Październik 2015

[kitek85]

Hej Laski!

My dziś po raz kolejny wstałyśmy o 6.00...budzik przyszłego Taty nas budzi od tygodnia, ale przynajmniej szybko usypiamy wieczorem. Maleńka wczoraj i dziś była aktywna. Też uwielbiam jak brzuch mi faluje od jej wygibasów. Widzę, że Malinka i Kamil też to dostrzegają

Blair- ja dziękuję, powiało grozą... dobrze, że nic się nie stało!

Akat- brak mi słów! Pamiętam jak drugie mieszkanie znalazłam na tydzień przed wyprowadzką z pierwszego... jeszcze w naszych stanach to bym chyba "urodziła" ze stresu. Życzę by szybko udało się znaleźć coś sensownego &&&

Dream- ja też jakoś musiałam się przyzwyczaić do tych wędrówek po nocy i nad ranem... po powrocie do domu budziłam się nerwowo z oczekiwaniem na mierzenie temperatury, hahahaha marudne muszą być te dzieciaczki z noworodkowego albo u nas im coś podawali, bo moja sala była przystająca do oddziału poporodowego i rzadko było coś słychać.

Buba chyba masz za spokojne te ostatnie dni skoro "stać Cię" na bezsenność, no chyba, że z drugiej strony masz za dużo na głowie i ciągle myślisz jak to ogarniesz...

Miłego dnia!

 

[waniliowe.love]

Malinka widzisz tak się martwilas to teraz mala da ci po palić
Blair jak byliśmy z moim w Pl to nam tez wskoczyl pod koła tyle ze jeleń. Idzie się ładnie przestraszyć ale dobrze ze udało Ci się wyhamować
Dream jeszcze tylko dziś i jutro do domu dasz rade
Buba łącze się z Tobą w cierpieniach ostatnio wogole nie sypiam :/

Ja jem śniadanko biorę garść leków i biore się za naukę bo dzisiaj o 3 ostatni egzamin
Życzę wam miłego czwartku

 

[doris33]

Cześć Dziewczyny

Napisałam taaakiego długiego posta i mi go zżarło!

Mnie obudził dziś Ukrainiec o 7 rano wiadomością z messengera, napisał co chciał i po 15 minutach poszedł spać a ja miałam budzik nastawiony na 8! :-(

Blair dobrze, że na strachu się skończyło. Masz rację, łosie to bardzo niebezpieczne zwierzęta na drodze.

Dream współczuję Ci! Przechodziłam pobyt w szpitalu w ciąży z Zuzią. Cały tydzień pobudki na tętno i odgłosy z korytarza...

Miłego dnia!

 

[Colly]

hej dziewczyny

Akatsuki aż się wierzyć nie chce w to co piszesz. Tymbardziej, że moi rodzice mają lokale pod wynajem i czasami stoją puste pare miesięcy zanim znajdzie się chętny. Akatsuki, przyznaj się, jesteś trollem?

Blair, masakra, dobrze że nic się nie stało ale wyobrażam sobie te nerwy. Moich rodziców kiedyś łoś lekko zachaczył kopytem a zderzak zmasakrowany i rejestracji pół godziny szukali. A to i tak nic bo łoś gdzieś zniknął a leśniczy trzymał ich pare godzin i szukali go czy mu się nic nie stało.

Ja dziś od rana zły humor, wczoraj wieczorem zresztą też. Od paru dni budzą mnie bardzo silne skurcze łydek mimo, że biorę 3 tabletki magnezu dziennie. Te łydki to mnie bolą prawie cały dzień po tym. A wczoraszy dzień wyglądał u mnie tak że byłam w pracy (i tam czułam się ok), wróciłam do domu i na chwilę się położyłam i stwierdziliśmy że jedziemy coś zjeść. Chciałam jeszcze iść do smyka bo są promocje to już mi brzuch twardniał, czułam się zmęczona i taka niezdarna. W domu już nawet nie ogarnęłam na wieczór. Kurde no przeszkadza mi ten brzuch i jest mi coraz ciężej od paru dni. Robi się coraz mnie fajnie

A z takich pozytywnych rzeczy to właśnie zaczęłam siódmy miesiąc i tym samym trzeci trymestr!!! Już niewiele zostało

 

[sysia87ami2011]

Za mna dzisiaj ciezka noc cos nie moglam spac, chyba z nerwow bo dzisiaj wizyta o 11 .

Akutsaki normalnie czytam i nie wierze ze macie takie przeboje z agencjami , ale napewno cos sie uda znalezc.

Bleir o jezu dobrze ze to sie tylko tak skonczylo.

 

[malinka89]

Blair, Wirginia dokładnie, chciałam i mam już się stęskniłam za takim buszowaniem mój leniwiec pewno zbierał siły na takie kopanko i chyba jeszcze tak mocno mnie nie bombardowała

Blair, dobrze że wyhamowałaś i nic się nie stało! Pochwal się sukienką!

Colly jeju już 7 miesiąc? I III trymestr? Niesamowite jak to szybko leci! Za chwilę będziemy się chwalić pociechami

 

[Julisia]

Akutsaki niestety agencje robią tak zeby im bylo wygodnie a nie Wam :/ a od niekompetencji to az sie roi. Powodzenia z pewnością cos fajnego znajdziecie.

Blair masakra! Ale spotkanie w cztery oczy@ cale szczęście ze udalo sie wyhamować., ale syrachu i nerwow to i tak miałaś sporo - współczuję. My z mezem w kwietniu zgarnelismy sarne na auto i mimo ze auto duze a zwierz sredni to i tak autko niezle uszkodzone a my nerwów mielusmy sporo a po zderzeniu z losiem to juz w ogole byłaby masakra takze wow szczęście miałaś!

Tak mialam pytać dziewczyny jak u Was z jezdzeniem samochodem? Bo ja ostatnio musialam niezke fotel i kierownice przestawiać bo mi brzuch przeszkadzal ale jezdze dalej i to dużo chciaz nie rax mialam dtresujace sytuacje na drodze s nerwy w tym stanie kiepsko znosze i ja i maly :/

Kasik co do xurawiny to lepiej faktycxnie sama jeść tylko znajdz jakas z mala iloscia vukru bo niestety one sporo maja.

Nie kompetencja i nieslownosc ludzi i firm mnie poesla ostatnio. Na dniach odbieramy klucze do naszego nowego domku wiec teraz akcja urzadzania szukania i zamawiania. Super tylko jeszcze ani raxu nie otrzymalam prjektu/wyceny itp od zadnej firmy w deklarowanym czasie. Nie wiem ludziom nie zależy czu jak? Kuchnię z dziewczyna juz 2 miesiąc ustalam i nadal nie dostalam ani zetelnego kosztorysu ani projektu zawsze cos jej przeszkadza. Sprobowalal w innym miejscu i sytuacja sie powtarza - ustaliliśmy wszystko pani wie co i jak deklaruje jakis termin a po moim upomnieniu ze nic nie otrzymalam to jakies wymowki ze nie miala kiedy, zeszef nie potwierdził itp a ja z nowu czekam laslawie zeby od ludzi cos kupic i jeszcze im za to zaplacic no prosze Was o co chodzi? Ale to nie jest odosobniony przypadek tylko ze wszystkimi tak :/ pani mnie od rana juz wkurzyla.

Na szczescie trochę sie rozchmurza moze w koncu jakies lato nasz czeka?

 

[dolga]

Akatsuki no chamstwo poprostu, ja nie wiem co tam sie dzieje :/

Blair oooo matko dobrze, ze wam sie nic nie stalo, uwazaj na siebie i daj znac jak po wizycie &&&&

Colly a mi sie wydaje, ze dopiero za tydzien zaczynamy 7 msc, nie wiem sa rozne zrodla, ale moje wzytskie tak podaja, ze od 28 tyg

Julisia niestety tak to jest I PEWNIE nic i tak nie pryzspiesyzcie, a autem jezdze, jak narazie ok tylko czasami pas mnie uciska i jak wsiade do kogos kto ma nisko siedzenia to troche mnie brzuch boli

 

[dbdg]

Dzień dobry! :-)

Colly, III trymestr, jeny, ależ ten czas leci Chwila moment i ciąża będzie wspomnieniem. Więc jakoś ten najcięższy czas (dosłownie) się przetrwa... :-) Na zły humor najlepsze są lody i czekolada!

Kurcze, ja sobie nie wyobrażam noszenia 3 kg w brzuchu Teraz nic mi nie ciąży w sumie, chociaż jak przez chwilę jestem w pozycji zgietej to tak mnie boli kość ogonowa, że się podnieść do pionu nie mogę... Nie wiem jak umyje głowę pod koniec, hmmm...

blair, dobrze, że wyhamowałaś... łoś to wielkie zwierzę... ja kiedyś uderzyłam w sarnę, zabiłam ją :-(, a ona prawie mnie , auto kasacja, ale na szczęście wyszłam z tego cało...

akatsuki, jakaś paranoja z tymi mieszkaniami... wracajcie do PL, tutaj pełno mieszkań na wynajem :-) a tak już zupełnie serio to mam nadzieję, że uda się Wam w końcu coś znaleźć! widocznie mają dużo chętnych, że tak ludzi traktują...

dream, ciesz się, że to tylko kilka dni... polska służba zdrowia...
tak a propos:

 

[waniliowe.love]

dbdg co do tych posilkow to nie do konca sie z tym zgodze, nie w kazdym Polskim szpitalu tak to wyglada, fakt ze z innymi krajami mozemy sie schowac, ale te memy sa o wiele za bardzo przesadzone