Na chwile obecna nic nie zbieramyAaaaa, też dzisiaj czekałam na wieści od Ciebie! Buziaki dla Gabrysi, niech rośnie. Ale jesteście w szpitalu?
wazne, że jest diagnoza i masz plan. To naprawdę ważne. Aby wiedzieć na czym się stoi i twardo iść w wyznaczonym kierunku, wierzę, że tak jak Gabrysia, Zuzia też na luzaku da sobie radę. Wielki szacunek dla Ciebie kobietko... Dawaj znać jak najczęściej, my tu wszystkie trzymamy kciuki za nasze Kruszynki.
Czy będziecie zbierać jakieś pieniądze na operację? Jeśli tak, i dowiesz się u kardiologa co i jak to zakładaj konto na odpowiednim portalu i dawaj koniecznie linka.
Publicznie. Planujemy operacje w PL mimo wielkiego sprzeciwu ludzi i polecania szpital w niemczech . mamy swietnych lekarzy w krakowie , zloci ludzie , i trzymamy sie ich ! Bo jakbym miala sluchac kazdego to bym dawno w depresje wpadla . a lekarze zdiagnozowali znaja sie. Di george'a wykryl juz w usg ( oczywiscie ' podejdzenie' ) ale mial racje . zaufalam im , chca pomagac .
To faktycznie bedzie Duzo Zuzek po porodzie do operacji .Lentai a wadę serca będą korygować prenatalnie czy dopiero po porodzie? Trzymam kciuki aby wszystko szło ku dobremu. A i u nas tez chyba Zuzia tak moja Emi wymyśliła i jakoś wpadło nam w ucho.
Karo to teraz lez grzecznie zeby jak najdłużej Gabrysia została w brzuszku.
Oddalam.krwi , teraz na gina czekam .. Moze.mi da na usg do.szpitala