Witam weekendowo
kamilova witam, co do plamień to najlepiej skonsultuj sie ze swoim lekarzem, pewnie wszystko jest ok. powodzenia.
Co do jedzenia to jem wszystko, tak samo robiłam w pierwszej ciazy, sushi (sprawdzone zrodlo), wszystkie ryby wędzone i nie tylko, sery pleśniowe, brie itp, mleko pije

a syn zdrowy sie urodził i ja tez byłam zdrowa. Podobnie podczas karmienia piersia, nie stosowałam żadnej "diety matki karmiacej" i moze dlatego synek nie ma żadnych alergii pokarmowych, nie miał typowych kolek

zreszta teraz weszły nowe wytyczne zeby nie stosować diety eliminacyjnej podczas kp..
przy pierwszej córci miałąm zalecenie do diety przy kp i z pewnością to była najlepsza dieta ale z efektami dla mnie

już po pół roku biegałam bez krępacji w bikini

przy drugiej córci niby już było zalecenie żeby nie stosować diet eliminacyjnych ale u niej mieliśmy straszne kolki więc i tak nie szalałąm z jedzeniem.
A co do jedzenia w samej ciąży to generalnie wydaje mi sie że normalnie jadam bardzo zdrowo (bez fast foodów, chipsów, gazowanych, zwracam uwagę na zawartość produktów itp) więc teraz też nie mam żadnej różnic w żywieniu i chyba z jedynych grzeszków to pozwoliłam sobie (i będę pozwalać) na sushi
dziewczyny które sa po stratach też tak miałyście że drżycie na ten tydzień ciąży w którym straciłyście dziudziusia? Ja straciłam w 6-tym tygodniu i pod względem psychicznym to był dla mnie najgorszy tydzień...
oj drżymy drżymy, przede mną najgorszy tydzień - pierwszą ciążę poroniłam w 12 tygodniu i teraz czekam aż przekroczymy tą "magiczną" barierę zeby móc trochę lżej oddychać...
Xmamuśka bardzo fajne zdjęcia, a córce śliczne i baardzo do mamusi podobne.
Wczoraj byłam na wizycie, pooglądałam łobuza, który się pupą odwrócił

wszystkie wyniki w normie, maluszek tez pięknie się rozwija. Na 23 marca mam już umówione badanie usg genetyczne.
a po powrocie do domu zaszalałam i zrbiłam pizzę oj przepraszam - ja tylko asystowałam a moje dziewczyny robiły

później całą rodzinką ogladaliśmy Madagaskar 3

uwielbiam takie wieczory
dzisiaj piękna pogoda sie zapowiada więc pewnie jakiś długi spacer zaliczymy
Miłego weekendu dziewczyny