Październik 2015

[krewetka]

A jak ktoś nie ma FB? Bo tu na forum też można grupę prywatną założyć i nie będzie miał do niej nikt odstępu poza zapisanymi dziewczynami.

dokladnie

kurcze...znowu...ledwo grupa się utworzyła (i jeszcze się długo będzie tworzyć, bo sporo osób na październik może dopiero się pojawić) a już chcecie się przenosić,zamykać itp....Ja jestem na NIE. Jak ktoś nie chce czegoś pisać publicznie/wrzucać zdjęć itp to tego po prostu nie robi. Możemy się wyodrębnić dopiero jak już będziemy same się dobrze znały i nikt już nie będzie dołączać. Z marcówkami chyba dopiero około lutego/marca zamknęłyśmy wątek i przeniosłyśmy się na FB - wszystkie się znałyśmy, nie było żadnych trolli, bo do tego momentu zostały zdemaskowane no i też nikt się nie obawiał podać swoich prawdziwych danych typu imię i nazwisko. Lubimy się, w dużej części się spotykamy nawet. Ale dla tej grupy jet moim zdanie STANOWCZO za wcześnie.

tez tak mysle, u nas na majowkach grupa zakmnela sie chyba dopiero po porodach, przeciez jezcze dobrze sie nie znamy, zapewne kilka osob jeszcze dolaczy wiec spokojnie, bedzie czas na zamkniecie wątku, nie kazdy tez ma konto na fb wiec wydaje mi sie ze zamkniety watek w przyszlosci na bb wystarczy

 

[welcia86]

Ja dostosuję się do większości

 

[szczesliwa.4]

Hej dziewczyny. Zalamalam się wczoraj. położna kazała odezwać się na początku kwietnia żeby umówić się na pierwszą wizytę! Fakt tutaj jest inaczej i pierwsza ciąża była dla mnie szokiem tutaj znaczy podejście do wszystkiego ale położna miałam od początku a nie od drugiego trymestru. Musimy się zapisać do lekarza ze 200km od nas żeby chociaż na usg iść. Ma któraś z was konflikt serologiczny? Ja mam grupę - mąż + pierwsza ciąża ok ale z druga się trochę boje. Powinnam dostać zastrzyk po porodzie ale nie pamiętam czy dostałam a w komputerze nic na ten temat nie ma. Trochę się tego obawiam tym bardziej ze przez trzy miesiące nawet nie jestem pod opieką położnej nie mówiąc już o lekarzu

 

[Akatsuki]

My nie mamy konfliktu ale ja mam 0rh- i w takim wypadku zastrzyk i tak dają na wszelki wypadek. Zastrzyk jest okropny i moim zdaniem boli gorzej niż tatuaż :/

 

[bata]

Blair i jak tam w pracy przyjęli wiadomość, ja tez musiałam bardzo wcześnie powiedzieć ze względu na szkodliwe warunki i czasami "nieładne " godziny pracy

Buba pisałaś , że Tobie zimno, ja ciągle ubieram się jakbym na biegun szła, zdarzają mi się noce że śpię w szlafroku

u mnie dziwna sprawa z tym powiadamianiem o ciąży - bo wie mama i brat i praca, a znajomi dowiedzą się jak zobaczą

od wczoraj mam doła - wieczorem dostałam lekko brązowego plamienia, po około godzinie na papierze była plama bardziej czerwona, dzisiaj rano tfu tfu już delikatne plamienie, mam nadzieje że to jakieś naczynko pękło i teraz plamie, choć delikatnie, takie brązowe nitki i tak krwawienie schodzi, nie wiem czy iść do lekarza - na serduszko za wcześnie, leki biorę od pozytywnego testu, oszczędzam się, kurcze dlaczego zawsze pod górkę

 

[dreamgirl]

Wiem że trochę za szybko ale o ciąży dowiedziałam się we wtorek i usiedziec nie mogę

Hahaha, jak każda z nas tu na forum pewnie

Ja wlasnie w drodze do pracy, dzis im powiem o ciazy i zakazie pracy w labie, ciekawe jak zareagują... Z tych wrażeń cała noc nie mogłam spać ;p Trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty

No W KOŃCU! Musisz powiedzieć i już, nie ma co z tym zwlekać, to przecież dla dobra dziecka i dla Twojego tak samo.
Ja już dzisiaj o 18 wizytę mam, siedzę jak na szpilkach Czas się wlecze niemiłosiernie, nie śpię od 6 i aż mi się polepszyło z tych nerwów! Temperatura dzisiaj 36,4 rano.

kurcze...znowu...ledwo grupa się utworzyła (i jeszcze się długo będzie tworzyć, bo sporo osób na październik może dopiero się pojawić) a już chcecie się przenosić,zamykać itp....Ja jestem na NIE. Jak ktoś nie chce czegoś pisać publicznie/wrzucać zdjęć itp to tego po prostu nie robi. Możemy się wyodrębnić dopiero jak już będziemy same się dobrze znały i nikt już nie będzie dołączać. Z marcówkami chyba dopiero około lutego/marca zamknęłyśmy wątek i przeniosłyśmy się na FB - wszystkie się znałyśmy, nie było żadnych trolli, bo do tego momentu zostały zdemaskowane no i też nikt się nie obawiał podać swoich prawdziwych danych typu imię i nazwisko. Lubimy się, w dużej części się spotykamy nawet. Ale dla tej grupy jet moim zdanie STANOWCZO za wcześnie.

Całkowicie się zgadzam. Wiadomo, że forum jest publiczne. Nawet gdyby było widoczne bez logowania, to samo logowanie czy założenie konta trwa chwilę i jest bezproblemowe. A po zalogowaniu większość postów już widać. Mi się podoba forum i forma pisania Ja bym również na tę chwilę wolała zostać na BB
Uważam, że Akatsuki chciała dobrze Sama pisała, że taką grupę jedną już ma z innymi forumowymi koleżankami i to działa, może u nas temat się pojawi za jakiś czas. Odpuśćmy sobie takie tematy i skupmy się na fajowych tematach bolących cycków i nadchodzących długo wyczekiwanych USG!!!

 

[EwaS86]

dziewczyny jeszcze 7 godzin i zobaczę fasolkę, dreamgirl wiem co czujesz w związku z dzisiejszą wizytą i fajnie że już lepiej się czujesz:-):-) Blair jak w pracy? ja chciałam powiedzieć jutro ale okazało się że szefowa będzie dopiero w piątek szkoda bo chciałam mieć to już za sobą:-):-) planuje od 04 marca iść już na zwolnienie może nie pracuje w szkodliwych warunkach ale z ludźmi którzy często przychodzą przeziębieni i niestety stresik też jest spory, zresztą wolę ten czas spędzic z synkiem i jemu poświęcić swoją uwagę bo wiadomo że jak pojawi się rodzeństwo to będzie ciężko, miłego dnia i udanych wizyt:-):-)

 

[so_happy]

hej
dziewczyny ja tez nie jestem za przenoszeniem grupy , jeszcze za wczesnie,
ja mam FB ale atmosfera na BB jest inna, wg mnie fajniesza , to takie moje zdanie

Blair daj zanc jak poszło

anna_beata musisz poczekac, ale wiem, ze to jets najgorsze i starsznie się czas dłuzy, ja bym na Twoim miejscu poszła dzisiaj na bete
i za 2 dni powtórzyła

bata bierzesz duphaston albo luteine?


ja nadal mam mdłosci cały czas, zamówiłam sobie w aptece opake na reke, podobno pomaga
o 12 mam jechac,, mam nadzieje ze mi pomoże bo mam powoli dosyć

 

[bata]

Kate biorę lutienę 2 x 1, dzwonię do lekarza czy nie zwiększyć do 2 x 2, ale biorę też acard a on może wpływać na większą zdolność do krwawień, a na nudność próbowałaś imbir, podobno pomaga

 

[Magda_88]

Dreamgirl ja też zawsze chodzę do facetów, bo babki są mało delikatne. Ale jedną kobietkę poleciła mi siostra i zastanawiam się,czy zaryzykowac

Ja mam dzisiaj usg, trzymajcie kciuki