cześć dziewczyny,
mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku.
My w poniedziałek pochowaliśmy naszą Gabrysię. Jest mi smutno i źle ale staramy się żyć dalej
Najtrudniejsze było powiedzenie starszej córce że jej siostrzyczka odeszła...to było straszne...
Teraz przyszedł czas na zebranie sił.
Chcę zrobić wszystkie badania i spróbować raz jeszcze. Pragnę raz jeszcze zostać mamą.
Nie będę Wam tu smęcić bo to dla Was ma być radosny czas. Trzymam za Was wszystkie kciuki.
trzymaj sie kochana, wierze ze juz niedlugo kolejny raz zobaczysz II kreseczki a po 9 miesiacach bedziesz tulić maleństwo