reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2015

hej dziewczyny,wczoraj pochowaliśmy nasze ANIOŁKI :( :( :( serce mi pekło,jest nam bardzo ciężko :( ale trzeba się wziąć w garść,życie toczy się dalej a my nie chcemy stać w miejscu więc jak tylko zregeneruję organizm czyli lekarz tak powiedział że koło września,zaczniemy starać się znowu o nasze małe szczęście :) serdecznie was pozdrawiam :) i mam wielką prośbę........proszę was uważajcie na siebie!!!! nie róbcie z siebie bohaterek ciąża to nie choroba,ale zwolnienie troszkę tempa każdej z was sie przyda,chociaż ja praktycznie oszczędzałam się na maxa a wyszło jak wyszło :(
 
reklama
Beti tule Cie calym sercem i zycze Wam by szybko udalo Wam sie ze staraniami a dla malutkich Aniołków zapalam siatelka [*][*] trzymajcie sie dzielnie... wspolczuje Wam z calego serca... :(
 
Beti ściskam z całego serca!I życzę aby Wasze marzenia o malutkich kruszynkach szybko się ziściły!

A ja poszłam dzisiaj na IP na Żelazną w związku z tym swędzeniem bo wczoraj przez cały wieczór swędziała mnie dłoń i stopa. Naturalnie pani w recepcji (była bardzo miła) powiedziała, że lekarz sam mógł mi zlecić badania bo doskonale wie jakie, z czym ja się zgodziłam i powiedziałam, że nawet mu to zasugerowałam ale on i tak kazał mi iść na IP. Pobrali mi krew i zlecili badania. Czekałam chyba z półtorej godziny ale na szczęście okazało się, że próby wątrobowe są ok, bilirubina też, tylko po wynik kwasów żółciowych mam przyjść jutro bo na to trzeba zaczekać. Nie wiadomo od czego to swędzenie no ale raczej nie od cholestazy. Uff!
 
A ja się pochwalę jutro lub w niedziele jedziemy wybrać pierścionek zaręczynowy. Mój w końcu po 6.5roku razem stwierdził, że czas bym została wladczynia pierścionka :D

A z mniej przyjemnych rzeczy padła nam turbina w renowce. Dziś po pracy Ł wstawia samochód do warsztatu. Regeneracja 1500zl.

A w lipcu mamy do naprawy rozrząd i sprzęgło w fordzie :(

Wysłane z mojego D2005 przy użyciu Tapatalka
 
Xmamuska straaaasznie długo cie tam trzymali

Dreamgirl to my w poniedziałek razem meczymy glukoze...

Beti łzy znów w oczach mi stanęły :-( bardzo mi przykro... Ale cieszę się że chcecie walczyć o kolejne małe szczęścia :-) w październiku pochwalisz się świetnymi wiesciami, trzymam za to kciuki!

Kamilove super! Gratulacje! Planujecie ślub czy tylko zaręczyny na razie?

Ja ostatnio w poście który się nie opublikował dzięki aplikacji pisałam też odnośnie tego.. Tzn ja nie dość że się nie zarecze bo mój już w ogóle o tym nie myśli to jeszcze ostatnio podgaduje ile to plusów gdy się ma status samotnej matki... Więc chyba te wcześniejsze rozmowy o ślubie już nie aktualne... Ręce mi opadły, tym bardziej że z miesiąc temu mówił żebyśmy wyjechali w góry wziąć cichy ślub a teraz już taka zmiana... Jest mi przykro, już trochę się ogarnelam ale nadal czuje pustkę bo tak na to kiedyś liczyłam... A przecież go nie zmusze do niczego.. Ale wychodzi na to że on może mnie zmusić do nie brania... I gdzie tu sprawiedliwość :-(

Z resztą ostatnio mój humor ogólnie nie najlepszy więc nawet nie chce zaczynać znów tego tematu bo czuję że hormony wzięły by górę...

Doris super ze wyniki dobre i że wykluczyli, dobrze że poszłaś sprawdzić :-)
 
Ja ostatnio w poście który się nie opublikował dzięki aplikacji pisałam też odnośnie tego.. Tzn ja nie dość że się nie zarecze bo mój już w ogóle o tym nie myśli to jeszcze ostatnio podgaduje ile to plusów gdy się ma status samotnej matki... Więc chyba te wcześniejsze rozmowy o ślubie już nie aktualne... Ręce mi opadły, tym bardziej że z miesiąc temu mówił żebyśmy wyjechali w góry wziąć cichy ślub a teraz już taka zmiana... Jest mi przykro, już trochę się ogarnelam ale nadal czuje pustkę bo tak na to kiedyś liczyłam... A przecież go nie zmusze do niczego.. Ale wychodzi na to że on może mnie zmusić do nie brania... I gdzie tu sprawiedliwość :-(

Malinka, ja już nie pamiętam, Ty rozmawiałaś ze swoim facetem na ten temat? Mówiłaś mu, że Tobie na tym zależy? Nie ma co się unosić honorem i nie rozmawiać o tym bo właściwie dlaczego masz czuć się poszkodowana? Może szczerze mu powiedz, że Tobie na tym szczególnie zależy.
 
reklama
Hej dziewczyny, dzis mija tydzien jak jestem w szpitalu. Podali mi lek na obniżenie ciśnienia dopegyt. 2x1. W posiewie który dzis przyszedł wyszła bakteria ktora najprawdopodobniej spowodowała pęknięcie błon płodowych. ( tzw. PROM)
Jest ma szczęście wrażliwa na antybiotyki wiec do dzis to ja pewnie wybili dawno bo posiew pobierali w poprzedni piątek.
Leżę dzielnie i czekam na poniedziałek gdy bede miała kolejne usg. Oby były wody. Uważajcie na siebie kobietki. Na każda infekcje itp.

Beti- przytulam do serca.
 
Do góry