reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2015

Prezenty jak trą la la hehe mój syn dostal na urodziny prezent znaleziony na śmietniku przez pradziadka, a chodzi i placze co on zrobi teraz z dodatkiem do emerytury, zawsze dawal po 50zl dziecku a teraz prezent ze śmietnika... I sam się do tego przyznal, wstydzil by sie. Teraz to go na pepkowke nawet nie zaprosimy bo wiadomo co znajdzie...
 
reklama
Witam z domu, ale tylko na chwile bo humor do bani.

Szyjka praktycznie zgładzona, czopu nie ma, rozwarcie jest, mała waży 2750 i jest gotowa do porodu. Czynność skurczowa ustała w szpitalu, przypuszczam, że mój stres spowodował. Teraz siedze w domu, mała pcha szyjki reszta kuje, zobaczymy mam nadzieje, że pójdzie szybko.
Jutro W ma urodziny, może... (ale nie nastawiam się ..) Na pewno szybciej urodzę tu niż w szpitalu,

Śpię dziś cały dzień, i głodna jestem, a od czwartku mam -2kg, to mnie cieszy akurat.

Ide bo mnie nerwy noszą...
 
(...)Na Boże Narodzenie w tamtym roku np dostalam jakas uzywana ramke z moim zdjęciem z dzieciństwa a M kieliszek do wina :D (...)
Padłam na twarzoczaszkę ze śmiechu :-D

(...)Dziś odpieli Milenę od cpapu i radzi sobie w sumie sama :tak:
A wczoraj w końcu mogłam E wziąść na rękę i przewinąć ją. Szok dziewczyny! Taką kruszyna!!!
Extra Lilo ;) Na pewno to przeżyłaś :) Moment wzruszenia :) Czas szybko zleci, zaraz Dziewczynki będą z Wami w domku :)

(...)dream smakowało wam ciasto????
O tak, zniknęło do wieczora ;) Dzisiaj już nie było nawet okruszków ;)
 
Chybra, tych porodowych nie da się pomylić z niczym :baffled: te moje to też przepowiadacze. Chociaż przed moim pierwszym porodem takie właśnie skurcze (nieregularne, niebolesne) towarzyszyły mi od czwartku popołudniu aż do piątku rano kiedy to zdecydowałam się pojechać na ktg. Trwały całą noc, choć zdarzały się dłuższe przerwy między nimi. W szpitalu oczywiście na dzień dobry usłyszałam,że te moje skurcze to nie są żadne skurcze i po co ja tu w ogóle przyjechałam....Ale 2 godziny później odeszły mi wody i pojawiły się już TE SKURCZE. Są przede wszystkim regularne mniej więcej, i bolą...czas między nimi się skraca i nasilają się aż do godziny zero....
 
kasik nie wiem czy da sie tak calkowicie wyleczyc, mozna jją "uspic" po sterydach, ktore zazywalam rok teraz jest remisja, ale musze chodzic na kontrole do nefrologa

lilo super wiesci :tak: oby dziewczynki jak najszybciej przybierały na wadze
 
No ja w sprawie skurczy nie pomogę, bo sama się zastanawiam czy to co mi ostatnio daje popalić to skurcze czy diabli wiedzą co. Mam takie delikatne boleści dołem brzucha bardzo nieregularne, trwają pare sekund i ciśnie mnie na krocze też, takie uciski na krocze miewałam też w trakcie miesiączki. No i mała wierci się niemiłosiernie.
 
Dziewczyny widzę ze juz każda myśli o porodzie. Ja skurczy nie czuje ale młoda bardzo się wypina i nieraz aż mnie to boli jakby mi skórę rozciagala :)
 
Mnie skóra tuż po piersiami tak boli, że chodze cały czas z zadartą bluzką, bo jak mi coś leży na skórze to aż mi się chce płakać tak razi. Jak muszę gdzieś wyjść i przykryć brzuch to istne katusze przechodzę. Nie pamiętam żeby aż tak mnie bolała w pierwszej ciąży.
 
Weronika wróciła ze szkoły chora. Podobno pół dnia leżała w klasie na podłodze (na dywanie) bo bolał ja brzuch o nikt do niej mnie nie zadzwonił :-/ jak ja V odbierał tp puściła pawia a wcześniej miała biegunkę (tak mi powiedziala). Teraz leży i ogląda bajkę, już wdrożyłam leczenie ale blada jest taka i tak dziwnie wzdycha, kręci się więc ja już mam schizę czy na pewno wszystko ok. Jeśli chodzi o dzieci to ja chyba jakaś przewrazliwona jestem i jak się źle czują to ja nie mogę się wyluzować i jestem zestresowana. Też tak macie??
 
reklama
Doris ja mam identycznie, jak młodym coś sie dzieje to cała się trzęsę , aż M nieraz wrzaśnie
na mnie żebym się uspokoiła, i oczywiscie zawsze całą noc czuwam a nie śpię,
jak mogli nie powiadomić Cię że mała jest chora???? nie kumam tego
 
Do góry