reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2015

ladyk przeogromne gratulacje i to jeszcze w rocznice ;) ale chyba nie bylo tak zle patrzac po Twoich wpisach :) chlopaki spore, napisz pozniej cos wiecej jak tam po badaniach itp

ale porody sie poszykowaly, no chyba nastepna to sie szykuje paulka i Colly i jakby trzecia do kompletu to moze dream jutro ma wizyte i zaraz chyba zdjecie krążka hehe ale niezle, nie spodziewalam sie, ze sprawy beda sie tak syzbko toczyc, chyba jednak dopakuje do konca tą torbe, a wizyte mam 23.09 i tak mysle ze dochodze do niej :)

so_happy a ty chociaz sie zdąrzyłas spakowac? :D

katjana ach... ta nasza ciążowa pamiec, moze gdzies w domu są, przeszukaj, albo gdzies bylas i zostawilas :/ ale jak mowia ze mozna odtworzyc to jescze nie jest tak zle, nawet bym nie pomyslala o tym ze gdzies mi sie zagubi hehe to na przyszlosc bede wiedziala, ze jak cos to nie ma problemu :)

doris dobrze, ze jednak wszytsko ok :) a maluszek super sobie rośnie

Akatsuki jak u Ciebie z tym cisnieniem i puchnieciem?
 
reklama
Ladyk gratulacje i zdrówka dla Ciebie i synów. No i najlepszego z okazji rocznicy.

Doris
dobrze że wszystko ok.

No to faktycznie wygląda ze rodzimy parami, to teraz Colly i Paulka :-)
Ps ja się nie spieszę do października czekam.
Powodzenia na wywiadówkach- miękkich krzeseł życzę.
 
Oj nawet nie wiecie jak bardzo bym chciała byc następna. Tak wam zazdroszczę dziewczyny które juz urodzily ze macie to za sobą. Dzis miałam badanie usg i "ręczne". Na usg wszystko Oki, maly znów obrócił sie glowka w dol bo ostatnio byl ulozony miednicowo ale ostatnio miał jeszcze dużo miejsca i sporo wód, na dzień dzisiejszy wazy ok 3200g a wody są na granicy, takze ich ubylo ale o wyjściu do domu nie ma mowy jedynie na własne zadanie. Co do cc to jak najbardziej będą mi je robic tylko... Albo zaczną sie skurcze i odrazu biorą do ciecia a jak nie to po skończonym 39tc czyli wypada 28.09. Przepraszam ze tylko o sobie ale psychicznie to ja juz tu wysiadam. K u r . . C a mnie lapie....
 
Ladyk i So happy - gratulacje dla Was - cieszcie sie maluszkami i wracajcie szybko do domu, bo wszedzie dobrze, ale nie ma to jak w swoim domu :D
Paulka - wspolczuje tego lezenia, mogliby zrobic to CC wczesniej, jesli dziecko wazy powyzej 3kg wszystko jest ok to po co czekac na rozpoczecie akcji ehh, tylko ciebie mecza a tak byloby juz po wszystkim, ale dasz rade czas szybko leci minie raz dwa, a moze samo sie zacznie jakos, choc pewnie jakby pozwolili wrocic do domu szybciej bys tam wrocila ze skurczami niz tak lezac w szpitalu :/ wspolczuje, ale glowa do gory - moze poczytaj jak lubisz to czas szybciej minie

Ja juz bym chciala miec porod za soba, ale wole poczekac jeszcze tak 2-3tyg min do tego bezpiecznego 37tc - jutro zaczynam 35tc takze mam czas, niemniej fajnie byloby juz tulic Sare i miec ja przy sobie :)

U mnie spokojny dzien, popralam reszte rzeczy - tesciowa kilka rzeczy doniosla, tetrowe pieluchy wkoncu dokupilam, wypralam zawieszki z karuzeli (pluszowe misiaczki) i jak wyschna zamontujemy karuzele na lozeczku :)
Czuje, ze juz coraz blizej. Wieczorami odczuwam skurcze, ale raczej takie malo bolesne i nieregularne, tak jak i czasem bole jak na miesiaczke , nadal czje ucisk w kroczu ale czasem jest to nieprzyjemny bol i musze sie polozyc wtedy :/
Jutro mam wizyte o 13 wiec musze pogadac o tym z moja gin, bo polozna na ostatniej wizycie pow ze to normalne, ze dziecko ociera sie o kosci miednicy, ale kurcze zeby po 20min +/- stania/chodzenia dokuczal bol pierw lekki a z kazda kolejna min sie nasilal ehh dla mnie to raczej nie normlane, a czytalam o rozejsciu sie spojenia , a tego bym nie chciala ehhh, dobrze ze jutro wizyta z moja gin, usg, ktg itp i mam nadzieje, ze zrobi mi wymaz bo ostatnio wlansie ok 34tc pamietam ze mialam cos nie tak i musialam brac jakies leki , jakas infekcja czy cos nie pamietam, a chcialam rodzic sn wiec musielismy to szybko wyleczyc dlatego teraz tez chce zeby zrobila mi niezbedne jeszcze badania zebym byla spokojniejsza.

22.09 mam jeszcze wizyte w szpitalu - tutaj w De idzie sie zapisac ok 5-6tyg przed terminem do szpitala , maly wywiad, pokazanie kary ciazy, robia usg itp itd wtedy przy porodzie nie trzeba juz nic wypelniac, nic wypisywac tylko przyjmuja od razu na porodowke i mozna rodzic, co jest fajnym ulatwieniem, a i mozna obejrzec szpital, sale itp ( robili remont 1,5roku temu ) wiec bedziemy mieli mala wycieczke i to wtedy bedzie moje ostatnie USG juz w tej ciazy, potem tylko u mojej gin co tydz a w ostatnim tyg chyba co 2 dni ktg i sprawdzanie stanu szyjki - chyba poprosze z 1,5tyg przed terminem o masaz hihi w 1 ciazy 2 dni przed mialam wizyte ostatnia juz i tez zrbila mi lekki masaz szyjki i wieczorem zaczela sie akcja :)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a może osobny wątek na porody założymy?
Jestem za!

U mnie też już po ptakach. Chłopaki zrobili nam prezent na 2 rocznicę ślubu. Dziś mamy właśnie. O 4:15 rano odeszly mi wody. O 5:32 urodzil sie Jasiek (2400 z groszami), o 5:38 urodzil sie Kuba (2600 z groszami). Porod SN, bez znieczulenia, bo szybko szlo. Jedyne co, to sztachałam się podtlenkiem azotu. Chyba sobie sprawie taka butle do domu. Bedzie w sam raz jak mnie rodzina wkurzy :D. Chlopaki sa teraz na obserwacji na neonatologii, a ja wypoczywam na poporodowej.
Ha! No w końcu! Ale się złożyło z Wami obiema :) Fajnie, że SN, to pewnie już na nogach jesteś ;-)
 
Dolga właśnie byłam na kontroli . Położna twierdzi ze raczej nie dociagne do terminu, grunt to skończyć 37 tygodni. Znowu białko w moczu na szczęście. Ciśnienie w granicach przyzwoitości. Mam mierzyć w domu. Ech bajka
 
Paulka wytrwalosci !!!!
Ja tez chodze dzis jakos dziwnie od 5 rano boli mnie jak cholera, nawet szybko sie spakowalam bo nie mialam kilku rzeczy jeszcze, tylko u mnie jeszcze czas do porodu tydzien temu maly wazyl 1818g takze jest malutki a dopiero 33/34 tydz.

Dziewczyny!!!!
Nasz czas sie zbliza a ja boje sie ze wpadne w panike jak sie zacznie, jakies rady od tych ktore juz rodzily???
 
reklama
ladyk gratulacje!!!!!!!!! :-)
dolga
łączę się w swojej niezdarności-poparzyłam sobie brzuch gorącą wodą ze sterylizatora :-/

u nas dziś wietrznie jak cholera, siedziałyśmy na dworzu 2 godziny więcej się nie dało! ja w czwartek kończę 38 tydzień i tez już mogę rodzić haha
 
Do góry