reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2015

Hejka w ten brzydki niedzielny dzień u nas pada :/ dzieci moje wredne dzisiaj jakoś strasznie zaraz zamienię się w matkę potwora :/
Dreagirl ja pomimo że to mój trzeci poród będzie wybieram się do szkoły rodzenia :) w domu nie zmobilizuje się do ćwiczeń :) a tak pomacham sobie nogami dowiem się ciekawostek jakiś :) i ogólnie uważam że warto.

Co do krocza miałam nacinane w pierwszym porodzie a w drugim nie poprosilam o ochrone krocza i wpisalam to także w dokumenty jakie wypelnialam przy przyjeciu na porodowke :) wogole to parę razy prosiłam o to położna jak wariatka : D ale dlatego że to był mój koszmar pierwszegi porodu zrobili naciecie miedzy skurczami i czułam jak na żywca mnie tam cieli :/ koszmar. Potem zszyli mnie strasznie że szwy ciagnely i nie moglam siedzieć :/
 
reklama
My w pierwszej ciąży chodziliśmy do szkoły rodzenia przy szpitalu, w którym potem rodziłam.Ja się nie wiele dowiedziałam nowego ale dla mojego M. to było bardzo pomocne i był zadowolony, że wcześniej wiedział co go czeka przy porodzie :p

Teraz bardzo rozważam CC na życzenie ale w PL tego nie ma jak wiadomo :/ więc w grę wchodzi poród prywatny a to koszt ok 9 tyś... Najbardziej bym chciała żeby Karol się ułożył pośladkowo i musieli zrobić cc :D
 
u nas pogoda straszna dzisiaj, oby sie szybko poprawila, bo ja w domu dugo nie wytrzymam :)

dreamgirl ja do skzoly rodzenia nie ide, bo poprostu nie mam kiedy, choc szcerze mowiac to moze i bym sie przeszla, ale porod niedawno mialam wiec wiem co nieco

Madziula właśnie tez sie zastanawiam czy sobie ich nie kupic, podobno ciwcza miesnie Kegla :)
 
Fajnie, i Kamila też - super. To nie jest mój pierwszy poród i może nie szłabym, ale chcę ze względu na M. To jego pierwsze dziecko, jest zielony, z dziećmi do czynienia nie miał, w sensie z noworodkami. On chce być przy porodzie, więc lepiej że sobie o tym posłucha. Poza tym chcę iść do szkoły rodzenia prowadzonej przez położne ze szpitala, w którym chcę rodzić. Więc może trafię na taką podczas porodu, to będzie jakoś raźniej.

U nas chłodno, rano padało, teraz już jest lepiej, ale i tak zimny wiatr bardzo. U mnie na obiad buraczkowa i ziemniaki z patelni osobno. No i babka cytrynowa, wczoraj upiekłam.
Ja już zagłosowałam - Wy też laski?

W ktorym szpitalu rodzisz?


Dolga i jak tam, pojadlas cos wczoraj z grilla? :)
Unas tez pogoda straszna, dzisiaj nosa nie wytknelam z domu.

Annietess nie wiem jak w Wawie, moze jest lepiej z tym, ale w Gdansku z tego co mi wiadomo to w prywatnych szpitalach kiepsko jest z ewentualną pomocą dla noworodka, jak cos sie dzieje to musza trasportowac do innego szpitala, wiec dla mnie taka opcja odpada.
 
Hej ;)
Sprawy rodzinne w końcu ogarnięte...
Wlasnie wracamy od Rodziców.
Ostatnio miałam bóle prawej nerki i kłujące bóle w dole brzucha ze sie wyprostować nie dało, które przechodziły po szybkiej wizycie w wc. Z racji tego miałam dzis usg nerek, okazało sie wszystko ok, nie ma żadnych zastojów ;) a ze juz byliśmy na usg to i poleciało polowkowe ;) i będzie CÓRKA! ;) wszystko super ;) serduszko, narządy itd Niunia troszkę starsza, ale mam sie tym nie sugerować bo to zależy duzo od złapanego pomiaru. Dziadkowie dostali po zdjęciu buzi w 3d ;) choć Mała zasłaniała sie cały czas raczkami ;)
Teraz bedziemy sie zastanawiać nad imieniem, bo G nie chce za bardzo Zuzi ;(

Obiecuje ze postaram sie juz byc na bieżąco ;)

Widze temat szkoły rodzenia ;)
My nie idziemy, bo i tak będę miała cc, wiec nie widzimy potrzeby ;)
 
Blair gratulacje ! Super ze dzidzia zdrowa no i ze sprawy uporządkowane. Co do szkoły rodzenia to uważam że warto nawet jeśli będzie się miało cc, bo tam są również inne tematy niż sam poród np pielęgnowanie malucha itd
 
reklama
My w pierwszej ciąży chodziliśmy do szkoły rodzenia przy szpitalu, w którym potem rodziłam.Ja się nie wiele dowiedziałam nowego ale dla mojego M. to było bardzo pomocne i był zadowolony, że wcześniej wiedział co go czeka przy porodzie :p

Teraz bardzo rozważam CC na życzenie ale w PL tego nie ma jak wiadomo :/ więc w grę wchodzi poród prywatny a to koszt ok 9 tyś... Najbardziej bym chciała żeby Karol się ułożył pośladkowo i musieli zrobić cc :D
Szkoda,że mieszkasz tak daleko. U nas jest klinika prywatna, gdzie cc można zrobić za 2,4 tyś.zł - klinika dobra podobno, wiele osób chwali a ceny niższe bo to nie stolica ;-)

Do szkoły rodzenia chodziłam, wspominam miło i polecam wszystkim pierwiastkom :-) Można dużo fajnych znajomości nawiązać z innymi parami. Poza tym ja chciałam tam iść głównie ze względu na małża - i rzeczywiście bardziej się z tematem obył i był zadowolony.
 
Do góry