Dbdg gratulacje !!
O wlasnie surowke musze sobie taka zrobic, bo z warzyw do obiadu na razie jadlam marchewe duszona, buraczki, brokuła, jutro mam zamiar fasolke szparagowa sprobowac i halibuta maz ma upiec
A z mieska to podobnie, poki co mialam pulpety z krupnikiem, indyka w potrawce, indyka pieczonego, udka z kurczaka pieczone, i raz zjaldam filet z piersi z grilla elektrycznego, ale chyba malego po tym brzuszek bolał.
Na sniadanie jadam albo kasze jaglana albo platki owsiane z mlekiem ryzowym albo sojowym i do tego banany i jagody.
Dbdg super gratulacje
No niestety my kobiety musimy sie troche pomeczyc wydajac na swiat te nasze kochane dzieciaczki. Ale glowa do gory, najgorsza jest pierwsza doba, pozniej juz z gorki. Jak mocno Cie boli to powiedz, moze cos ci dadza szybciej albo zmienia lek przeciwbolowy.
Kasik Ojj ja też nie mam za bardzo pomysłów, jak narazie moje obiadki to pulpeciki, mięso duszone z marchewka np pierś, szynka a była i karkówka do tego suroweczki z marchewki i jabłka, albo buraczki z jabłkiem. Był też rosół, a jutro planuje kupić sobie łososia i upiec a do.niego fasolka szparagowa z wody. Poza obiadowymi to nic szczególnego nie jem. Jakieś kanapki, biszkopty, wafle, paluszki. Tak myślę, że może sobie zrobię owsianke na wodzie. Jadłam też rybę po grecku, ale tylko ryba, marchewka i piętracha. No i biszkopt z jablkami z galaretka. A ty co ciekawego jadasz? Może mi się jakieś pomysły nasuna
O wlasnie surowke musze sobie taka zrobic, bo z warzyw do obiadu na razie jadlam marchewe duszona, buraczki, brokuła, jutro mam zamiar fasolke szparagowa sprobowac i halibuta maz ma upiec
A z mieska to podobnie, poki co mialam pulpety z krupnikiem, indyka w potrawce, indyka pieczonego, udka z kurczaka pieczone, i raz zjaldam filet z piersi z grilla elektrycznego, ale chyba malego po tym brzuszek bolał.
Na sniadanie jadam albo kasze jaglana albo platki owsiane z mlekiem ryzowym albo sojowym i do tego banany i jagody.