych badan.

Mam ciążę, która póki co nie rozwija się prawidłowo. Za mało rośnie.
 
Dolga-ja jak zaszlam w ciaze to umarl moj dziadek, teraz z babcia jest bardzo zle i czekamy na najgorsze, zawsze Boga Prosilam Zebym w momencie ich odejscia nie Byla Sama i Tak sie Stalo ciaza ratuje Mnie przed smutkiem Oni sa jak Moi Rodzice i ich choroby smierc bardzo przezywam.

Tirmamissu- Moje wspolczucia trzymaj sie dzielnie!!![emoji173]️

U Nas Dzis ok jakos mdlosci brak wiec jest ok czekam jak maly zasnie bo musze posprzatac w koncu ehh..

Co do brzucha to ja tez napompowana.

Man Problem z piciem jakos znuszam sie Ale i Tak calej Bütli dzielnie nie wypijam a powinnam [emoji17]

Milego ooniedzialku!!![emoji173]️[emoji173]️
 
Dziewczyny, a ja mam pytanie do tych, które kilka razy poroniły. Miałyście może jakieś badanie dodatkowe, genetyczne? Żeby ustalić przyczynę tych poronień? Bo mnie wciąż po głowie plączą się czarne scenariusze. Raz biochemiczna, teraz nierokująca... Chciałabym wiedzieć, co się ze mną dzieje nie tak...

Ja poronilam dwa razy,ale wole o tym teraz nie myslec. Pierwszy raz w 8 tyg i przyczyny nieznane (choć lekarz obstawiam wirusa grypy,bo chorowalam w tamtym okresie),a drugi raz w 16 tygodniu (i tu winna była tarczyca,a raczej jej praktyczny brak). Niedoczynność tarczycy niewykryta spowodowała duże ułomności płodu przez co obumarl. W trzeciej ciazy z ktorej mam Olka, od razu leczylam ta niedoczynność i było wszystko ok. Teraz tez juz biore jod i w środę ide do swojej pani endokrynolog po skierowanie na badania i leki.
 
26 stycznia miałam betę 3547 (wcześniej przyrastała prawidłowo, ten ostatni wynik też był prawidłowy) a 25 lutego 3309. Wydaje mi się, że to nie może wróżyć nic dobrego, bo przecież powinna przyrastać. I mimo, że nie była już potem robiona regularnie, to nie powinna być na takim poziomie chyba.
 
reklama
Ja poronilam dwa razy,ale wole o tym teraz nie myslec. Pierwszy raz w 8 tyg i przyczyny nieznane (choć lekarz obstawiam wirusa grypy,bo chorowalam w tamtym okresie),a drugi raz w 16 tygodniu (i tu winna była tarczyca,a raczej jej praktyczny brak). Niedoczynność tarczycy niewykryta spowodowała duże ułomności płodu przez co obumarl. W trzeciej ciazy z ktorej mam Olka, od razu leczylam ta niedoczynność i było wszystko ok. Teraz tez juz biore jod i w środę ide do swojej pani endokrynolog po skierowanie na badania i leki.

No, to jak już wykryto przyczynę, to teraz będzie dobrze. Ja robiłam sobie badania na tarczycę jak zaczynałam starania o ciążę. I wtedy wszystko było ok.
 
Do góry