reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2015

Ja nie mogę spać [emoji19] jak mnie to wkurza.... A potem rano jak nietomna [emoji41]

Dziewczyny ciesze się, że wizyty udane, ba nawet bardzo się ciesze i gratuluję!

Pierwsze podejrzenia płci tez widzę się pojawiają;) super juz tez bym chciała wiedzieć co tam w brzuchu się chowa [emoji3]

Dobrej nocy :)
 
reklama
Hej.

Kamilove ja chętnie bym pospala ale musiałam wstać o 4 i do pracy iść. Znaczy nie musiałam, ale wstałam :-)

Śniło mi się, że jednak mam bliźniaki, a usg robiła mi moja 3, 5letnia córka :-) Na usg niby córki tak fajnie ocieraly się o swoje policzki, przytulaly jakby chciały zrobić noski noski :-)

Wczoraj dowiedziałam się że koleżanka poronila w 11 tyg :-(
 
szczesliwa.4 współczuje koleżance,sama przez to przechodziłam dwukrotnie :( wiem jak to boli. Ja to poronilam w 16 tygodniu z przyczyn nikomu nieznanych, bo wszytko było w jak najlepszym porzadku..

My juz tez nie śpimy, mnie obudził silny kaszel w nocy i od 2:30 do 4 nie spałam. Teraz bym pospala,ale synkowi sniadanko trzeba zrobic :) no i musimy sie pakować,bo juz dzis wyjeżdżamy na swieta :D ciesze sie jak dziecko, zawsze jak jade do mamy :)
 
Cześć dziewczyny! Gratuluję udanych wizyt i współczuję niemiłych lekarzy. Cieszę się z dobrych wyników :-)

Wczoraj przytrafiło mi się coś co mnie znowu trochę przeraziło. Dostałam skurczy co 2 min :no: bolało okropnie...natychmiast przypomniał mi się ból z sali porodowej,ale o mniejszym natężeniu. Nigdy tak wcześniej nie miałam. Dobrze,że mąż miał akurat wolny dzień i był w domu. Wzięłam dwie noospy, apap i poszłam leżeć na jakieś 2 godziny. Przeszło....
 
Witam się z wam wraz z pruszacym za oknem śniegiem wrrrr
Dziewczyny jak ja wam zazdroszczę tych przepowiedni płci, dziś na 11 idę ja do lekarza, i również mam cicha nadzieje ze czegoś się tam dowiem, jestem tak podniecona wizyta ze oszaleje do 11 aaaaaa
 
Dziewczyny a powiedzcie mi jeszcze czy ktoras z was ma bole kregoslupa? Mnie boli juz od miesiaca chyba, nizsza partia plecow/wyzsza partia posladkow. Bol sie nasila wiec zaczynam sie martwic. Nie moge sie wogole schylac bo jak sie mam wyprostowac to strasznie boli, czuje sie jak starsza pani :confused:
 
Dziewczyny a powiedzcie mi jeszcze czy ktoras z was ma bole kregoslupa? Mnie boli juz od miesiaca chyba, nizsza partia plecow/wyzsza partia posladkow. Bol sie nasila wiec zaczynam sie martwic. Nie moge sie wogole schylac bo jak sie mam wyprostowac to strasznie boli, czuje sie jak starsza pani :confused:

Ja tak miałam w pierwszej ciąży. W I trymestrze okropnie mnie bolało :/ i potem pod koniec III też.
 
Witam!

O jak tutaj już dziewczynkowo i chłopcowo się zrobiło a do tej pory było fasolkowo :-)

Ja tylko się melduję bo jakoś weny do pisania brak.

Miłego dnia brzuchatki
 
reklama
Wczoraj przytrafiło mi się coś co mnie znowu trochę przeraziło. Dostałam skurczy co 2 min :no: bolało okropnie...natychmiast przypomniał mi się ból z sali porodowej,ale o mniejszym natężeniu. Nigdy tak wcześniej nie miałam. Dobrze,że mąż miał akurat wolny dzień i był w domu. Wzięłam dwie noospy, apap i poszłam leżeć na jakieś 2 godziny. Przeszło....
A kiedy masz wizytę kolejną?
 
Do góry