reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2015

Mi lekarka jedynie mowila o tym zeby nie jesc serow plesniowych surowego miesa i wedzonych ryb z niewiadomego pochodzenia zeby nie mialy w sobie za duzo czegos tam zapomnialo mi sie :/

i jeszcze tam alkoholu i papierosow oraz oczywiscie narkotykow, a nawet pozwolila pic jedna szklanke coli dziennie i 2 filizanki kawy, ale coli i tak nie pije bo nigdy za nia nie przepadalam a od kawy mnie odrzucilo a przed ciaza pilam do 5 na dzien.

A z tym lekiem to mnie troche przestraszylyscie bo ja tak co drugi dzien robie sobie platki na mleku tylko takim mlekiem prosto z kartonika :/

Ja w pierwszej ciazy pilam 1 l mleka dziennie prosto z kartonu One jest pasteryzowane i nie ma obaw
 
reklama
Witam!

Jeden dzień nie zaglądałam i miała spooro do nadrabiania :) Fajnie

Reniam, Ewa gratuluję wizyt :) i z ciekawości mogę zapytać dlaczego idziecie już na zwolnienie - tak źle znosicie ciążę czy cieżkie warunki pracy? sama planuję pracować co najmniej do czerwca/lipca albo i dłużej, chociaż jak mnie tak będą denerwować w pracy jak wczoraj to wcześniej pójdę na L4


Malinka ja z Zosią tak chodziłam - do luxmedu i na nfz. Niech Ci książeczkę zrobi ten z nfz, bo jak pojawiałam się na izbie z książeczką z luxmedu to patrzyli na mnie z góry, a mojej koleżance zwrocili uwagę, że jak trwoga to do państwowego (ona miała medicover). Teraz książeczkę zrobiłam w Zofii i z nią będę do luxmedu chodziła :) Jak nie chcesz,żeby lekarz z nfz widział,że chodzisz do luxmedu,to zrób dwie książeczki, ale wyniki badań, które zrobisz prywatnie pokazuj temu z nfz i on to wszystko będzie wpisywał :)
też się zaopatrzę w dwie książeczki luxmed tylko po to aby badania robić na miejscu za free, a ciążę i tak prowadzę u sprawdzonego lekarza prywatnie, a tym że różnicują w szpitalu w zależnosci od książeczki to sie zgodzę chociaż mnie akurat spotkało lepsze potraktowanie i mimo że szpital był przepełniony to jak powiedziałam kto prowadzi moją ciążę (lekarz z danego szpitala) to jednak znalazło się miejsce ;)

Ja chyba typowo ciążowych kupować nie bede, lubię leginsy które na obecna porę sa idealne, a na lato sukienki.
podpisuję się pod tym :) jakieś spodnie z niskim stanem, wieksze bluzki lub o luźniejszym kroju, do tego sukienki i to ze najwiekszy brzuszek będzie akurat ułatwia z doborem strojów na ciążę.

U mnie waga ok, ani kilograma w góre, ani w dół, ubrania wszystkie jescze dobre i jeszcze troche zamierzam w nich pochodzic, mysle, że conajmniej do maja-czerwca ;)
mam podobny plan ;) I do tego pobiegać w ukochanych szpilkach, póki można ;)

Co do badań prentalnych to zastanawiam sie czy nie zrobić testów Nifty, ja już prawie 34 lata więc może jednak czas? dzisiaj na wizycie porozmawiam z ginekologiem i zobaczymy co mi doradzi...

Ale wczoraj mnie wkurzyli w pracy ;/ mąż tylko uspakajał bo przecież nie mogę sie denerwować ale niestety nie potrafię być obojętna wobec pewnych spraw ;/ do tej pory mnie nosi... w takich momentach najchętniej wręczyłabym prezesowi zwolnienie ale mi trochę chłopaków z działu szkoda bo przy ostatnich zawirowaniach w dziale tylko bym dowaliła problemów takim zachowaniem ;/ ach...

Dzisiejsza noc masakra, córcia mi sie pochorowała i całą noc wymiotowała, a jak była chwila spokoju to sama z nerów nie mogłam spać :/ dzisiaj umieram, a mąż z delegacji wróci (albo i nie - jakieś strajki i lot przełożony już o kilka godzin...) dopiero wieczorem :/ coś cieżki ten tydzień, oby na wizycie wszystko poszło dobrze., trzymajcie kciuki.
 
A kto jest jeszcze z Gdańska? Ja będę rodzić na klinicznej. Rodziłam tam syna i na pewno będę rodzić następne.
Ja z Gdańska :tak:

ale ochota na pizze i frytki ciągle we mnie siedzi....
No to czemu sobie nie kupisz? :-)

Mnie nadal mecza mdlosci calodzienne a do tego slabo mi sie robi. Ciezka ta ciaza dla mnie.
Dla mnie tak samo. Pierwsza ciąża była lajtowa. Nic nie czułam do 9 miesiąca, gdy poczułam zgagę... i to wszystko. Teraz katastrofa, aczkolwiek rozumiem, że mogłoby być gorzej. Bo ja nie wymiotuję w ogóle, ale wciąż mi słabo, niedobrze. Jestem mega zmęczona CAŁY CZAS. To po prostu MĘCZĄCE!!!! Wrrrr.... :wściekła/y:
 
Dreamgirl ja mam to samo... poprzednie ciaze nic zadnych dolegliwosci, dopiero po polowie zgaga i kregoslup a teraz jestem caly czas mega zmeczona...
 
Julisia ja mam taką pracę ze musze dźwigać do tego kontakt z klientem nie do końca przyjemnym potrafią drzec się na mnie nawet jak nie moja wina. Poza tym dojeżdżam kawałek i na pierwszą zmianę wstaje o 4:30. Wiec jak mam się stresować nie potrzebnie to wolę siedzieć w domu.
 
Nieśmiało pukam na wasz wątek... Termin mam na październik dokładnie 29 :)

Mogę się przyłączyć?

Jeszcze nie widziałam serduszka czekam na drugą wizytę w środę :)

Pierwsza była tydzień temu i był sam pęcherzyk :)

Pozdrawiam wszystkie mamusie!

Witamy :) nie przejmuj się ja jeszcze nie byłam u ginekologa.
 
Nieśmiało pukam na wasz wątek... Termin mam na październik dokładnie 29 :)

Mogę się przyłączyć?

Jeszcze nie widziałam serduszka czekam na drugą wizytę w środę :)

Pierwsza była tydzień temu i był sam pęcherzyk :)

Pozdrawiam wszystkie mamusie!

Witamy. Ja mam termin na 26 i tez ostatnio w pon tylko pecherzyk byl a wizyte mam w pon :)
 
reklama
Pierogi też muszę zrobić, ale nie wiem z czym, uwielbiam z jabłkami, ruskie to tylko moja teściowa robi, ale cos się nie kwapi :) A z czym wy robicie/lubicie pierożki?
ja lubie ruskie, i z owocami- trwuskawk i borowka mniammm

krewetka kurcze skądś Cię kojarzę (tzn Twój nick) niewiem byłaś może na staraczkach majowych 2013 lub lutówkach 2014?
aaa i powiedz mi czy Twoja Lilianka? jest grzecznym dzieckiem? bo jak będę miała córę to chcę ją tak nazwać a ostatnio zaczęłam wierzyć w moc imion haha :-D :-D

.
nieee nie bylam ani tu ani tu :-), co do imienia to lilka jak byla malutka byla baaardzo grzeczna, teraz roznie z tym jest, ja raczej nie wierze w moc imion....
 
Do góry