reklama
katjana1
Fanka BB :)
heja. święta święta i po świętach
byłam dziś u gina na wizycie. mieliśmy więcej coś zobaczyć na USG ale mnie lekarz zmartwił bo maleństwo wierzga nogami, obraca się, widać było zarys głowy a nawet ruszającą się żuchwę ale....nie widać było rączek. patrzyliśmy pod każdym kątem i za pioruna nie było widać....
a mi się niedawno śniło że urodziłam dziecko bez rąk ). lekarz powiedział że to nic takiego. że nie powinnam się martwić. że na poprzednim USG widać było 2 ręce i 2 nogi....więc na pewno jest wszytsko ok. kazał przyjść po 20 kwietnia i wtedy na pewno już wszystko zobaczymy. i nic się przed nami nie ukryje. mimo wszystko martwię się ( ja do kolejnej wizyty zwariuję.
wybaczcie ale mam doła....chce mi się płakać
byłam dziś u gina na wizycie. mieliśmy więcej coś zobaczyć na USG ale mnie lekarz zmartwił bo maleństwo wierzga nogami, obraca się, widać było zarys głowy a nawet ruszającą się żuchwę ale....nie widać było rączek. patrzyliśmy pod każdym kątem i za pioruna nie było widać....
a mi się niedawno śniło że urodziłam dziecko bez rąk ). lekarz powiedział że to nic takiego. że nie powinnam się martwić. że na poprzednim USG widać było 2 ręce i 2 nogi....więc na pewno jest wszytsko ok. kazał przyjść po 20 kwietnia i wtedy na pewno już wszystko zobaczymy. i nic się przed nami nie ukryje. mimo wszystko martwię się ( ja do kolejnej wizyty zwariuję.wybaczcie ale mam doła....chce mi się płakać
kate.. potwierdzam że taka imprezka niespodzianka to super sprawa. Wiem bo właśnie taką imprezkę organizowałam dla siostry na 40-tkę. Kompletnie się nie spodziewała, była mega zaskoczona, impreza domówka organizowana w ostatniej chwili, ja cały tydzień pracująca do 18, ale z pomocą znajomych się udało, tylko nie byłam wtedy w ciąży
. W prezencie zrobiłam jej jeszcze filmik ze zdjęć taki 30 min. Oczywiście z prezentacją na dużym ekranie. I dla jaj piniatę jeszcze zrobiliśmy.
Katjana1 właśnie doczytałam nie martw się na zapas, wiem że łatwo mówić, ale lekarz sam powiedział,że na poprzednim USG było widać, poza tym sny się nie sprawdzają. Wszystko będzię ok, zobaczysz.
. W prezencie zrobiłam jej jeszcze filmik ze zdjęć taki 30 min. Oczywiście z prezentacją na dużym ekranie. I dla jaj piniatę jeszcze zrobiliśmy.Katjana1 właśnie doczytałam nie martw się na zapas, wiem że łatwo mówić, ale lekarz sam powiedział,że na poprzednim USG było widać, poza tym sny się nie sprawdzają. Wszystko będzię ok, zobaczysz.
Ostatnia edycja:
katjana1
Fanka BB :)
dziękuję.....mam nadzieję że tak właśnie będzie
Kate krew robiłam na mostowej, a USG będzie w czwartek u Kabzińskiej Turek - ona od początku moją ciążę prowadzi.
Katjana skoro było widać rączki to muszą tam być! Przecież się nie zdematerializowały. Będzie dobrze!
Ja też jestem poświątecznie meeega obżarta ale na szczęście waga jeszcze nie drgnęła do góry. Do 7 tygodnia było 2 kg na plus, ale to chyba woda się po lekach w organizmie trzymała, bo teraz mam wagę jak przed ciążą...
Katjana skoro było widać rączki to muszą tam być! Przecież się nie zdematerializowały. Będzie dobrze!
Ja też jestem poświątecznie meeega obżarta
ale na szczęście waga jeszcze nie drgnęła do góry. Do 7 tygodnia było 2 kg na plus, ale to chyba woda się po lekach w organizmie trzymała, bo teraz mam wagę jak przed ciążą...Madziula byłam u lekarza. Te wyniki, które mam są ok i nie ma powodu do niepokoju. Tylko jest problem bo dr od usg nie zmierzył noska i jakiejś żyły i badanie jest niepełne. Mój ginekolog powiedział żebym zapytała o co chodzi, był jeszcze w przychodni (w LUXMedzie) i On mi na to,że tego nie ma w wymogach i nie trzeba tego w I trymestrze badać. Mój ginekolog ostro się wkurzył, zresztą nie tylko On... Powiedział żebym dla pewności zrobiła test potrójny, ale zaznaczył żebym się nie martwiła bo z te wyniki są dobre,ale lepiej dmuchać na zimne. Może macie jakieś miejsce do polecenia w Warszawie?
Katjana1 myślę,że nie masz się czym martwić skoro wcześniej były rączki. Moje Maleństwo tez było dziś niesforne i nie chciało dać się zbadać.W ogóle nie chciało się odpowiednio ułożyć.
Katjana1 myślę,że nie masz się czym martwić skoro wcześniej były rączki. Moje Maleństwo tez było dziś niesforne i nie chciało dać się zbadać.W ogóle nie chciało się odpowiednio ułożyć.
U nas po wizycie dobrych wieści brak.. mam sie bardzo oszczędzać (nic nowego), znow szyjka mi sie skraca (tyle,ze w ciazy z synkiem od 20 tyg,a teraz mam 11 tydzien dopiero) i juz teraz mam 2 cm, miesiąc temu miała długość 5 cm.
16 kwietnia usg i jesli dalej bedzie szyjka sie skracała to założy mi na nią szew,a do tego czasu lezenie i leki oraz zero dźwigania
Ja sie załamie chyba co jest ze mna nie tak? Dlaczego ja jakos normalnie nie moge donosić tych swoich dzieci bez problemow
Mam mega dola i juz wszystkiego mi sie odechciewa..
16 kwietnia usg i jesli dalej bedzie szyjka sie skracała to założy mi na nią szew,a do tego czasu lezenie i leki oraz zero dźwigania
Ja sie załamie chyba
co jest ze mna nie tak? Dlaczego ja jakos normalnie nie moge donosić tych swoich dzieci bez problemow Mam mega dola i juz wszystkiego mi sie odechciewa..
Migotka załamać się nie możesz bo maleństwo też czuje twój nastrój , smutki i nerwy i przeżywa je razem z tobą. Wiem, że przy półtora rocznym dziecku trudno pewnie będzie leżeć i nie dźwigać, może masz jednak kogoś kto będzie ci mógł pomóc. Trzymaj się kochana.
reklama
katjana1
Fanka BB :)
Migotka91 - na pewno wszystko będzie dobrze.dużo zdrówka Ci życzę i przesyłam pozytywne fluidki
dzięki dziewczyny za słowa wsparcia lepiej mi już....muszę wierzyć że jest wszystko dobrze
Dajanka -dziwny ten lekarz że nie zrobił kompletnego badania...ale myślę że skoro te wyniki które masz są dobre to nie ma powodu do niepokoju
dzięki dziewczyny za słowa wsparcia lepiej mi już....muszę wierzyć że jest wszystko dobrze
Dajanka -dziwny ten lekarz że nie zrobił kompletnego badania...ale myślę że skoro te wyniki które masz są dobre to nie ma powodu do niepokoju