reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2015

reklama
Dziewczyny,
Od piątku leżę w szpitalu. Odeszły mi wody i zaczęłam krwawić. Na razie nie ma akcji porodowej i modlimy sie o każdy dzien dla naszej małej.
Czekamy na wyniki posiewu bo najprawdopodobniej pęcherz płodowy pękł przez jakas infekcje. Dostaje antybiotyk i liczę na cod. Modlę sie aby wody choć trochę wróciły a dzidza sie rozwijała. No i żeby nie zaczęła sie akcja bo wtedy nie mamy żadnych szans.
Pomódlcie sie prosze. Moze jakoś to bedzie

O matko kochana tak mi przykro Karo85.
Najważniejsze jest żeby myślec pozytywnie i tak sie nastawić, uda wam sie kochana zobaczysz trzymam za wasz kciuki... Nie poddawaj sie. Zaraz idę do kościoła i będę sie za was modlić! Dacie radę
 
Karo będę się za Was modliła, miej wiarę...cuda naprawdę się zdarzają. Leż i czekaj aż wody ponownie się pojawią. Trzymam za Was kciuki &&&.

Co to się ostatnio tutaj dzieje? Nie rozumiem. To bardzo niesprawiedliwe!
 
Niestety wód nie napełniają bo to za duże ryzyko zakażenia.
Jedyna szansa ze same sie uzupełnia i choć trochę utrzymają. Pęcherz płodowy sie raczej nie zrośnie wiec pozostaje jedynie leżenie i modlenie sie o cud.

Modlitwa Matki Teresy z Kalkuty „ku pokrzepieniu serc”:

Ten sam nieskończenie miłosierny Bóg, który opiekuje się Tobą dzisiaj
będzie się Tobą opiekował także jutro i każdego następnego dnia.
Albo odwróci od Ciebie cierpienie albo da Ci siłę do jego przetrwania.
Dlatego zachowaj spokój, odrzuć od siebie cały strach, bojaźń i niepokój, który podpowiada Ci Twoja wyobraźnia.
Uwierz w Niego!
 
O jej karo co za wiadomość, musi być dobrze, trzymam kciuki &&&& walczcie i Ty i Gabrysia

A mnie dzisiaj brzuch pobolewa jak na okres, wzięłam nosie i leżę, jeju jak to wszystko czytam to aż się obawiam, bo w Poprzedniej ciąży nic takiego nie miałam, dopiero dzień przed porodem :/
 
Mnie wczoraj pobolewalo jak na okres ale dosx lekko nie mam zadnej nospy ale po godz minelo , ale tez jak czytam to co sie dzieje to co ide do kibelka to zerkam na wkladke czy czysta szczegolnie teraz jak mam te problemy z szyjka a pierwsza ciaza byla idealna jedynie lekka cukrzyca z dieta .
Odliczam dni Do wizyty dobrze ze to 25 bedzie bo jakbyn musiala miesuac czekac oszalalabym choc i tak juz swiruje od tego lezenia co chwile czytam o ciazy, szyjce, objawach, bolach brzucha i innych - czasem mysle ze wolalabym lezec w szpitalu pod stala kontrola lekarza
 
Karo a ty miałaś problemy z szyjka? Bo przyznam że już nie pamiętam :-(


U mnie jest taka duchota że ledwo żyję... Slabo mi, kręci mi się w głowie i w ogóle czuje jak bym miała zaraz zemdlec :-( masakra.. Jak boję się burzy to bardzo bym chciała żeby była i oczyscila to powietrze bo wykorkuje..
 
reklama
ja tez ciagle patrze czy cos tam mi nie leci oby kolorowego :/ wzielam nospe i bol minął, ja mam wizyte juz w srode i tez juz odliczam, zeby sprawdzic czy wszytsko ok
 
Do góry