reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2015

Dziewczyny wróciłam. Nie zatrzymali mnie. Niestety w 90% ronię. Wszystko jest ciągle w macicy Jeśli w poniedziałek nie będzie serduszka na usg to mam kolejnego aniołka.
 
reklama
juz jestesmy po wizycie, młody ma zęba zrobionego i do jednego lekarstwo włozone
dzielny był nic nie płakał a na prawde go bolało

xmamuska mój M też spełnia moje zachcianki ciązowe i wie jak się męcze i nigdy nie mówi co mam jeśc albo co nie,
czasem się sama zastanawiam o M mi mówi jak masz smak to jedz ze smakiem, ostato tę po pepsi jechał wieczorem, bo
jak juz sobie nie daje rady z mdłościami to małe pespi w szklanej butelce mi pomaga

Gosia rewelacyjny tekst

bata ni miłego odpoczynku, jak sie czujesz?

wirginia super masz lekarkę, ja lubię takich komunikatywnych lekarzy bo sama jestem z tych co ciagle gada, mój gin
raczej nie mówi za duzo ale jest bardzo konkretny i ma bardzo dużą wiedzę prowadzi już moja 3 ciążę i jestem bardzo zadowolona

Juszka sliczny chłopczyk i wyglada na starszego

dziewczyny gratuluje udanych wizyt !!!!

buba strasznie ciężko przechodzisz ciążę, współczuję, moja kuzynka ma tak samo, przy 1 dziecko chyba z 4 razy lądowała w szpitalu, odwodniona, ledwo zywa, do szpitala wnosili ja na rękacho bo juz nie dała rady iść na własnych nogach

Blair współczuję , ale szczeze nie wiem co doradzić

kamilove ja mam wizyty co 3 tyg, ale teraz miałam częściej, bo miałam badania, i będe miec genetyczne,
tylko ja chodze prywatnie, a na fundusz to wizyty sa co 4-5 tygodni

Gosia trzymaj się kochana

mrowka wyałam pw z danymi do Fb
 
Ostatnia edycja:
Gosia co się stało?! Przecież to tylko drobne plamienia a tu nagle poronienie? Jak? Co? Dlaczego?
 
Gosia trzymaj się i bądz dobrej myśli.

Mnie znów spanie dopadło, usnęłam przed 11 a wstałam po 13. dobrze że nie zaspałam żeby synusia z przedszkola odebrać, bo dziś mężuś w pracy. Rano zjadłam michę lodów z bitą śmietaną i poprawiłam kanapką z wedliną i ogórkiem kiszonym. Myślałam że takie smaki mnie nie złapią a tu proszę :D
 
GosiaLew musisz być dzielna! Wszystkie jesteśmy z tobą.

Kate fakt kobieta bardzo rozmowna tylko szkoda że ja rozumiem tylko jakieś 40% tego co mówi resztę partner musi tłumaczyć =)
 
reklama
Gosiu mam nadzieje ze jednak wszystko bedzie dobrze &&&& osobiście znam przypadki które krwawiły mocno świeża krwią a dzis tulą swoje dzieci. Nie dali nic. Na podtrzymanie? Jakiejś luteiny albo dupka?
Trzymaj sie dzielnie :*
 
Do góry