reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2015

reklama
malinka wiem że ci przykro ale czasem lepiej nie mieć ślubu niż mieć taki na siłę. Czy jesteś na 100% że to ten jedyny? A może troche hormony tutaj daja się w znaki?? pomyśl na spokojnie.
wirginia dbaj o siebie kobieto! wrzuć na luz I pomyśl co możesz zrobić żeby ochronić się przed tymi infekcjami!
Kamilove a ja myślam że ty poslubiona szczypiorowi hehe
Beti oby twoje aniolki czuwały nad Tobą. Życzę Ci abyś znalazła siłę I niedługo znów zobaczyła serduszko na ekranie USG.
kamila! Gratuluje zdrowego synka !!

Ja wróciłam z imprezy, już mi brzuch zaczął twardniec więc zwinelam się do domu. Czuje sie taka ciężarna... a tu jeszcze 3 miesiące ...
 
Dream z tym ślubem ja to widzę tak, że to łatwiej sobie życie zaplanować ze względów ekonomicznych głównie. Oczywiście fajnie też mieć to zapewnienie, że tak łatwo to się nie rozstaniemy ale przedewszystkim chodzi o kredyty i w ogóle o zakup czegokolwiek. My jesteśmy zaręczeni rok ale mieszkamy ze sobą dwa lata i trochę trzeba było nakupować droższego sprzętu domowego no i w sumie trzyma się te faktury kto za co płacił żeby 'w razie co' było. Pieniążki wrzucamy do jednego miejsca i nie wyliczamy kto więcej zarabia a kto więcej wydaje ale jednak takie zabezpieczenie na to, kto co ze sobą weźmie w razie rozstania jest. Nie wyobrażam sobie tak całe życie ale na ten moment rozum podpowiada mi że to najlepsze rozwiązanie. Później wszystko wspólne więc inaczej się do tego podchodzi. No i fajnie jest mieć to samo nazwisko co partner i dziecko i tworzyć taką prawdziwą rodzinę oficjalnie, tak żeby wszyscy widzieli. Nawet głupie wyniki badań mąż by mógł odebrać a narzeczony już nie.

Byłam oglądać wózki i padam na twarz. Nie wiem czemu ale stresuje mnie ten wybór wózka. Mam nadzieję, że brzuch nie będzie mi się w nocy napinał.
 
Kamila wiedziałam !!!! Gratuluje synka


Wirginia kurde biedna ty, wiem co znaczy ból nerek

Akatsuki super ze impreza udana, zazdroszczę trochę rozrywki jak lekarstwo dziala
 
akatsuki - super, że masz takie wypady. Relaksują i odprężają

malinka - zgadzam się z akatsuki - z niewolnika nie masz pracownika i nic na siłę. może trzeba się zastanowić czy jest sens kogoś ciągać na siłę. A wiesz, ze chłopy to myśliwi, więc jak im króliczek ucieka to gonią i to może będzie wyjście z sytuacji :)
 
no właśnie, a poza tym to z perspektywy mężatki powiem tak: mimo że na 100% jestem przekonana że M to jedyny facet z jakim kiedykolwiek mogłabym być to I tak średnio raz w tygodniu mam ochotę urwać mu łeb ;) a mężowi głupio trochę ;) więc naciesz się półki możesz I nie przyspieszaj a na pewno już nie wymuszaj czegoś takiego jak ślub bo kochana będziesz żałowała ;) dream chyba już kiedyś opowiadała jak to u niej było. Głowa do góry, powrocicie do tematu jak hormony opadną ;))
 
reklama
Dreamgirl nie chodzi o względy religijne bo dla mnie to może być i tylko cywilny tylko po prostu ja taka ze zawsze chcialam zostać żona ot co... Tak samo można powiedzieć skąd nacisk na niebranie ślubu... I tak na prawdę to ja nic nie naciskam, on wie co ja myślę, tylko prawda taka że ja się czuję z jego decyzja niekomfortowo a on ma problem z głowy... Ciężej jest chyba zrozumieć problem z tej strony :-(
Oj, ja po prostu nie rozumiem nacisku na branie - a oczywiście zrobisz tak jak będziesz uważała ;) Jak byłam młoda, to też chciałam być mężatką :) Nie potrzebowałam dziecka do tego, ale marzyłam na przykład o zmianie nazwiska ;) Takie to głupoty młodzieńcze. Ale mi przeszło. Poczekaj i zobacz. Może dziewczyny mają rację i chce Ci zrobić jakąś niespodziankę ;)

Wiec ja juz po polowkowym, na szczescie wszystko ok ufff. Stres straszny! I jednak bedzie syn :-) Moj Dawid byl zauroczony malym na ekranie, ciesze sie bardzo ze byl tam ze mna. Maly wazy 405gram - ile bylo u was w 21 tyg? I wyobrazcie sobie ze badali mi dlugosc szyjki :szok: Spytali czy chce i ze nie musze sie zgadzac (polowa kobiet nie chce podobno) ale oczywiscie chcialam wiec jest 35,7mm. Jak jest u was? Moja podobno dluga i zamknieta i nie grozi mi przedwczesny porod. Aaaaaa maly byl na maxa ruchliwy na usg i chyba mu sie nie podobalo bo az kopal mnie podczas badania.
Super :) Gratuluję :)

dreamgirl no a może dla neiktórych to jest potrzebne do szczęścia! każdy ma inne potrzeby i marzenia, dla mnie to nie tylko poczucie stabilizacji ale mentalne połączenie, związanie, przynależność, akurat dla mojego męża też i na tym polu się zgadzamy więc nei ma problemu, gorzej jak dwie osoby mają odmienny pogląd, ale nie nam to oceniać co kto powinien pragnąć...
Of course, nie oceniam - pytam zaledwie :)

Mój M na wieczór stwierdził, że chce mu się pizzę. I zamówił trzy... Mała zjadła pół, ja tak 3/4 a M. całą. I ja zdycham, nie chciałam i nie chciałam, w końcu dałam się namówić i żałuję mega. Fuj, rzyg rzyg rzyg... Ino nie umiem na zawołanie... a to czasem by się przydało...
Przyszły ciuchy dzisiaj, rano koło 10 przyjdzie moja Mama aby mi potowarzyszyć w przebieraniu tych ciuchów, które lepsze które gorsze... jak porobię porządki to wstawię jakieś foto :)
 
Do góry