Buba ostro z Fr postąpiłaś, ale skutecznie, myśle ze taka lekcje zapamięta na długo, a obyło sie bez krzyczenia czy klapa.
Paulka oby Ci niedługo przeszło i żebyś nadrobiła stracone kg
Co do starszych osób to zgadzam sie z Wami w 100%
Kiedyś u lekarza jak byłam na początku studiów czekałam na wizytę, a ze nr były na godz to przyszłam jakieś 10-15min przed wizyta, no bo rejestracja przez tel, wizyta na po 12 to po kiego mam warować tam od 7 czy 8??? To jak czekałam na swoją wizytę to myślałam ze mnie tam ci dziadkowie to zjedzą! Ze oni siedzą tu od 7! I to oni powinni teraz wejść a nie ze ja sobie przychodzę i o! I jeszcze pretensje ze chora jestem (byłam z gorączka, kaszlaca, smarkająca) ze jak chora jestem to po co wychodzę z domu i zarazam! I jedna baba chciała na chama przede mnie sie wepchać a miała chyba 2nr po mnie bo ona tu siedzi od 7 i jej sie należy, ale sie nie dałam i w drzwiach do lekarza na bezczela weszłam przed nią
a pozniej śmiałyśmy sie z doktorka w gabinecie ;p
Tak samo rano jadę trolejbusem na zajęcia, ale prawie nie ma gdzie stanąć bo wszędzie dziadki! A godz 7-8 i za każdym razem zachodziłam w głowę gdzie oni tak rano jeżdżą?!
Madziula świat staje sie piękniejszy jak człowiek zdrowieje, ale najważniejsze to dla mnie było cały czas bezpieczeństwo dziecka...
Evvula kurczę i Ciebie dopadło! Duzo zdrowka życzę! Żeby do jutra przeszło bezpowrotnie
Dziewczyny nie obrazcie sie ale z tym prawkiem to sie nie zgodzę... Ja zdawałam dwa razy, raz na samochód 10lat temu i raz na motor 2 lata temu i poszło za pierwszym razem, choć egzaminator na samochód to był kawał drania ze dla mnie to był najgorszy egzamin w życiu, wyprowadzał mnie z równowagi, krytykował ze sie wloke (jechałam max prędkość) jeszcze na koniec dostałam opierdziel na placu jak nakręcałam, a po egz pogratulował mi ze zapracowałam sobie na to prawko, miałam ochotę go strzelić w dziob! Ja wiem ze czasem zdarza sie typowe chamidło które chce udupic, ale jak dla mnie osoba która kilka razy nie zdaje teorii czy do praktycznego podchodzi 8-10 razy jak dla mnie powinna zastanowić sie nad sensem robienia tego prawka... Bo pozniej widze na drodze taka ofiarę która zagraża życiu mojemu czy innych.
Nie odnoszę sie tu do żadnej z nas! Żeby nie było!